aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Witam serdecznie,
kiedy można się spodziewać przygotowania studium do MPZP w Wilczycach?
Interesuje mnie (wielu ludzi również) przekształcenie działki rolnej na budowlną.
Z góry dziękuję za szybką odpowiedź
W odpowiedzi na pytane, dotyczące proponowanego terminu zmiany czy też uchwalenia nowego Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Długołęka zatwierdzonego uchwałą Rady Gminy Długołęka Nr XXXVI/69/97 z dnia 24.11.1997 r informuję, że w chwili obecnej nie jest możliwe określenie tego terminu. Na dzień dzisiejszy nie przewiduje się zmiany w Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego całego obrębu wsi Wilczyce.
Warunkiem sporządzenia zmiany / uchwalenia nowego Studium jest:
1) podjęcie uchwały przez Radę Gminy o przystąpieniu do sporządzenia Studium lub jego zmiany.
2) uwzględnienie środków w budżecie Gminy na opracowanie Studium lub jego zmiany.
Pozdrawiam
Joanna Adamek
Witam serdecznie,
kiedy można się spodziewać przygotowania studium do MPZP w Wilczycach?
Interesuje mnie (wielu ludzi również) przekształcenie działki rolnej na budowlną.
Z góry dziękuję za szybką odpowiedź
APEL !!! Gmina Długołęka dla Gminy Wilków ! - zbiórka pieniędzy
W Gminie Wilków zatopieniu uległo 20 miejscowości. Kilkaset rodzin czeka na
natychmiastową pomoc !
Potrzebne jest wszystko: żywność, środki czystości i higieny osobistej, odzież, koce,
pościel, ręczniki (w stanie nowym lub bardzo dobrym) itp., a także pieniądze, płody
rolne, materiały budowlane.
Pilnej pomocy wymagają także zwierzęta, potrzebne jest: zboże, słoma, siano, ziemniaki,
pasze.
Powodzian można wesprzeć już od dziś wpłacając datki i darowizny pieniężne
bezpośrednio na konto gminy Wilków:
nr: 45 8731 0001 0200 0055 2000 0040 z dopiskiem: âŸPomoc dla powodzianâÂÂ,
lub na konto darowizn utworzone przez GOPS w Długołęce:
nr: 79 9584 1021 2003 0303 0153 0009 z dopiskiem: âŸPomoc dla powodzianâÂÂ
Ponadto informujemy, że we wszystkich instytucjach publicznych i placówkach
handlowych gminy Długołęka będą prowadzone także zbiórki pieniężne do puszek
specjalnie oznakowanych , wg poniższego harmonogramu:
1) Ośrodki Zdrowia, Zespół Obsługi Ekonomiczno â Administracyjnej Jednostek
Oświatowych, Gminny Ośrodek Kultury, Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej,
Gminna Biblioteka Publiczna, oraz wszystkie szkoły, w okresie od 26.05.2010r âÂÂ
31.05.2010r.
2) placówki handlowe w miejscowościach: Długołęka, Mirków, Szczodre, Domaszczyn,
Pasikurowice, Siedlec, Łozina, Bierzyce, Węgrów, Januszkowice, Byków, Stępiń,
Borowa, Oleśniczka, Brzezia Łąka, Kiełczów, Kamień, Piecowice, Śliwice, Wilczyce,
w okresie j.w.
3) W pozostałych miejscowościach od 01.06.2010r â 10.06.2010r.
Urząd Gminy Długołęka Anna Borecka tel: 071/315-21-86 wew. 155
GOPS Długołęka tel: 071/315-20-50 wew. 23 lub 24
Informacja także na stronie internetowej http://www.gmina.dlugoleka.pl
O pomoc proszone są firmy oraz wszyscy mieszkańcy Gminy Długołęka, którzy mogą w
jakikolwiek sposób wesprzeć poszkodowanych.
Jako mieszkańcy dla których żywioł okazał się być łaskawy pokażmy, iż krzywda
ludzka nie jest nam obojętna. Udowodnijmy po raz kolejny, że potrafimy pomóc i
być solidarni z tymi, którzy najbardziej ucierpieli.
Wójt Gminy Długołęka
Iwona Agnieszka Łebek
http://dlugoleka.ibip.wroc.pl/public/ge ... ?id=117541
Witam, mam ogromną prośbę o pomoc, kilka m-cy temu, sąsiad na swoich działkach wybudował park linowy, pensjonat z salą weselną, m.in. obok swojego domu w Wilczycach, gdzie znajdują się same domy jednorodzinne i szeregowe, dawniej oaza ciszy i spokoju. Marzyliśmy o wybudowaniu tam domu, wzięliśmy ogromny 35 letni kredyt. Dom mamy, ale miejsce stało się koszmarem, kiedyś przychodziły z pobliskiego lasu do nas nawet sarny, piękne widoki i cisza.... Obecnie sąsiad organizuje na swoich posesjach wesela, na razie było jedno, ale widząc reklamy będzie ich coraz więcej, zaczynają się w sobotę po południu, trwają do 6-tej rano, orkiestra na fulla i wszystko na zewnątrz. W niedzielę, kiedy chcę odespać nieprzespaną sobotnią noc - poprawiny do wieczora. Ponadto obok urządził wielki komercyjny park linowy, gdzie codziennie wspinają się po nim ludzie i jeżdżą na tyrolkach, krzyki z emocji i zjazdów to normalna dla nas codzienność. Dzisiaj, święto kościelne i niedziela, a tam wielki "festyn", bardzo głośna muzyka, organizowane przez mikrofon zawody i krzyki dopingujących ludzi. Wszystko to obok naszych domów. Nie dajemy psychicznie rady, pozamykałam okna szczelnie, choć na dworze 28 stopni i kisimy się w domu, zamiast odpoczywać na tarasie własnego domu! Łzy cisną mi sie do oczu, jestem bezsilna, złapałam się nawet na tym, ze z nerwów czepiałam się dziecka, że za głośno ogląda film w tv ! Przecież nie ma się jej co dziwić, chce po prostu słyszeć! Proszę o odpowiedź, jakim prawem bez zgody mieszkańców gmina mogła zezwolić na prowadzenie takich działalności? Mąż wrócił zmęczony w niedzielę z pracy, chciał również odpocząć i z zaciśnietymi zębami siedzi, ma dość mieszkania w naszym wymarzonym domu. Wszystkim nam odbije to na psychice i rodzinnym spokoju. Jest niedziela godz. 19.55, a impreza nadal huczna za oknem! Prosimy o odpowiedź co zrobić, bo sąsiad nie przejmuje się zmartwieniami sąsiadów. Jesteśmy załamani. Pozdrawiam
Działki 120 i 132 we wsi Wilczyce, na których Inwestorzy zlokalizowali m.in. park linowy, budynek agroturystyczny, budynek usługowy związany z działalnością właściciela terenu, jak również dwa domy jednorodzinne wolnostojące. zgodnie z miejscowym planem dla wsi Wilczyce przeznaczone są częściowo pod zabudowę zagrodową oraz częściowo pod grunty rolne. Szczegółowe ustalenia planu miejscowego dopuszczają na tym terenie modernizację i rozbudowę istniejących budynków. Z zapisów tego planu wynika również obowiązek zapewnienia odpowiedniej liczby miejsc postojowych dla samochodów użytkowników stałych i przebywających okresowo.
Inwestycje na przedmiotowych działkach prowadzone są w oparciu o wydane przez Starostę Powiatu decyzje o pozwoleniu na budowę bądź o dokonane do Starostwa zgłoszenia zmiany sposobu użytkowania budynków.
Wyjaśniam również, że Starosta przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę zobowiązany był ustalić, czy planowane zamierzenia są zgodne z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz przepisów odrębnych. W przypadku, gdyby planowana inwestycja nie była zgodna z ustaleniami planu Starosta nie mógłby wydać decyzji o pozwoleniu na budowę.
Informuję ponadto, że organem właściwym do przeprowadzenia kontroli faktycznego sposobu użytkowania jest Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
Przeprowadzona wizja w terenie wykazała jednoznacznie, iż park linowy usytuowany jest na działce 120, zgodnie z wydanym pozwoleniem na budowę.
Na podstawie informacji udzielonej przez Kierownika Wydziału PGN
Wójt Gminy Długołęka
Iwona Agnieszka Łebek
Z cyklu w 50 dni dookoła Wrocławia
Wilczyce: potrzebujemy chodników
Jedyny w Wilczycach most na Widawie stoi tu m.in. dzięki mieszkańcom nadmorskiego Darłowa. To oni w 1997 roku zrzucili się i przysłali do wsi pierwsze pieniądze do budowę przeprawy. Bardzo się przydały. Dotychczasowy, żelazny wojskowy most zniszczyła bowiem powódź. Ten, który stał tu jeszcze wcześniej - drewniany - zawalił się.
Potrzebne na budowę nowej przeprawy pieniądze podarowali nie tylko mieszkańcy Darłowa, ale i Unia Europejska. Dlatego ludzie mostek nazywają unijnym.
Ale radość z wybudowanej po powodzi porządnej przeprawy nie trwała długo.
Most niszczą kursujący nim regularnie kierowcy ciężarówek. Nie zważają na znak zakazujący wjazdu autom ważących więcej niż 15 ton. Przez Wilczyce wożą głównie piasek i materiały budowlane. To idealny skrót dla kierowców jadących z Wojnowa na Psie Pole.
- Na pewno te ciężarówki ważą więcej, niż 15 ton. Niektóre z ładunkiem mają ze 40 ton - uważa Wojciech Janowicz, sołtys Wilczyc. Jakby na potwierdzenie jego słów, na moście pojawia się wywrotka wyładowana po czubek piaskiem.
Sołtys martwi się, że jak tak dalej pójdzie, most może po prostu się zawalić. - Tylko czekać, aż nadzór budowlany go zamknie ze względu na fatalny stan techniczny - wzdycha.
Wtedy mieszkańcy Wilczyc stracą możliwość dobrego i szybkiego połączenia z Wrocławiem od strony Wojnowa.
Tego problemu jeszcze kilka lat temu nie było. Stał się palący dopiero ostatnio, kiedy w okolicy zaczęło się budować sporo osiedli i domów jednorodzinnych. To także tam dojeżdżają ciężarówki.
- Pal licho, żeby to była jedna, dwie ciężarówki na dzień. Ale one kursują non stop - denerwuje się sołtys Janowicz.
Wie, że rozwiązanie tego problemu nie będzie proste.
- Myślałem o jakimś fotoradarze, ale one są przecież tylko do kontroli przekraczających prędkość. Najlepiej, gdyby policja pojawiała się u nas częściej i wlepiła parę mandatów. Od razu tiry znikną - uważa.
Policjanci z komisariatu w Długołęce o sprawie wiedzą. Sęk w tym, że do dyspozycji mają tylko dwa radiowozy na całą gminę.
- Nie możemy wysłać tam patrolu na cały dzień - mówi mł. asp. Jacek Gąsior z komisariatu. Widzi jednak pewien sposób: - Ustawimy bramy ograniczające wysokość pojazdów. Wtedy wysokie ciężarówki na most nie wjadą.
Strach na poboczu
Mieszkańcy Wilczyc jak jeden mąż powtarzają, że potrzeba im chodnika przy głównej drodze, czyli ul. Wrocławskiej.
- Zgłaszają mi ten problem co zebranie - wzdycha Wojciech Janowicz, sołtys wioski. Świetnie rozumie ludzi, bo przy drodze jest gimnazjum i dzieci chodzą tedy do szkoły. Są też sklepy.
- Kierowcy pędzą tędy 70-80 km na godzinę. Jest niebezpiecznie - przyznaje sołtys.
Droga jest powiatowa i to starostwo odpowiada za chodnik.
- Staramy się o niego od dawna, ale starostwo tłumaczy, że nie ma pieniędzy. Mogłaby pomóc gmina - mówi Marian Śliwa, były sołtys.
Został kamień
Najstarsi mieszkańcy Wilczyc pamiętają, że jeszcze po wojnie stał w ich wsi piękny pałac, który otaczał mur z 1700 roku.
Wjeżdżało się tu przez okazałe bramy. Pod koniec wojny właściciel majątku wyjechał, a pałac spalili sowieci. Potem na terenie folwarku powstała spółdzielnia rolnicza.
Po upadku spółdzielni w 1956r. zrujnowany pałac rozebrali miejscowi. Z pamiątek historii zachował się tylko głaz w parku z wyrytym napisem - nazwiskiem żołnierza Oskara, mieszkańca wsi, który zginął w 1915 roku pod Sommą.
- Takich głazów było dwanaście, każdy pod dębem, ale ludzie je rozkradli - wspomina Józef Malinowski, mieszkaniec wioski.
Był to tzw. "gaj bohaterów", utworzony dla uczczenia pamięci 12 żołnierzy z Wilczyc poległych w czasie I wojny światowej.
Trudno o działkę
Nie dość, że są tuż za Wrocławiem, to jeszcze mają kanalizację, której zazdroszczą im mieszkańcy niektórych osiedli na Psim Polu.
Z tego m.in. powodu Wilczyce są bardzo atrakcyjne dla osób, które chcą wybudować dom, a i dla deweloperów. O działkę bardzo tu trudno, dwa miesiące temu 1 metr kw. kosztował 300 zł. Dużo ziemi kupili kiedyś obcokrajowcy i czekają z jej sprzedażą, aż ceny urosną.
Niedługo ruszy natomiast budowa osiedla Małe Wilczyce, gdzie deweloper planuje postawić 300 domów. Najtańszy kosztuje ponad 600 tys. zł.
Eliza Głowicka - POLSKA Gazeta Wrocławska
http://wroclaw.naszemiasto.pl/w_50_dni_ ... tml?g=2976
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl