Witam na forum Gazety!
Rośliny te można podzielić na trzy grupy pierwsza czyli drzewa i krzewy to:
budleja, grochodrzew, jaśminowiec, kalina wonna, lilaki, lipy, magnolie:
gwiaździsta i japońska, oliwnik wąskolistny, wawrzynki: wilczełyko i
główkowaty, wiciokrzewy, oraz róża - ale nie wszystkie odmiany uprawiane w
ogrodach.,
Druga to byliny i tu jest najwięcej gatunków z których wymienię: fiołek wonny,
niektóre kosaćce brodkowe, goździk ogrodowy i inne gatunki jak goździk majowy,
hiacynt, heliotrop, konwalia majowa, kocimietka, lilie: królewska i biała,
liliowce odmiany żółto kwitnące, piwonie, pierwiosnki, lawenda i centrantus. Z
roślin jednorocznych można wymienić: groszek pachnący, maciejka, lewkonia,
rezeda wonna, smagliczka nadmorska, tytoń oskrzydlony, lak pachnący.
Pozdrowienia,
Jerzy Woźniak

jak przygotowac ziemie na rabate - cd...
Drogi panie Jerzy,
nie wiem czy zaglada Pan jescze do "odhaczonych" juz postow, wiec pozwole
sobie przypomniec w nowym watku, moje stare pytania i odpowiedziec na pytanie
zadane przez Pana.
"wiekszosc bylin kupiona, ale nie posadzilam ich jescze w docelowym,
miejscu, bo chyba ziemie, na ktorej bedzie rabata ( a rosna tam teraz
aksamitki i sloneczniki) powinnam jakos przygotowac...
tylko jak? co zrobic oprocz przekopania? czym nawozic? i kiedy sadzic byliny,
jesienia, czy pozwolic im przezimowac w innym miejscu a na rabatowym sadzic
dopiero wiosna?
zdaje sobie sprawe , ze marudze strasznie, ale doswiadczenie u mnie zadne, a
rabata sni mi sie juz po nocach..."
pyta Pan jaka jest tam ziemia. hmmmmmmmmmmmmm
na moje malo ogrodnicze oko, ziemia jest dobra! (ha ha ha) wnioskuje to z
ilosci dzdzownic, ktore w niej przebywaja....
a tak na powaznie, to z pewnoscia nie jest gliniasta, chyba przepuszczalna,
moze troche piaskowa... wiem, ze odpowiedz malo profesjonalna, ale to
wszytsko co udalo mi sie zobaczyc!

kompostu nie mam, i nie za bardzo mam gdzie przygotowac, w sklepie poradzono
mi abym kupila suszony obornik a rosliny wysadzila na wiosne, ale ja chce
juz!!! zwlaszcza ze roslinki juz czekaja!
dziekuje za cierpliwosc i jak zwykle goraco pozdrawiam!
Olga

mojave napisała:

> kupilam dom z piekna dzialką ale zaniedbaną. Przede wszystkim jest na niej
> zbyt duzo różnych roslin[posadzonych bez ladu i skladu. chcę sie części
> pozbyc, (...)
> - różne niezidentyfikowane byliny i inne

Zanim zaczniesz usuwać zastanów się, czy nie można ich wykorzystać - przyciąć,
uformować, przesadzić itp.
Jeżeli gruntownie oczyścisz, może sie okazać, że działka już nie jest taka
ładna...
Byliny przed wyrzuceniem spróbuj zidentyfikować. Możesz umieścić zdjęcia do
rozpoznania na forum Ogrody.

Zachowawczo, ;-)
F.O.

Liatra jest byliną, przekwitłe kwiatostany warto przycinać w miarę wcześnie, jak
to u bylin. Wydanie nasion osłabia bylinę, a w przypadku niektórych gatunków
zmniejsza jej trwałość.
Tytoń ozdobny jest rośliną jednoroczną. Nie wiem, czy opłaca się zbierać
nasionka, bo nie wiem, jak dojrzewają i kiełkują. Ale tytoń ma dość długi okres
wegetacji, więc w tym roku już raczej siewki nie zakwitną. Przecież tytoń siany
w marcu do inspektu, pikowany, a potem przesadzany do gruntu po majowych
przymrozkach, zaczyna kwitnąć chyba dopiero w lipcu. To znaczy, nasionka możesz
zebrać i poeksperymentować, przecież nic nie tracisz.

Często kupuję przez internet, kilka razy kupiłam rosliny z firm wysyłkowych.A
ocena jest taka.
To ryzyk jak z każdym zakupem.Np.firmę wysyłkową FLOREXPOL raczej bym nie
polecała bo rośliny,cebule są marne a połowa nie do uratowania.Bardzo brzydkie
i zasuszone są rośliny i cebule często z firm holenderskich.Na allegro też
zdaża się dostać bubel ale rzadko. Polecam firmę "eKOM" jest to Szkółka
bylin "Bergenia" adres www.kwietnik.com.pl/.Ogromny wybór i przyzwoite
ceny.
Często w takich firmach jest drożej.
aja9

Przemku,oczywiście .
Ja co kilka lat zmieniam moje grządki kwiatowe i zawsze mam problem jak
połączyć rośliny ze sobą. Przewaga bylin. Trafiają się jednoroczne , a
dwuletnie to tylko z przypadku.
Mam ogromny problem z wypełnieniem luk między roślinami. Co zrobić z różami.
Kwiaty cudowne, a ziemia wokół nich nie bardzo. W zeszłym roku wysiałam
eksperymentalnie smagliczkę nadmorską. Nawet, nawet. A co zrobić w tym roku.
Chwasty nie rosną, ale nie ma możliwości spólchnienia ziemi. A ziemię mam
koszmarną. Ciężki mad. Wywrotkę piasku wysypaliśmy kilka lat temu. Gdzieś go
wcieło. W zeszłym roku sporo torfu.
Dzieląc się swoimi wiadomościami, może podaj jakieś konkretne przykłady.
Dzielżan, rudbekia,krokosmia i..... japonski ( żółta wysoka roslinka- chyba
złotlin)czy mogą ze sobą przebywać?
pozdrawiam
Małgorzata