"Piotr Gutowski" <pgutow@poczta.fmwrote in message Ja tez oczywiscie pisze ze swojej perspektywy:)) To czy mam szczescie to
juz inna sprawa. Szczerze mowiac bylem kiedys w USA i nie czulem sie tam
zbyt dobrze. Jak dla mnie to jest to dzungla (oczywiscie nie w sensie
koloru skory:)) Na dzien dobry udzielono nam instruktazu jak sie zachowac w
czasie napadu, czy wolno gonic zlodzieja czy nie itp. Czy wedlug Ciebie
to jest normalne?:) Ja jednak wole o wiele bezpieczniejsza Polske
(wedlug mnie).


Nie wiem kto was straszył i po co... mieliście wycieczkę do Bronx, NY?

CRA nie ma nic wspolnego z kryzysem.

Po pierwsze ustawa za Cartera jedynie zakazywała dyskryminację z powodu miejsca
zamieszkania, a także z powodu rasy, wieku, plci, koloru skóry, itp. (czyli
fakt, że jesteś z Bronxu nie może cię dyskredytować). Nie wpływała na same
zasady udzielania kredytu, a jedynie na zakaz rasistowskich praktyk bankowych.
Tym samym NIE MIAŁA NIC WSPÓLNEGO Z OBECNYM KRYZYSEM!

Co więcej w ramach CRA podpada ok. 15% (nie więcej niż 20%) kredytów subprime, a
ich 'jakość' jest wyższa niż te nie podpadające pod CRA...

O tym tutaj:
www.businessweek.com/investing/insights/blog/archives/2008/09/community_reinv.html
Zwykłe odwracanie kota ogonem...

Nie widzę żadnej różnicy w cenie jeśli chodzi o płaszcze - moim zdaniem kosztują
tyle samo, co kiedyś. Rok temu za płaszcz w Zarze zapłaciłam 300 zł - w tym roku
widzę takie same ceny.

Co do butów, to się zgodzę. Ja na szczęście nie muszę ich kupować w tym roku,
ale moja mama szukała kozaków przez ponad miesiąc, ostatecznie znalazła wysokie,
skórzane z Bronx za 200 zł, bo była to ostatnia para, przeceniona z 450zł. W
ubiegłym roku kupiłam klasyczne, czarne oficerki ze skóry, bardzo dobrej jakości
i o świetnym wykończeniu, za 240 zł. Teraz nie widziałam takich butów poniżej
300-350 zł. W sklepach typu Aldo, Vagabond, Intershoe itp., przeciętna cena
kozaków na obcasie to 500 zł. Cena ta to kpina, patrząc na wyjątkowo brzydkie
wzornictwo większości oferowanych w tym sezonie kozaków.

mi się podobają, kobiece, klasyczne ale z jajem.
ladnie beda wygladac na szczuplej osobie do spodnicy - olowka (IN!),
pulchniejszej wysmuklą łydki i dodadzą sylwetce lekkości.
nigdy nie kupowalam butow tej firmy (sklep bronx byl/jest przy koncu ul
chmielnej, niedaleko 'polskich projektantow' i calzedonii), wiec nie wiem jak z
jakoscia...wazne, ze wykonane ze skory.
a jesli nie trafisz z rozmiarem, to zawsze mozna zwrocic. i po klopocie ;)

wiem, ze jest tu front anty-botkowy, ale...
...prosze o rade :) Chce kupic te botki: tiny.pl/15zh
sa dosc drogie, ale zalezy mi na butach ze skory no i na jakis pasujacych do
klonowych lisci ;p. Tak naprawde to zamierzam w nich bojkotowac szaruge
jesienna, stad ten kolor.
Co o nich sadzicie? Czy ktoras z Was ma moze doswiadczenia z obuwiem Bronx?
Jestem drobna dziewczyna, botki jako fason sa dla mnie ok.
Aha, mam zakupione w zeszlym roku takie jakby azurowe getry (nie-legginsy) w
kolorze zgaszonego turkusu. Czy beda pasowaly??

Chodzi o coś takiego?

Aldo:
www.aldoshoes.com/eng/storeSection/redirect.cfm?sectionID=b2c/style/productDetails.cfm&itemID=64375039&&var=d&ckey=UK
Bronx(widziałam w Heavy Duty):
www.butyk.pl/towar.1316.Polbuty_balerinki_czolenka_peep_toe_Bronx_Dorothee_82941.html
Oba modele mi się podobały, ale doszłam do wniosku, że nie kupię butów, które na
zewnątrz są z naturalnej skóry, a wkładkę mają syntetyczną:P

Ja wlasnie wrocilam z objazdu po CH, ale peep toe jak na lekarstwo. Jesli juz
to raczej wieczorowe (blyszczace, ozdobne swiecidelka itp)albo z odkryta pieta.
A mnie sie marza ze skory licowej, niebieskie lub fioletowe, z pietą i
niewielką dziurką z przodu. A na czubku kokardka z takiej samej skory.
Na razie najblizsze mojemu gustowi sa te z BRONX:
www.butyk.pl/towar.1126.bronx.mel.82860.html
i te:
www.butyk.pl/towar.1075.bronx.mel.82860.html
www.butyk.pl/towar.1077.bronx.simona.82853.html
A z roza nie ma, chyba sprzedali!!