aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Pewien kolega, zazdrosny o dziewczynę zaczął ją szpiegować. Nic by w tym nie było dziwnego, ale mając tylko jej numer komórki (nie miał dostępu to aparatu), miał dostęp z komputera do jej SMSów !! Dodam, że zdziwiło mnie to, gdyż nie jest on wcale tak bardzo obeznany w takich sprawach, więc pewnie ktoś go tego nauczył.
Pytam się, jak to jest możliwe, w jaki sposób on to robi ?? I w jaki sposób można się przed tym uchronić ??? Nie jest żadnym hakerem, więc napewno się da jakoś zabiezpieczyć, jeśli n00bek posiadł, jakiś program, czy cóś :|
Help plzzz
_________________________________________________
Samotny, gracz komputerowy z romantyczną duszą palladyna... GG: 2915755
Hejka.
Planuje z moja dziewczyną Spotkanie w "Rocznice".
Będzie to wtorek i minie już miesiąc.
Z Czasem tak wypadało, że łącznie wysłaliśmy do siebie 2500 smsów,
1,5 godzinki ze sobą rozmawialiśmy przez komcie, i raz się spotkaliśmy......
Wiem, że troszkę mało ale tak wyszło z czasem..
wyjazdy itd.
No ale w Wtorek mamy zamiar się spotkać. :)
I tak sobie piszemy z nią bo tak milutko co i jak, i nawet Zgodę dostałem :D
Chce podjąć kroki..
Pocałować, Przytulić, Głębokie patrzenie w oczka itp.
I nie wiem jak to rozłożyć...
Wiem tyle, że idziemy na spacerek, raczej taka wedrowke po pobliskim lasku.
Pomoże mi ktoś, jak to rozegrać ?
Na powitanie przytulić ? Pocałować ?
A może zostawić to na później ?
Chodzić z nią za rączek czy tak jakby przytuleni ?
Proszę o pomoc jak i co, i jak pocałować ten pierwszy raz nią.
Nigdy wcześniej nikogo nie przytulałemm...
Jak to zrobić ?
Żeby było miluśko, romantycznie, i przyjemnie.
Proszę i z góry dziękuję za pomoc.
P.s. Wiem, że będzie pocałunek z języczkiem... Nigdy wcześniej tego nierobiłem...
Prosze o lekko porade.. Co zrobić w tej chwili z językiem, jak otworzyć usta, itp.
Z Góry Dziękuję.
Pozdrawiam
Pomijają to, że od 30 minut jesteśmy w separacji i nie raczyłaś przyjechać do mnie z różą ani wysłać romantycznego smsa to i tak ci napiszę (obiecałem sobie, że się nie odezwę pierwszy :D ) że minutkę wcześniej Misiek dał za****sty avantarek a po chwili zastąpił go tą reklamą różowej farby i żelu do włosów :D
Chciałem zauważyć że to zdjęcie z imprezy w rybniku co ja poradze że tam tak sciany malują a od żelu to... nie bede tu nikogo urażał ale mógłbym coś odnośnie włosów napisać :lol: :lol: :lol: :lol:
Taki charakter- znam takich z autopsji.
Nie umie sam, to trzeba go nauczyć, innej rady nie widzę.
Mów mu, że dostajesz za mało esek, że nie jest romantyczny. Czy to pomoże? Nie wiem, na pewno nie zaszkodzi.
Jeżeli nie będzie Ci odpisywał na Twoje smsy, zbagatelizuje sprawę, zrób to samo. Będzie miał wąty, powiedz, że jest równouprawnienie, od razu zacznie pisać- sprawdzone, wypróbowane, skuteczne. Powodzenia! Pozdrawiam!
" />Moim zdaniem dziewczynie pewnie nie jest łatwo rozstaniu z chłopakiem, tym bardziej, jeśli go naprawdę kochała, Uważam, że szkoda byłoby odpuszczać, jeśli fajne się wam ze sobą rozmawiało i w ogóle. Po za tym pomysł z kwiatami był świetny to Ci muszę przyznać, nie wielu mamy dzisiaj romantycznych facetów.
