Slusznie, masz racje, pomijajac kwestie ortograficzne :) Pomylilem obie
linie.
Ale ja sie dalej upieram - Czluchow jest koncowka naszego wojewodztwa i
_bardzo_dobrze_, ze tam tenze pociag zajezdza - z pewnoscia w jakims -
moze malym, ale zawsze - stopniu pomoze integracji calego wojewodztwa.
Wole taka integracje, niz zakonczenie biegu tego pociagu w wielkiej
metropolii typu... nawet nie wiem, co lezy przy granicy wojewodztwa na
linii 203


Ale ja tez sie z tym zgadzam bo w koncu Czluchow to miasto powiatowe i co
najwazniejsze - pomorskie!
Nie uwazam tez ze nas samorzad powinien robic 'prezenty' innym... wbrew
ich woli.
A z Turem powinno byc tak:
wakacje: Gorzow-Chojnice-Tczew-Gdansk-Gdynia-Hel
rok szkolny: Czluchow-Chojnice-Tczew-Gdansk-Gdynia.
A teraz juz zupelne s-f: obsluga trojczlonowym VT643 w wersji hybrydowej
i stworzenie nowej kategorii cos a'la IRE w .de

Witam
Pisze posta w imieniu kumpla bo chlopak ma problem i nie wiem jak mu
odpowiedziec.Otóz moj kolega ma 28 lat i od pazdziernika rozpoczyna V rok
studiów przy czym on te studia wznowił w grudniu ubiegłego roku po prawie
rocznej przymusowej przerwie (musial wyjechac za granice).I nagle dostal z WKU
polecony w którym żądają od niego przedstawienia dyplomu ukonczenia studiów
wyższych że skonczyl edukacje w szkole wyzszej podczas gdy jak wlasnie
napisalem on jest na studiach po wznowieniu i sie bedzie bronic zaraz po Nowym
Roku gdzies w styczniu/lutym.Troche sie zdziwilem ze uczelnia nie zadbala o
wyslanie jakiegos papierka do WKU.Wiecie jak teraz postąpić?Dzieki za
odpowiedzi.

Witam
Pisze posta w imieniu kumpla bo chlopak ma problem i nie wiem jak mu
odpowiedziec.Otóz moj kolega ma 28 lat i od pazdziernika rozpoczyna V rok
studiów przy czym on te studia wznowił w grudniu ubiegłego roku po prawie
rocznej przymusowej przerwie (musial wyjechac za granice).I nagle dostal z
WKU
polecony w którym żądają od niego przedstawienia dyplomu ukonczenia
studiów
wyższych że skonczyl edukacje w szkole wyzszej podczas gdy jak wlasnie
napisalem on jest na studiach po wznowieniu i sie bedzie bronic zaraz po
Nowym
Roku gdzies w styczniu/lutym.Troche sie zdziwilem ze uczelnia nie zadbala
o
wyslanie jakiegos papierka do WKU.Wiecie jak teraz postąpić?Dzieki za
odpowiedzi.


Musi wziąć zaświadczenie o kontynuowaniu studiów i zanieść do WKU. I tyle.
A BTW, dlaczego uczelnia ma wysyłać cokolwiek do WKU? To nie jest sprawa
uczelni.

seb

Ja co prawda nie poszłam na drugie studia po skończeniu pierwszych, tylko gdy
byłam na trzecim roku. Ale i tak różnica między mną a 19-latkami jest
czteroletnia. Zadam więc ci pytanie. Czy znając psychikę 19-latka i swoją nie
będziesz czuł się osamotniony w towarzystwie które mógłbyś uczyć? Bo zdarzają
się oczywiście wyjątki, ale generalnie 19-latek jest jeszcze bardzo dziecinny,
to studia są okresem kiedy dojrzewa społecznie. Chyba, że tak jak ja, nie
potrzebujesz aż tak silnych więzi z grupą, co może być trochę trudne na
studiach dziennych, ale skoro ja wytrzymuję... Są osoby młodsze o rok ode mnie
i o dwa, więc jakieś tam rodzynki się zdarzają.
A co do pytania. Nie ma granic, tylko w szkole aktorskiej są, np. w PWST w
Warszawie górna granica wieku to 22 lata. W szkołach MON też jest granica
wieku, 25 lat chyba. Ale jeśli nie chcesz zostać aktorem albo żołnierzem to
masz czasu do końca życia.

Ech, nie dam rady dziś. Miałem ciężki dzień.
savannah24 napisała:

> pierwszy rok, dokladnie :/ szarlotka w warszawie :)

To bardzo blisko :-)

> potrzebowalabym na dzisiaj :)

No, kurde, niemożliwe całkiem było i jest, niestety. Padam. Powiem szczerze:
mam kaca, jestem niewyspany totalnie, dopiero wróciłem do domu po ciężkim dniu.
I nie wiem, co będzie jutro.

Rzuciłem tylko trzeźwym okiem - odwołuję, że ostatnie banalne - w liceum chyba
nie uczą o granicach funkcji wielu zmiennych? Na pierwszy rzut oka widać, że
może być tylko zero, ale by pokazać, że tak jest, trzeba trochę gimnastyki
rachunkowej - mniej, jeśli np. wiemy, że funkcja ciągła w przedziale
niekoniecznie ograniczonym, mająca skończone granice w krańcach przedziału,
jest ograniczona. Czy taką wiedzą możemy zakładać? Nieważne, niewielka w sumie
różnica w rachunkach.

Drugie - liceum, podtrzymuję. Trzeba najpierw pokazać, że max objętość przy
ustalonej wysokości będzie przy podstawie kwadratowej (chyba każdy robił
podobne zadania w szkole?), a później znależć dającą maximum wysokość.
Pitagoras wystarcza (i przyrównanie pochodnej do zera, rzecz jasna).

Reszta to chyba tylko upierdliwe, ale dość standardowe rachunki.

Jeśli termin Ci minął, ubolewam, sorki.

miej oko na wakaty nawet po rozpoczęciu roku szkolnego, często się
zdarza że ktoś wyjeżdza za granicę, przeprowadza się, idzie na
długie L4, macierzyński itd i w pażdzierniku czy listopadzie na
gwałt poszukiwany jest zastępca. popytaj też w prywatnych szkołach,
liceach czy technikach dla dorosłych, z tego co wiem tam etatów nie
ma, najwyzej zlecenia ale dobre i to. zawsze zostają korepetycje i
pomoc w pisaniu prac, czy przygotowaniu na studia. a może na jakiś
czas zostaniesz opiekunką do dzieci?
ja odradzam całkowite przekwalifikowanie się, ja byłam nauczycielką
ang. przpprowadziłam się i w związku z tym nie załapałam się na nowy
rok szkolny. zmusiłam się do podjęcia pracy w sprzedaży
bezpośredniej, cały czas byłam nieszczęśliwa, zdenerwowana i nie
czułam się sobą, po 1,5 roku nie wytrzymałam i wróciłam do
wyuczonego zawodu, co prawda teraz mam firmę i tylko prywatne
lekcje, ale robię to co lubię i umiem.

Nie wiem, czy to kraj wykańcza ludzi. Ja znalazłam tu swoje miejsce
poza szkołą i nie mogę narzekać. W dodatku robię to, co chciałam
robić idąc na filologię germańską. I za nic nie chciałabym
zamieszkać za granicą. I się nie wybieram :-)
Najważniejsze, żeby nie robić niczego na siłę, jeżeli ma się takie
możliwości. Jak chcesz jechać, to zdecydowanie jedź. O ile dobrze
rozumiem, to jesteś mój rocznik albo rok młodsza (1980/1981)? :-)
Jeżeli tak, to masz przed sobą dłuuugą drogę, żeby w szkolnictwie
zarabiać więcej. Trzeba bardzo kochać uczyć, żeby się na coś takiego
decydować.

Pozdrawiam
Anka