Swoją drogą, wiecie coś o rozwoju programu komercyjnych lotów w kosmos [imo anjwiększej szansie na rozwój odpowiednich technologii]? Cztałem rok czy dwa temu, że grupa milionerów z znanym wszystkim Johnem Romero [mam nadzieję, że dobrze napisałem] ma juz zaawansowany prjekty 'samolotu' który przewoziłby pasażerów na samą granicę orbity - jeszcze nie w przestrzeń kosmiczną, ale już pozwalając bez problemów oglądać kosmos wokół nas i odczuć efekty próżni. Ktoś wie jak się to rozwinęło?

Świat potrzebuje Twojej pomocy. Podejmij wyzwanie!
Jeden Świat – Nieskończone Możliwości

Zapraszamy wszystkich – programistów, specjalistów IT, artystów i wizjonerów – aby wyobrazili sobie lepszy świat, a potem zrealizowali swoją wizję. Konkurs Imagine Cup w ostatniej edycji zgromadził ponad 200.000 studentów z całego świata. Nieważne kto będzie miał najlepszy pomysł, bo i tak wygrywamy wszyscy!

W tym roku motto przewodnie konkursu to: „Wyobraź sobie świat, w którym technologia pomaga rozwiązać najtrudniejsze problemy ludzkości”. Organizacja Narodów Zjednoczonych zidentyfikowała niektóre z najtrudniejszych wyzwań stojących przed światem w Milenijnych Celach Rozwoju. Tegoroczna edycja stara się wskazać te wyzwania jako inspiracje dla uczestników na całym świecie

----------- link -----------

Bill Gates, zaniemówił, gdy prezydent Rumunii Traian Basescu zaczął publicznie wychwalać w jego obecności piractwo informatyczne - napisał włoski dziennik "Corriere della Sera".

Gates, największy światowy producent oprogramowania, przyjechał do Bukaresztu, aby dokonać otwarcia nowego centrum Microsoftu, które da zatrudnienie 600 osobom.

Podczas transmitowanej przez telewizję rumuńską uroczystości otwarcia tego ośrodka, prezydent Basescu, ku zdumieniu Gatesa oświadczył: "Piractwo informatyczne pomogło młodym pokoleniom odkryć świat komputerów i otworzyło drogę do rozwoju technologii informatycznej w Rumunii".

- Piractwo - dodał szef państwa - pomogło Rumunom w zwiększeniu ich kreatywności w dziedzinie przemysłu informatycznego. Gates nie zabrał głosu na uroczystości i nie skomentował wypowiedzi prezydenta Rumunii.

Według ekspertów, 70 proc. oprogramowania komputerowego używanego w Rumunii jest nielegalnego pochodzenia.

Pojawienie się Gatesa w Bukareszcie było częścią globalnej kampanii promocyjnej Visty. Współtwórca Microsoft otrzymał od prezydenta Rumunii odznaczenie Orderu Gwiazdy Rumunii.

interia.pl
Bez komentarza Prezydent Rumunii rządzi

Witam,
Problem jedynie polega na tym, że aby technologia wyrugowała ze Starego Świata magię całkowicie, musi upłynąć jeszcze wiele wody w rzekach, więc przez parę setek lat magowie mogą jeszcze spać spokojnie - przecież podobnie sprawa wygląda chociażby z medycyną, nieprawdaż? Poza tym, magia nie stoi - a przynajmniej nie powinna stać - w miejscu! To od dociekliwości i aktywności magów zależy, jak szybko i w jakim kierunku będzie się rozwijała... A powstanie dziedziny,która zajmuje się oswajaniem tego, co trudno zrozumiałe, ale wytłumaczalne, daje magom wolną rękę, by sięgać coraz dalej - Pafnucy przecież pisał, że mag nie czeka na odpowiedź, tylko jej szuka...
Jeśli chodzi o golemy, to magia nie jest jedyną wiedzą, którą należy znać, by takowy stwór poprawnie funkcjonował... Ukształtowanie postaci wymaga znajomości (przynajmniej pobieżnej) anatomii i umiejętności rzeźbiarskich - na kształtowanie go tylko magią marnuje się mnóstwo cennej energii. Jeśli natomiast chcesz stworzyć golema metalowego, to mechanika poruszania chociażby jest ci niezbędna... Ciężko stwierdzić zaś, kiedy będzie możliwe stworzenie golema całkowicie mechanicznego... Przecież naukowcy w naszym świecie ciągle jeszcze nad nim pracują...
Na koniec dodam, że uważam, iż magowie dysponują ogromną wiedzą z wielu dziedzin, które de facto magią nie są, a która pomaga im w ukierunkowaniu mocy, którymi tylko oni potrafią powodować. Rozwój technologii cały czas poszerza granice ich działania, więc powinni uczyć się i uczyć...
Poza tym, przecież to nie magowie lądują na stosach...
Pozdrawiam
S.
P.S. Nie bądźmy tak straszliwie zasadniczy....

piwosz, nie rób nam tego i nie znikaj, z kim będziemy dyskutowali na forum:) hihi Myślę że teraz to HSDPA będzie za kilka tyg/miechów podstawą i 3g bedzie przeżytkiem:P
nie no, żartuje oczywiście.

SirmarK, ja myślę że tak jak mistall, pisze będą trwaly cały czas prace nad rozwojem tych technologii bo jak kada firma i plus chce utrzymac i przyciągnąc nowych klientow, więc musi im oferować dobre uslugi:) narazie daje dobry limit, teraz czas na dobry transfer;)

O ile zrozumialem tak twierdzi Jonnatan. Cytat: ponadto posiada technologie niemal równą lidze, lecz ma więsze możliwości rozwoju poprzez exploracje Ja tylko podaje mozliwe wyjasnienie dlaczego tak sie stalo. Jesli sie oczywiscie stalo. Ekspertem od spraw ligi nie jestem, nigdy nie mialem zn ia wiekszych kontkatow. Bo i po co mi one?

Jakże się cieszę, że ktoś zajmuje się rozwojem najlepszego moim zdaniem moda na EU2.
Mam pare spostrzeżeń na temat IR. Po pierwsze, jak grałem Rzymem, to po przekroczeniu 31 levelu technologii lądowej postać jednostek - legionisty z I w. zmieniła mi się w żołnierza z XVII w. Czy nie dałoby się nic zmienić? Druga rzecz to, czy nie możnaby akcji umieścić na jakiejś bardziej realnej mapie np. Kasperusa. I trzecia, ostatnia sprawa: warto byłoby dodać jakieś prymitywne plemiona typu Getulowie czy Ostrogoci.
Pozdrawiam wszystkich ciężko pracujących nad modem i życzę owocnej pracy:)

Komórka dla fotografa?
  Żarty żartami, ale czasem można się zdziwić...
http://m.onet.pl/_m/9383e71ed39b5e0a...3376ff,0,1.jpg
to jest zdjęcie robione telefonem komórkowym Samsung Ultra Touch S8300
Jesli rozwój technologii pójdzie dalej w tym kierunku to wkrótce nie będzie sensu kupowac tanich kompaktów - wszystko będzie w telefonie! Aparat, kamera filmowa, MP3/MP4, internet, videorozmowy, gry i co tam jeszcze... aha! Mozna jeszcze nawet zatelefonować... :)
Czy pewnego dnia telefony "zjedzą" lustrzanki? :) Raczej nie... praw fizyki się nie oszuka, bo tu głównie o rozmiary optyki chodzi.
MP3 też nie zabiło (na razie) CD a i poczciwa płyta analogowa trzyma się mocno.
Jednak jeśli tak dalej pójdzie to tanim kompaktom wróżę rychłą śmierć. :)

Czyli masz zastrzeżenia do jakości wykonania (materiały?) oraz do odtwarzania wysokich tonów przez głośniki, tak? Dzięki za info o możliwości podłączenia n-ki raz PS3-ki. Jestem w tym strasznie zielony bo jak pisałem, mój ostatni telewizor ma 10 lat i przez ten czas nie śledziłem rozwoju tych technologii, także wszelkie nowe rodzaje złącz są dla mnie "zagadką". Napisz coś o tych wysokich tonach i wykonaniu... no i czy masz wymagający słuch :)

Telewizor z 3D i bezprzewodowym HDMI
  Telewizor z 3D i bezprzewodowym HDMI

http://tvsat24.pl/news/data/upimages...elewizor3D.jpg
W ostatnich miesiącach mamy do czynienia z błyskawicznym rozwojem trzech różnych technologii – OLED, 3D i bezprzewodowe HDMI. Firma Vizio w swoich najnowszych telewizorach połączyła dwie ostatnie. Tym samym, dostaliśmy pierwsze pudła o takich możliwościach. Jeszcze w tym roku wejdą one do sprzedaży!



W ofercie pojawią się aż trzy modele z serii Vizio XVT Pro TruLED LCD 3D/wireless HDMI. Co ciekawe, ich cena nie została wzięta z kosmosu. Egzemplarz z największym, 72-calowym ekranem ma kosztować 3500 dolarów. Mniejsze z matrycami o przekątnych 55- i 47-cali kupimy już za 2500 i 2000 dolarów.

Oczywiście, bez problemu poradzą one sobie z rozdzielczością Full HD 1080p (1920 x 1080). Poza tym, będą odświeżać obraz z prędkością 480Hz, co jest rzeczą niezbędną w przypadku obrazu trójwymiarowego HD. No może nie trzeba aż tak szybkiego odświeżania, ale przecież nikomu to nie zaszkodzi.

Wszystkie trzy telewizory będą jeszcze wyposażone w modemy WiFi 802.11n, dzięki którym uzyskamy dostęp do VIA (Vizio Internet Applications).

Cytat:
chodziło mi o to, że w dziale Samsunga plazma Panasonica z serii PV70 została oceniona na minus z powodu kiepskiej czerni właśnie. Widocznie trzeba to powtarzać gdzie tylko można, nawet jeśli nie jest to do końca prawda :cool: A może inaczej ...

Kto się do tego przyzna ? Większość wydała mnóstwo kasy i uważa że zakupiony sprzęt jest naj , naj i nie chce widzieć wad , a słowa krytyki pod adresem zakupionego sprzętu odbiera jako atak na nią ...
Jak ktoś znajdzie jakieś wady w danym modelu , to nagle odzywają się krzyki że napewno jest coś uszkodzone , że u niego dobrze i itd ...

A jeśli jeszcze za towar zapłaciło się wiecej ze względu na "marka" to tym bardziej ciężko uznać że towar innej marki i do tego tańszy może być lepszy od tego z "lepszą marką" ...

Czasami tak jest że wielcy producenci , wyrobili sobie już markę i teraz czerpią z tego korzyści. Niestety nie chce im się już inwestować w rozwój , bo wiedzą że i tak dany produkt się sprzeda ...

Tak niestety było z Sony. Kiedyś marka wyznaczajaca kierunki i wprowadzająca nowe technologie i produkująca bardzo wysokiej jakości produkty , a teraz ...

Tu też coś o tym piszą:
http://www.hdtv.com.pl/forum/panason...e-wszy-26.html
Na tym wątku znajdziesz dużo podobnych opinii. Miłego przeglądania - ponad 600 stron ;)
Zresztą nie chodzi mi o to czy PV80 był lepszy od X10 czy podobny. Chodzi o postępowanie Panasonica, który jakby stanął w miejscu w rozwoju technologii, a modernizacja ich produktów ma tylko charakter marketingowym a nie technicznym. X20 jest tego najlepszym dowodem. Technicznie X20 do X10 to krok w tył. Wystarczy porównać obraz i parametry techniczne: gorsza rozdzielczość matrycy, gorsza czerń (wg Kikiego), brak wejścia komputerowego, brak powłoki antyodblaskowej. Jeszcze parę lat takiego rozwoju, a wypuszczą model czarno-biały w tekturowej obudowie.

Gdy skończą się kopalne surowce energetyczne środowisko przyrodnicze odetchnie z ulgą. Pytanie co do okresu wydajności źródeł alternatywnych ( zapewne odnawialne źródła energetyczne, które obecnie są celowo przez politykę i beznes korporacyjny dławione gospodarczo podatkami ) jest dla mnie źródłem kontemplacji istnienia ludzkości wogóle jako takiej. Głęboko żywię nadzieję, że za przykładowo przytoczone przez autora wątku 10 000 lat populacja Homo sapiens zredukuje się do kilku milionów osobników, albo całkowicie wyginie z powierzchni Ziemi.

Wielbicieli science fiction zapewne ucieszy alternatywa eksploatacji Marsa, Księżyca, planetoid czy satelitów innych planet, albo też rozwój nowych technologii w dziedzinie energetyki, jak synteza termojądrowa, anihilacja antymaterii z materią, silniki magnetyczne, plazmowe ( obecnie już stosowane ), itp.

Ja osobiście jestem zwolenniczką takich rozwiązań jak zwolnione od podatku instalacje geotermalne, panele na zjawisko fotoelektryczne, silniki wodorowe, energia el. z biomasy, energia el. z fal morskich.

Przeciwniczką energii jądrowej ( niemożność neutralizacji odpadów analizy i samych reaktorów ), spalania ropy importowanej ( wycieki z tankowców ) czy też hydroelektrowni ( niszczenie dolin rzecznych, naturalnej gospodarki wodnej i zasobów biotycznych - ekosystemów ).

Obojętne mi są spalanie węgla i gazu z kopalni już istniejących, gdyż nie uważam, żeby CO2 w obecnym stężeniu miał wpływ na zmianę klimatu globalnego w stopniu większym niż 0,02%.