Na Twoim miejscu dałabym jej jakiś czas, może kilka dni, potem nie wysyłała żadnych sms-ów, ani nie dzwoniła tylko tak niby przypadkiem spotkała sie z nią pod szkołą, na ulicy, a nawet odwiedziła w domu. Myślę, że dobra będzie szczera rozmowa, wtedy dowiesz się na czym stoisz i czy warto zawracać sobie głowę.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
" />jestem z chlopakiem prawie 2,5 roku jest nam razem cudownie bardzo sie kochamy! wiem ze zrobilby dla mnie wszystko i tylko ja sie dla niego licze ale na poczatku naszego zwiazku tak nie bylo on moiwl mi o swojej bylej dziewczynie co chwile jak troszku popil to o niej gadal i czesto mowil ze jego byla tak sie czesala to miala tam wyjezdzala itp:/ jakis miesiac od tego jak bylismy razem ona chciala do niego wrocic ale on powiedzial nie! byla strasznie nachcalna pisala do mnie glupie rzeczy i co chwile do niego romantyczne smsy az wkoncu on musial jej powiedziec zeby sie od nas odpier... raz na zawsze i tak sie stalo teraz nie maja juz kontaktu ani sobie nie mowia czesc no ale ja mu tego nie potarfie zapomniec:(:(:( a najbardziej dwoch rzeczy:
1: to tego ze napoczatku powiedzial jej ze mnie nie kocha ( co widzialam jak pisal na gg bo przy tym bylam a tlumaczyl to ze dopiero bylismy ze soba 1msc:/)
2:to ze po pol roku jak sie podpil to powiedzial jak sie na mnie wkurzyl ze sobie do niej wroci ( a potem przepraszal bo chcialam zerwac i prawie plakal i mowil ze powiedzial to na zlosc:/)
nie wiem co robic??? co chwile mam glupie mysli choc wiem ze zerwal z nia kontakt dla mnie i ona juz nic dla niego nie znaczy czesto ja widze i przygladam sie jej jak wyglada i jaka jest i az sie we mnie gotuje jak ja widze!!! chcialabym zeby te mysli zniknely...
chodzi o to ze bardzo mnie boli to co kiedys mowil i nie umiem mu tego zapomniec bardzo mnie tym zranil:(:(:( wielokrotnie przepraszal jak mu to przypominalam ale juz nie chce do tego wracac bo zawsze mowi ze tylko mnie kocha i tylko ja sie licze a ja nie chce wyjsc na wariatke ze co chwile o niej mowie
" />No i kicha. Nadal nie wiem jak to zrobić. Ciągle mam jakieś "ale". A to, że zbyt mało romantycznie, a to, że zły dzień np. ostatnio była Prima Aprilis. Cholera, nie mogę się nadal zabrać do tego żeby wyznać to piękne uczucie. Przecież nie zrobię tego przez gg czy smsa, bo to byłoby największą głupotą jaka jest tylko możliwa.
" />
">Czy dobrym pomysłem (oprócz wysyłania sms'a i przez gadu-gadu) jest wyznanie jej uczucia przez telefon? telefon, gg, sms - beznadziejne pomysły. list napisz - to jest bardziej romantyczne, tylko podobno "nic tak nie plami honoru kobiety jak atrament" - mężczyzny moze w takim razie także, więc pozostaje Ci tylko wyznanie na żywo.
">Było sporo na ten temat
http://forum.nastolatek.p...hlight=zale%BFy
http://forum.nastolatek.p...hlight=zale%BFy
zamykam.
" />Witam.
Hmm... od czego tu zacząć.
Znam pewną dziewczynę od dosyć dawna, jest ode mnie o rok młodsza (16lat).
Nasza znajomość opiera się na wspólnych rozmowach i żartach na gg, sms i czasem rozmawiamy gdzieś na mieście.
Kiedyś się do niej przystawiałem ale nic z tego nie wyszło, szybko odpuściłem.
Oczekuje od Was drogie Panie pomocy w postaci porady co lubią dziewczyny w takim wieku, czego nie lubią, czego nie robić, a co robić.
Po prostu jakie kroki powinienem podjąć w celu "poderwania" jej ;].
Potrafię być romantyczny :P.
Jeżeli macie jakieś pytania, z chęcią na nie odpowiem.
Dobra...więc mam kolejny 'problem' i potrzebuje moje Kochan Waszej rady:)
Jest taki chlopak. Pan J.
Kiedys chodzilam z nim do podstawowki. Ale odkad odszedl od naszej klasy, nasz kontakt sie urwal.W ogole nie gadalismy. Nawet przestalam go widywac na ulicach.
No i ostatnio (w niedziele) napisal do mnie sms-a. Tak jakos gadalismy przez esy...az w koncu zaproponowal spacer. No i poszlismy.
I kurde...pan J. jest niezwykle...szarmancki, miły, romantyczny. No i przystojny. Nie jedna z Was moglaby stwierdzic ze jest ideałem;p
A mnie czegos w nim brakuje. Nie wiem czego...ale to chyba nie jest TO. Sama nie wiem... Bo z drugiej strony...taka szansa;p;p
I najgorsze jest to ze on juz chyba trakuje mnie jak dziewczyne...:D Przynajmnej takie sprawia wrazenie...
I co ja mam zrobic??
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl