aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Eukomis jesienny ( Eucomis autumnalis)
foto: Zenka
Roślina cebulowa
Kwitnienie: VIII-IX, kolor kwiatu biały
Wysokość rośliny: 40 cm
Stanowisko: słoneczne zaciszne
Wymagania glebowe: gleba zacieniona, próchniczna, lekko kwaśna, nawozić organicznie
Mrozoodporność: brak
Rozmnażanie: cebulki przybyszowe
Zastosowanie: rabaty bylinowe, tarasy, balkony, kwiat cięty, uprawa doniczkowa
Uwaga: roślina bardzo trująca, wykorzystywana w medycynie
Cebule na zimę wykopać.
Ponownie wsadzamy do gleby w połowie kwietnia.
Jeśli chodzi o glebę gliniastą to u mnie na działce jest właśnie tego typu i nie ograniczam się specjalnie jeśli chodzi o gatunki uprawianych roślin. Ważne jednak jest tutaj częste motykowanie czyli spulchnianie wierzchniej warstwy ziemi co oczywiście proste nie jest w tym przypadku, szczególnie po opadach wówczas robi się straszna skorupa, która w niczym nie pomoże roślinom a wręcz przeciwnie.
U mnie rosną między innymi rododendrony, azalie, iglaki, róże, chryzantemy i oczywiście różne gatunki roślin cebulowych. Często jednak zanim cokolwiek posadzę kopię większy dołek i wsypuję ziemię do roślin doniczkowych wymieszaną z piaskiem.
Moje pelargonie - sadzonki z matecznej ubiegłorocznej rośliny już pocięłam i są w doniczkach na parapecie.W pierwszej fazie ich wzrostu potrzebują mieć więcej ciepła i światła ... u mnie mają.
balkon będzie już z głowy... :
Sadzonki są naprawdę ładne. Chciałem zapytać czy to są bluszczolistne bo nie wyglądają na takie. I jeszcze pytanie, gdzie przechowujesz te ubiegłoroczne, że można zebrać takie nie wyciągniętne sadzonki?
Pozdrawiam.
1.Lubisz poniedziałki?
2.A ile masz , wtedy lekcji?
3. Na ilu weselach byłaś już?
4. Masz kwiaty w pokoju?
5. Jakie?
6. Ile?
7. AQQ / Gadu-Gadu / Tlen?
8. Kto wg. Ciebie nei zasługuje na rangę Przyjaciela/Moderatora ?
9.Dlaczego?
10. Lubisz liczbę dziesięć?
11. A jedenaście?
1. Średnio.
2. Sześć + dwie rozszerzone matematyki.
3. Nie wiem, nie liczyłam.
4. Jakieś rośliny doniczkowe.
5. Szczerze? To nie wiem. ;o
6. Dwa.
7. Gadu-Gadu.
8. Nie wiem, nigdy się nad tym nie zastanawiałam...
9. -
10. W sumie to nie wiem.
11. Chyba tak.
Chłopaki widze że stawiacie na fosfor może faktycznie podaje go za mało ale przecież mam pełną obsadę rybek pływa jakieś 10 dorosłych gupików i ze 50 małych do tego 6 otosek 2 kosiarki i 5 kakadu pare krewetek
hymm... ale z drugiej strony patrząc mam pełno roślin, a w podawanym PMDD nie ma fosforu wcześniej nawoziłem serią PG ale zachciało mi się zmian i teraz mam co mam
dzisiaj podałem potrójną dawkę KH2PO4 tak żeby było PO4- 1ppm
zobaczymy czy to coś dało
na razie widzę jak padają kolejne ludwigie no i ogólnie rosliny słabo rosną Rottala prawie stanęła..
He he jednak hodowanie doniczkowych było łatwiejsze
ehhh
i tak ciekawy wątek nt "wiarygodności PA" nam się skończył zaraz po tym, gdy przekształcił się w wątek nt "wiarygodności krytyków".
Swoją drogą - znalazłem na innym forum świetne podsumowanie tego typu dyskusji autorstwa samego Bartłomieja L. - które to słowa chciałbym zadedykować wszystkim czytelnikom obu wątków:
Napisał Książe Karol
... Akwarystyką roślinną zajmuje się już od dwóch miesięcy, a już od trzech tygodni stosuje PGC ? JESTEM ZAWIEDZIONY - moje rośliny wcale nie zaczęły ?szaleć? i na dodatek nie wygrałem jeszcze żadnego międzynarodowego konkursu akwarystycznego.
Ponadto wystarczy jeden rzut mojego fachowego oka, aby stwierdzić, że moje rośliny wykazują objawy chlorozy międzyżyłkowej i nekrozy wynikającej z nadmiernej kumulacji substancji balastowych (kurcze! ? jak to super brzmi! ? niezłym jestem fachurą, no nie!)
Reasumując. Z wszystkimi naiwnymi fascynatami tego specyfiku, chciałbym się podzielić moimi fachowymi i merytorycznymi wnioskami: "porażka!....., jest naprawdę bardzo niedobrze!..., ale klęska taka!.....Łuuuuu!!!......"
Chciałbym jeszcze dodać, że na dodatek etykieta PGC w świetle akwarystycznych świetlówek wygląda fatalnie, no i do tego nawóz ohydnie pachnie.
Od dzisiaj wracam do nawozu do kwiatków doniczkowych mojej mamy i tej wersji zdecydowanie będę się trzymał.
I jako podsumowanie:
W Japonii osiagaja niesamowite rozmiary, w naszym klimacie mniejsze, jednak dochodza do 8 metrow
Niejednokrotnie jedliscie pewnie jego pedy w jedzeniu chinskim
Jest tez dosc czesto uzywany jako material budowlany.
My posiadamy na razie w doniczkach 17 roslin... moze sie pochwale?
Niektore sa wymeczone po zimie, ale inne trzymaja sie niezle...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl