Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Polecam stronę http://ogrod-amat.strefa.pl/rosliny_do_cienia.php
Znajdziesz tu rośliny ozdobne do cienia. Moim zdaniem bardzo pomocne zestawienie wszelkich roślin cieniolubnych.






I właśnie, Ewie tego parzydła rozłożystego, bujnie kwitnącego nie przepuszczę
Może podasz jak go uprawiasz. Chodzi mi miejsce gdzie rośnie (ile ma słońca) bo przecież to wybitnie cieniolubna bylina. Ile tak mniej więcej podlewasz i kiedy. Jak zasilasz. Czy tylko sztucznym nawozem. I wreszcie jaką glebę masz w ogrodzie i czy przygotowałaś dla niego specjalną ziemię? Jak wyglądają inne zabiegi (ścinanie, przed zimą itp)


Powodzenia

Muszę przyznać że masz mądry , rzeczowy właściwie ''poetycki'' sposób wyrażania swoich opinii .
Gratuluję nie każdy tak potrafi
W odpowiedzi na Twoje pytania ...
Otóż ...moje parzydła / posiadam 3 / rosną w pół cienistych miejscach , gdzie jest więcej słońca niż cienia
Zasilam nawozem / Polifoską lub Agrofoską / raz , wiosną , cały ogród
daję go wszystkim po trochu
Podlewam jak zachodzi taka potrzeba / w tym roku ....samo się podlewa /
U mnie ...większa część ogrodu , ziemia jest o odczynie zasadowym .
Po przekwitnięciu ,ścinam tylko same kwiatostany .
Pod żadne rośliny nie przygotowuję jakoś specjalnie podłoża , sadzę w taką glebę jaką posiadam .
Dzięki za odwiedziny



Witam posiadam ogród który równolegle jak ściana odgradza od południa kilka dorodnych drzew: lipa, kasztanowiec, buk, dąb, brzoza - są to dorosłe drzewa które na część działki rzucają głęboki cień. Kierując się na północ za tymi drzewami jest przerwa jakieś 10 - 15 metrów (silnie zacieniona) i zaczyna się sad owocowy: jabłonie, grusze, czereśnie itd. Do którego już nie dociera cień z tych dużych drzew. Moje pytanie jest następujące czy warto w tej niewykorzystanej przestrzeni zaraz za drzewami (tej silnie skąpanej w cieniu) zasadzić jakieś drzewa owocowe?. Czy będą obficie kwitły no i dawały dobre dojrzałe owoce gdy przez praktycznie całe lato ich korona będzie w cieniu i tylko trochę rano od wschodu będzie łapała słońce jakieś 3 godzinki góra. Czy korzenie tych dużych drzew (lipa, dąb, buk, kasztanowiec, brzoza) nie będą przeszkadzały w prawidłowym rozwoju drzewek owocowych – chodzi mi o podbieranie wody, substancji odżywczych no i miejsca w glebie. A może zamiast tych drzew wybrać jakieś krzewy owocowe które dadzą dojrzałe owoce w cieniu? Tylko czy te krzewy poradzą sobie z korzeniami tych drzew. To jest 15 metrów działki i chciałbym to wykorzystać inaczej niż jako trawnik.
Co polecacie do takiego nasadzenia, jakie drzewa czy może lepiej krzewy? Jak przygotować miejsce by ograniczyć niekorzystny wpływ korzeni tych dużych drzew na nowo posadzone rośliny?
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedzi.



Drzewa i krzewy owocowe potrzebują jednak słońca. W zupełnym cieniu raczej nie będą owocować. W cieniu poradzi sobie leszczyna i dereń jadalny. Po prostu będą miały mniej owoców od tych drzew posadzonych na słońcu. Co do leszczyny, to jest wrażliwa na "moniliozę" (małą wrażliwość wykazuje odmiana Syrena).
Rosnące duże drzewa chyba nie powinny negatywnie działać. Mam na myśli jakieś choroby i brak wody. Ale znawcą nie jestem - niech inni poradzą
Co do ozdobnych roślin cieniolubnych polecam link http://ogrod-amat.strefa.pl/rosliny_do_cienia.php



> Czy lepiej wybrac ogrod od poludnia[color=blue][color=green]
> > calkowicie, czy od poludniowego zachodu, a moze prawie caly od zachoduu[/color][/color]
itp[color=blue][color=green]
> > itd[/color]
>
> zależy, jakie lubisz rośliny. To, że ogród bedzie od południa chałupy nie
> oznacza, ze pod gołym niebem wychodujesz kokosową palmę.
> Własciwie o co Ty pytasz, bo nie rozumiem do końca: ktoś ma Ci powiedzieć,[/color]
z[color=blue]
> jakiej strony dla Ciebie bedzie lepiej patrzeć na ogród? Podać to co do
> stopnia? Miałoby to znaczenie przy "ogrodzie" w formie kratki -rzygownika[/color]
na[color=blue]
> oknie i rosnacych nań pelargoniach, a nie ogrodu bez cudzysłowie, gdzie w
> cieniu roślin światłolubnych rosną cieniolubne i i tak musisz posadzić
> różne ;-))[/color]

Chyba nigdy nie kupowalas dzialki budoelanej i nie ineteresowakas sie tym
tematem. Dobor storn wjazdu na dzialke to jedna z bardziej powaznych rzeczy
w tym temacie. Dwie dzialki lezace po przeciwnej stronie tej samej drogi
(czyli wjazdy z dwoch roznych stron) - roznica w zakupie tych dzialek to
nawet 50% ceny !

Fantom



Jakże się cieszę że ropoczęła się dyskusja :D
Nawet temat mleczy nie jest mi obcy. Za moją działką mamy obsadzone pół hektara lasem mieszanym (lipy, jawory, sosny, świerki, dęby). Więc las już rośnie. Na razie mlecze mają raj i na wiosnę jest tak jak na zdjęciu powyżej. Ale w ogrodzie ich nie chcę. Stokrotki, fiołki, macierzanki - bardzo chętnie.

Maciejon,
z tym śniegiem rzeczywiście jest problem, dzięki że mi o tym przypomniałeś, będę obserwować jaki jest jego zasięg.

Co do charakteru ogrodu to zdecydowanie ma być polski, przynajmiej w przeważającej części, bo drobnych zapożyczeń chyba sobie nie odmówię :D

Na pewno będę chciała zasadzić rośliny które kojarzą mi się z ogródkiem babci. Piwonie, róże, klematisy, ostróżki, dalie, tawuły, dereń jadalny, kalina koralowa, bez. Pojawią się kwitnące jabłonie, śliwy, wisienki. No i malwy, koniecznie.
Iglaki tworzą linię graniczną: tuje, ale również świerki, sosny, jodły i modrzewie. Posadziłam też jednego miłorzęba.
W środku ogrodu nie zabraknie jałowców - jest ich taka różnorodność, że można by urządzić ogród tylko nimi.
Nie zabraknie kompozycji azalii i różaneczników oraz bylin cieniolubnych (mam ich już sporą kolekcję)

Czekam na wasze kolejne uwagi i rady.
WIEKLIE DZIĘKI!!!



Proszę o podpowiedź, jak zagospodarować takie niewielkie zakątki w ogrodzie (od ok. 2 do 6 m2) w dość słonecznych miejscach. Na stronkach z koncepcjami ogrodów widziałam miłe dla oka kompozycje, coś wysokiego - żywotnik, jałowiec, świerk lub sosna, wokół niższe berberysy lub kulisto - jajowate iglaki, jeszcze niżej coś okrywowego, trzmieliny lub roślinki płożące. Marzy mi się stopniowanie i gra w zielono - żółte lub zielono - czerwone, ale obawiam się, czy nie posadzę obok siebie czegoś co np. nie znosi wzajemnego towarzystwa? Lub wymieszam rośliny cieniolubne z kochającymi światło? Mile widziane konkretne aranżacje z opisem :D Dzięki.



Witam,
Mam mały problem i liczę, że ktoś mi troche podpowie jak go rozwiązać :)
Poniżej zamieszczam szkic ogrodu jaki chciałabym, aby powstał na świeżo zdobytej działce ( po likwidacji szklarni ogrodniczych ). Wszystko fajnie teren duży, spore możliwości i dlatego chciałabym, aby powstały takie ala "wyspy" z ładnymi roślinami. Nie chciałabym, aby te obsadzone "wyspy" były takim "misz-maszem", ale, żeby miały swój charakter każda mogłaby być inna, ale niekoniecznie wiem jaka :wink: podpowiedzcie mi jakie rośliny warto sadzić na każdej z nich.
Opiszę trochę sytuację świetlno-glebową tej działki.
Półkole w lewym górnym rogu to teren raczej zacieniony, gdyż lewa ściana to wysokie tuje brabant, a za nimi przy ulicy stoją ogromne lipy, które zabierają światło co najmniej do 15-16, a więc tu musiałyby być rośliny raczej cieniolubne.
Półkola w prawym górnym i dolnym rogu to teren bardzo nasłoneczniony od strony południowej. Brązowo-zielone plamki po ich prawej stronie to krzewy leszczyny, ale one raczej nie będą zabierały światła.
Co do ziemi, to jest ona raczej żyzna na powierzchni, a jakieś 60cm głeboko zaczyna się podłoże gliniaste.
Cały teren będzie objęty systemem nawadniania, a więc wody nie zabraknie :)
Aha, a na tej pustej przestrzeni chciałabym posadzić takie pojedyncze okazy. Wiem napewno, że jednym z nich będzie złotokap, ale niekoniecznie wiem co jeszcze:)
Piszcie co warto sadzić:) :lol: :lol:


http://img37.imageshack.us/img37/364/planogrod.th.jpg



Dziękuję wszystkim za opinie. Pomogliście mi w podjęciu decyzji.

Problem rozwiązałem - przynajmniej teoretycznie - zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce.

Na końcu postu efekt jak zmodyfikowaliśmy projekt. Zobaczymy co na to powie architekt czy i za ile to zrobi.

A teraz kilka uwag.
Niektórzy z Was łączyli dwa problemy w jeden: rozmieszczenie pomieszczeń względem kierunków świata razem z usytuowaniem ogrodu.
Z pomieszczeniami poradziłem sobie jak na poniższych rysunkach.

Zaś jeśli chodzi o ogród to jest oddzielna sprawa. Głównym powodem. że chcemy ogród z przodu nie jest taras (który i tak będzie od zachodu) i opalanie się czy kąpanie w basenie a fakt, że planujemy ogród prawdziwie zielony - mnóstwo roślin - działka nie jest duża i domek z poddaszem przesłoniłby całe światło gdyby ogród był z tyłu, od północy.
Wiem, że zaraz ktoś może powiedzieć, przecież jest sporo roslin cieniolubnych ale jednak wydaje mi się, że słoneczna lokalizacja da mi większe możliwości aranżacji ogrodu.

Raz jeszce dziękuję za opinie i spójrzcie na efekt końcowy poszukiwania korzystnych stron świata dla pomieszczeń w projekcie "Słoneczko" z pracowni Horyzont. Kilka postów wcześniej w umieściłem orginalne rysunki.

http://republika.pl/highelv/fotos/parter.jpghttp://republika.pl/highelv/fotos/poddasze.jpg



Betib, to my tak sobie wzajemnie wzdychamy, Ty u mnie, ja u Ciebie :)

Nadulka, myślę że wierzba może być zestawiona z kulami Danici. Tylko wtedy nie wysypiesz drobnych kamyków w tym miejscu.
Bo wybieranie z tych kamieni opadniętych małych listeczków wierzby to będzie szaleństwo. Musi być kora.
Jeśli ta rabata jest od strony mocno zacienionej, pięknie będą tam rosły i wyglądały funkie, inaczej hosty.

Anitika, bez zdjęcia tej rabaty nie sposób coś sensownego doradzić, bo nie wiadomo jak dużo masz wolnego miejsca, jak duże rośliny można posadzić.
Zdjęcie konieczne.

Paty, już wymieniam: szałwia omszona niebiesko-fioletowa, pięknie się rozkrzewia kwitnie całe lato.
Białe i różowe jeżówki Echinacea purpurea, orliki, astry alpejskie, tawułki Arendsa, cieniolubne parzydło leśne kwitnie na biało.
Bergenia sercowata (duże liście, kwitnie na różowo), dzwonek skupiony Campanula glomerata (kwitnie fioletowo),
różne odmiany ostróżek, słonecznik szorstki, irysy syberyjskie, liatra kłosowa.
Pięknie na ciemnym tle prezentuje się języczka pomarańczowa Ligularia dentata i moja absolutnie ulubiona języczka Przewalskiego. Niesamowite kwiaty.
Jeśli lubisz żółty kolor w ogrodzie to jeszcze tojeść kropkowana i rudbekie. Różnokolorowe floksy, odętka wirginijska, rozwar wielkokwiatowy i kocimiętka.
To tak z grubsza ;)



Przydatne artykuły i kolejne rośliny cieniolubne :wink:

w cieniu drzewa

kształtowanie skarp

stylizowany ogród

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.