aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Tyle znalazłem w google, ale nic nie gwarantuje bo tego nie miałem :-|
eury
zwierzęta - chrząszcze, krety, niektóre węże; wróbel domowy
rośliny - rośliny ruderalne, paproć orlica.
steno
zwierzęta - żaby, dżdżownice,
rośliny - cypryśnik, zawilec gajowy,kozłek lekarski.
Jest ktoś w stanie napisać opowiadanie z dialogiem na podstawie fragmentu(lub całości) "Żony Modnej" na jedną kartkę A4/papieru kancelaryjnego. Najlepiej żeby było śmieszne, ale poradze sobie bez.
" />Nie ma chaszczy ( a na większości śmietników, ze względu na dużą zawartość azotu w glebie, lubią rosnąć rośliny ruderalne - np. pokrzywy i inny badziew), robali i natrętnych spacerowiczów. Poza tym nie zgrzejesz się jak pies podczas kopania, jak to ma miejsce latem. I co najważniejsze - to jedyna opcja kopania zimą, bo pola zamarznięte na kość, a w lasach śniegu po kolana
" />
">Nie ma chaszczy ( a na większości śmietników, ze względu na dużą zawartość azotu w glebie, lubią rosnąć rośliny ruderalne - np. pokrzywy i inny badziew), robali i natrętnych spacerowiczów. Poza tym nie zgrzejesz się jak pies podczas kopania, jak to ma miejsce latem. I co najważniejsze - to jedyna opcja kopania zimą, bo pola zamarznięte na kość, a w lasach śniegu po kolana
Teraz wszystko jasne.
Mam w planach bliższą ekslporację kilku miejscówek, tyle że w każdej z nich brak zieleniny jest właśnie problemem. To dość uczęszczane miejsca, a nie lubię pogawędek ze spacerowiczami. Parawan z chaszczy dodaje otuchy
" />Wczuj się w główkowanie tamtych ludzi. Nie mieli raczej samochodów, więc śmieci wywalali blisko domu. Najczęściej je zakopywali lub wykorzystywali do tego naturalne zagłębienia, jamy, żwirownie itp. Szukaj w poblizu domostw, na skrajach lasu, patrz na roslinność (na smietnikach często rosna rośliny ruderalne, które lubią azot-pokrzywy itp.) Można też popytać ludzi, gdzie dziadek śmieci wywalał
Jeżeli masz namierzony obiekt, to gdzieś w okolicy na bank jest śmietnik. Tyle, ze moze on być głęboko zakopany i wykrywką trudno go namierzyć. Patrz na zdjecia lotnicze, na nich najlepiej widać
Fajne fanciki, szczególnie te od szabli Wstaw fotki!
http://www.iop.krakow.pl/ias/gatunek.asp?144
"Czy istnieje konieczność zwalczania gatunku: Tak
Proponowane formy zwalczania: Należy zaniechać uprawy rośliny w ogródkach na obszarach chronionych oraz w ich bezpośrednich otulinach. Likwidacja siedlisk ruderalnych w obszarach chronionych. W obszarach chronionych należy eliminować mechanicznie (przez wykopywanie lub koszenie) wszystkie pojawiające się osobniki (najlepiej przed okresem kwitnienia i owocowania) i spalać poza obszarem chronionym.
Wpływ na rodzime gatunki i ekosystemy:
Rodzaj wpływu : Konkurencja i wypieranie
Rodzime gatunki/ekosystemy: Różne gatunki roślin rodzimych.
Skala wpływu: Znaczny"
...Co to za zaułek ?
Myślę że moi Szanowni Przedmówcy są w błędzie.
Jest to eksperymentalna hodowla mniszka pospolitego popularnie zwanego mleczem.
Mniszek pospolity -Taraxacum officinale
Rodzina -złożone (Copositae)
Kwitnienie- maj,czerwiec
Roślina wieloletnia. Chwast ruderalny
...głównie oryginalne części attyk renesans. itp. Te ładne kamyki z zamku stanowią pożywkę dla roślin, więcej o chwaście ruderalnym tutaj: http://chwasty.terramail.pl/mnich.htm
...na tym tarasie Liceum Plastycznego
Uczniowie Liceum, aby wykorzystać dobrze czas nauki prowadzą drugi fakultet: botaniczny!
Majówka, majówka! Naród wyległ na łąki. Koce leżą na trawie, słońce świeci, a widok dech zapiera. Spuśćcie oczy, schylcie się, pod nogami rosną nie tylko chwasty, ale i witaminy!
Mlecz, czyli mniszek, najlepiej scyzorykiem wyjmować z ziemi z kawałkiem korzenia. Jeśli nie zamierzamy go zjeść od razu, z korzonkiem lepiej się przechowa. Wybieramy młode roślinki. Mlecz, jak zakwitnie, gorzknieje dramatycznie.
Jak zrobić placek lub sałatkę z mlecza (smakuje wybornie, bo hodowany na szczecińskich kamykach) tutaj:
http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy ... 79728.html
Do proboszcza zgłoszę się później, bo jakoś bez flaszki nie wypadaaż ciśnie się na usta "święta prawda"
sam teren jest całkiem ok, pracy trochę włożyć trzeba, ale szczerze mówiąc myślałem, że to będzie wyglądało znacznie gorzej. Masz tam u siebie typową roślinnośc ruderalną, ale są to bardzo niskie rośliny, które (zaryzykuję) można by zniszczyć prawdopodobnie samym przyoraniem. Poza tym podczas użytkowania kośnego i pastwiskowego większość z tych chwastów wypadnie z runi. Gdyby u mnie było podobnie spróbowałbym jednak bez Roundapu.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl