Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

512. Postawic ci pałe? (wbrew pozorom to pytanie zadała moja polonistka z gimnazjum jednemu z uczniów, który dukał coś w ramach odpowiedzi ustnej)
513. Are you godosz to me?
514. HelloU?!
515. Wtf?
516. Ty jesteś głupia czy Hitler?
517. Bozia rączki dała?
518. Gdzie masz zęby?
519. Co ty jej robisz? (oburzona prof Lasler xD)
520.Czy są jakieś pytania do DNA? (biologia)
521. Kto mnie pobuja?
522. melanż?
523. czy puszka z zielonym groszkiem zastąpi kiedyś funkcję pozornej wędrówki słońca po tarczy zegara kolejowego?
524.czy teoria względności mogła wpłynąc ma rozwój cywilizacji i ewolucji tasiemca?
525. którędy na dół?
526. gdzie jest druga strona?
527.Chcesz o tym porozmawiać?
528. Czy ty zawsze musisz mnie zje*** ?
529. Ktoś coś powie?

werble

530. Czy są jakieś ochotniki? xD



Ze względu na to, że na bioli miałam troche płazińców (jestem na biol.chem.) może napisze trochę o nich.
Jest ponad tysiąc rodzajów tasiemców i ciężko jest wszystko jednoznacznie określić.
Myślę że tasiemiec psi w tym wypadku byłby najbardziej trafny.

Tasiemiec psi rozwija się dzięki pchłom, wszom (żywiciele pośredni, w tym wypadku pasożyty zewnętrzne) które warunkują przekształcenie do postaci inwazyjnej. Tym robalem rzadko zarażają się ludzie, ale jeśli juuż to sa to najcześciej dzieci, które nie myją rąk, całąją psa itd.
Dlatego wraz przy odrobaczeniu nalezy odpchlić psa.

Cykl rozwojowy kończy na psie (żywiciel ostateczny) gdzie w jelicie cienkim się rozmnaża, człony wypełnione jajami odłączają się od ciała tasiemca i wydalane sa biernie z kałem lub aktywnie wypełzają z odbytu przytwierdzając się do okolicy okołodbytowej.



Pchła powoduje świąd pożywiając się krwią żywiciela. Dodatkowo przy większej inwazji obserwuje się wypadanie sierści, niedokrwistość oraz chudnięcie a w skrajnych przypadkach nawet śmierć! Pchła jest do tego żywicielem pośrednim tasiemca, a więc ma ogromne znaczenie w rozwoju tego groźnego pasożyta.
Rozpoznanie pcheł nie jest trudne tak jak w przypadku świerzbowca. Pchły są widoczne gołym okiem a na krótkiej sierści szczura z łatwością można je dostrzec. Leczenie prowadzi się przy zastosowaniu środków do niszczenia pcheł które podrażniają układ nerwowy owadów. Przy właściwym stosowaniu środki te nie są szkodliwe dla szczurów.

Znalazłam to na necie :



Babka od bilogi(którą poniekąd lubię) nawaliła nam pracy domowej na caly tydzien. Ksero, opisać cykl rozwojowy tasiemców i czegoś tam jeszcze oraz ulotka o pneumokokach i meningokokach.
W poniedziałek pisze esej z angola, a w czwartek poprawe z tego samego przedmiotu z tematu, ktory do moich ulubionych nie należy.
Z geografi 2 osoby przygotowały się do ospowiedzi, facet pyta się czy ktoś jest nieprzygotowany (jedna dziewczyna) po czym ogłasza, że wyjmujemy karteczki. Pustka w głowie w najlepszym przypadku napisałam na 2.
Chemia. Pytamy się innej grupy czy coś było ("nie, robiliśmy zadania"), a facet oświadcza, że piszemy kartkówke ze stałej równowagi. Nikt, nic sensownego nie napisał i 1 od góry do dołu.
Jakby tego było mało to głowa mnie strasznie boli.



@gambitx
Nie, anime powinno się skończyć tak jak się skończył Live-Action Movie (którego swoją drogą nie oglądałem). Zakończenie w iście Death Note'owym stylu

@Isao

...( ja to anime nazwałbym kupą, a Naruto(bez fillerów) przy tym to dzieło)...
Takie komentarze są zdecydowanie moimi ulubionymi (nie, to raczej nie Twój, chyba, że o czymś nie wiem xd). DN mało, że ma dobrą kreskę i muzykę, początkowo też ma całkiem niezły rozwój fabularny, a dodatkowo jeszcze porusza dość ciekawy aspekt natury człowieka (ile ja to ludzi nie widziałem, co wychwalali Light'a, a ja Go uważam za jeden z najgorszych czarnych charakterów). Niestety od pewnego momentu anime przechodzi na akcję i w tym momencie zaczyna się walić, złe podejście do N'a i Mello (których mimo wszystko polubiłem), gdyby zaczęli traktować ich jak odrębne charaktery i rozwinęli trochę to mogłoby wyjść to ciekawiej (to w zasadzie też problem mangi). Dodatkowo mimo, że zakończenie jest takie jakie uważam, że powinno być, to ostatni odcinek jest..... głupi ?

Nie uważam, że anime jest genialne, bo... hmm... nie jest (cóż, niektórzy się zachwycają FMA - najlepsze anime, blah, blah, blah, ja uważam że jest dobre i nic więcej).
Nie uważam jednak, że DN jest gniotem wartym porównywania go z Naruto czy innymi tasiemcami, a już za sam fakt, że istnieją "normalni" ludzie wychwalający Light'a nie można DN'a nazwać pustym. DN jest dobry, może nawet trochę bardziej. Wacham się między 7, a 8, ale za głupotę jaką czasem odstawiają dostaje 7.



Herman ja to jestem ale nie za blokadą tzw. multi-kont. Lecz za blokadą tzw. dual loga co jest już zrobione. Bo to, że ktoś ma ze 2-3 postacie typu:
1) crafter
2) PVM
3) PVP (w moim przypadku nie PK! Ponieważ jestem zbyt honorowy i nie mam zaburzeń rozwojowych ani nie potrzebuję wywyższać własnego ego. jak mam ochotę "pozabijać" to włączam gry typu C-S C.Z. , Fallout1/2/tctx/3, Oblivion, Ghotic1/2/3 i w tych grach potrafię odreagować swoją złość)

Bo w dual logu to można by PK'ować ile popadnie i nic z tym by się nie dało zrobić. Ale na szczęście nie jest to możliwe.
A multi konta też jest to ryzyko, że znajdziesię noob a zarazem człowiek niskiego IQ który potrzebyję satysfakcji z niszczenia innym gry, ale cóż...
Ja i mój kumpel na pewno nie będziemy PK ponieważ jest to poniżej krytyki, sensu i całkowicie obniżyło nasze IQ do rozwoju szympansa albo jeszcze gorzej do poziomu
tasiemca, czy też jakiegoś jednokomórkowca ?
A minus postaci "wielozadaniowej" jest np. taki, iż taka postać w sumie wydaje się, że może wszystko. A tak naprawdę nie może nic. Bo nie wyspecjalizujesz jej na tyle by była przydatna komukolwiek do czegokolwiek. Ponieważ ani pancerza na wysokim poziomie nie zrobisz. Ani nie naprawisz, ani broni ani amunicji, czy też może leków no nic po prostu nic. Więc moim zdaniem lepiej mieć ze 3 postacie, które do czegoś pożytecznego się przydadzą i grać na zmianę (by też gra jedną i tą samą postacią się nie znudziła) i nic nikomu złego nie robić no chyba że gdzieś na "ustawce" np. i gość neutral lider co może zabrać z 8 graczy weźmie gdzieś poza miasto 4 z jednej grupy 4 z drugiej i stanie gdzieś na uboczu a reszta będzie się "bić" albo po prostu by były lokacje puste. Specjalnie zrobione pod PVP gdzie można by się bić i na konkretną godzinę 2 grupy, by sobie wchodziły i walczyły w takich właśnie lokacjach. (Czy też może nawet więcej jak kto lubi i jak kto by chciał)

P.S. a odnośnie tematu będę się przyłączał albo założę gang anty PK i będziemy ich ubijać jak tylko to możliwe do skutku. A jak już im się znudzi to będziemy sobie rywalizować z jakimś normalnym gangiem dla zabawy i sportowej rywalizacji bez nienawiści typu " mnie zabiłeś na polu bitwy (pisane wyżej) więc nienawidzę ciebie."
Tylko raz się przegrywa - raz wygrywa i to jest gra

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.