no jak przeczytałem zestaw tego czego mam nie jeść lub mocno ograniczyć to się mocno zastanowiłem CO mam jeść?
No mnie ten zestaw również mocno zastanowił, bo są w nim nawet produkty, które wg autorów są wskazane:

Podstawowe założenia paleodiety dla sportowców są bardzo proste: nieograniczona konsumpcja chudego mięsa, drobiu, owoców morza, owoców i warzyw. Pokarmy, które nie wchodzą w skład paleodiety, to: ziarna zbóż, produkty mleczne, wysokoglikemiczne owoce i warzywa, rośliny strączkowe, alkohol, pokarmy zawierające dużo soli, bardzo tłuste mięso, rafinowane cukry i niemal wszystko, co zalicza się do pokarmów przetwarzanych lub rafinowanych.

Co z tego, że ryba będzie w puszcze? Może co do szykowania jedzenia jestem lekko "ograniczony", ale za wiele rozwiązań dotyczących jedzenia dużych ilości ryb nie znam. Więc co, mam kupić filety i je smażyć? Wspomniałem, że w książce istnieją wykluczające się tezy - to właśnie jedna z nich.

Ja tez:) Ale cebularze jeszcze w Slupsku jadlam:)

A soczewica to po prostu roslina straczkowa:) Ale przyznam ze o ile soczewice znam i lubie, o tyle po raz pierwszy w Lublinie sprobowalam pierogow z soczewica- pycha:)

Anegdot zwiazanych z samym miastem raczej sobie nie przypominam, za to jest cala masa historii zwiazanych z ludzmi ktoych tu poznalam ktora zawsze wywoluja usmiech na mojej buzi:)

I jestem swoja!:)

" />z FAQ
"OWOCE
Winogrona, kiwi, jabłka, gruszki, truskawki, arbuz bez pestek (nigdy nie dawać pomarańczy i ananasów z powodu dużej kwasów owocowych,awokado viewtopic.php?p=119#p119 a z owoców pestkowych wyjmować pestki!!!).

WARZYWA
Marchewka, papryka, ogórki.

Nigdy nie podawać warzyw kapustnych(brukselka,brokuł,kalafior) z racji dużej ilości kwasu szczawiowego i błonnika co utrudnia wchłanianie składników mineralnych. Nie podajemy cebuli. Rośliny strączkowe ze względu na dużą ilość błonnika i fitynianów nie powinny znajdować się w freciej diecie. Białko roślinne nie jest fretkom potrzebne.''

Gravy to ogolna nazwa dla dan z sosem, nie tylko smietanowym.
Do wyrobu tzw. plackow (roti, chappati, puri, naan, kulcha, paratha) nie uzywa sie besan (gram flour) czyli maki z roslin straczkowych, a atta (wheat flour).
"Placki" nigdy nie maja formy chipsow. "Chipsy" to papad, podawane jako przystawka, starter.

Ja też mam zespół jelita drażliwego,niestety nie stwierdzono u mnie żadnych bakterii,ale stres owszem ta choroba nie jest łatwa do leczenia.Choruję na to już parę lat gastrolog powiedział że mam nauczyć się z tym żyć,unikać mlecznych potraw,tłuszczy,kawy,potraw kwaśnych ostrych,i surowych warzyw i owoców.Ja przy tej chorobie mam biegunki,mimo tego że gotuję sobie wszystko na parze żeby nie stracić witamin i minerałów.Miewam też ataki bólu ale takie jakby mi ktoś jelita skręcał,teraz też akurat jestem w fazie takiego nawrotu bólu.Biorę probiotyki Helicyd ,No-Spa 80mg ,zalecane sa też kąpiele w bardzo ciepłej wodzie i masaże brzucha w razie bólu.Mi pomagaja narazie ból ustępuje,ale co do tej choroby to jak powiedział lekarz nie jest do wyleczenia,są nawroty i wyciszenia.Nie powinno też się jeść roślin strączkowych,wspołczuje siostrze wiem co to jest ale niestety choroba nie wybiera pozdrawiam

" />Motywy ekonomiczne wegetarianizmu wiążą się ze stwierdzeniem prostego faktu gospodarka żywieniowa świata zdominowana jest przez potrzeby paszowe od 80% do 90% całej światowej produkcji zborza i roślin strączkowych przeznacza się na paszędla trzody, której mięsem żywi się około 30% ludności świata.

Istptnym uzasadnienieniem wegetarianizmu są również względy ekonomiczne. skażenie środowiska na skutek masowej produkcji zwierzęcej jest nie mniejsze nież zatrucie odpadami przemysłowymi. stymulowanie urodzajności gleby sztucznym nawożeniem oraz stosowanie chemicznych środków chwastobujczych i owadobójczych doprowadza do tego że każdy prawie pokarm wkładany przez nas do ust jest skażony i w mniejszym lub większym stopniu toksyczny. a przecież to chemiczne stymulowanie zbiorów uwarunkowane jest wyłącznie potrzebami paszowymi i stale wymuszane wzrastającym apetytem na mięso. dla nakarmienia do syta wszystkich ludzi na świecie pokarmem roslinnym wystarczyłoby 1/5tych wszystkich takim wysokim kosztem uzyskiwanie obecnie zbiorów

" />Nie wiem dlaczego mleko UHT ma byc fuj. Probiotykiem tego nazwać nie można, ale jest to lepszy napój od kolorowanych soczków. Przyswajalność wapnia zależy nie tylko od jego żródła (mabiał, ryby szczególnie ze szkielete, rośliny strączkowe, wody wysoko zmineralizowane, orzechy, nasiona słonecznika, mak), ale od zawartości wit D i C - niezbędne, chelatorów - które utrudniają włanianie.
Większość dorosłych nie trawi laktozy i może mieć z tego powody przykre dolegliwości, ale z grzybów też niewiele trawimy, a zajadamy je dla walorów smakowych.
Podgrzanie mleka (UHT do ponad 100st) łagodzi jego alergenność.

Nie rozumiem o co chodzi z tryptofanem. Jest to aminokwas niezbędny, który należy w diecie dostarczyć do organizmu, bo nie syntetyzujemy go. Jest prekursorem np. serotoniny –neuroprzekaźnika i niacyny - kofaktor enzymów.

" />,, Dieta wegetariańska może być niebezpieczna
Dieta wegetariańska zwiększa niedorozwój fizyczny i umysłowy, anemię, biegunki, zaburzenia miesiączkowania – twierdzi dietetyk dyplomowany Grażyna Podlaszewska. - Oficjalna nauka o żywieniu potępia radykalne formy wegetarianizmu.

- Mankamenty diety wegetariańskiej to kłopoty z pokryciem zapotrzebowania na energię, niedostateczna podaż białka, deficyt witaminy B12 i D oraz niedostateczna podaż wapnia, żelaza i cynku - wylicza dietetyczka.

U wegetarian często występuje obniżona strawność składników odżywczych. Jednocześnie występuje zwiększone zagrożenia ze strony substancji antyodżywczych (np. gluzynolanów, inhibitorów proteaz) i pozostałości środków ochrony roślin i nawozów.

- Jeśli już stosujemy dietę wegetariańska pamiętajmy aby miejsce mięsa zajęły nasiona roślin strączkowych i otrzymywane z nich produkty - tofu, hamburgery sojowe, masło arachidowe – radzi dietetyczka.

Według Grażyny Podlaszewskiej w codziennej diecie wegetarian powinno się znaleźć 6 - 11 produktów zbożowych, 3 - 5 warzyw, 2 - 4 roślinne zamienniki mięsa, 2 produkty nabiałowe.

- Produkty te należy łączyć w posiłkach by uzupełniały się aminokwasowo np. fasola z ryżem, omlet z groszkiem, kasza z grzybami – radzi.,,


źródło:
http://www.mmszczecin.pl/blog/entry/10364/Dieta+wegetaria%C5%84ska+mo%C5%BCe+by%C4%87+niebezpieczna+.html


Pytania do zainteresowanych:

1. Czy Pani Podlaszewska mija się z prawdą?
2. Jaki procent soi w Polsce jest modyfikowany genetycznie?