On Thu, 01 Nov 2001 14:35:39 +0100, citizen Carrie testified:

<nieśmiałoMoże mi ktoś podpowie jakiś ładny temat na pracę
magisterską z turystyki lub zarządzania...?


"Wpływ sytuacji politycznej na rozwój agroturystyki"

bart

warszawa radomiem europy!!tyle w kwestii prowincji
a co do rozwoju ściany wschodniej, to z wyjątkiem może Rzeszowa żadne autostrady
na wschodzie nawet nie bardzo mieszczą sie w planach,takie miasta jak
Lublin,Białystok staną sie centrami agroturystyki tylko z tego powodu,że ich
głos sie nie liczy!!lotnisko w Kielcach raczej nie powstanie w najbliższym
czasie bo po co skoro jest Okęcie,Balice,Pyrzowice...to tylko przedwyborcza
kiełbasa

"Turystyka i agroturystyka bez granic. Bieszczady"
"Niedawno ukazała się kolejna wersja katalogu ,,Turystyka i agroturystyka bez
granic. Bieszczady”. Jest to publikacja promocyjno-informacyjna, wydana na
zlecenie Bieszczadzkiej Agencji Rozwoju Regionalnego w Ustrzykach Dolnych przez
PPT Telepromocja z Bydgoszczy.

Katalog na 180 stronicach formatu A4 prezentuje to, co w Bieszczadach może być
interesujące dla potencjalnego turysty. W poprzednim wydaniu więcej niż połowę
katalogu zajmowały materiały związane z Ukrainą, przybliżające rejony
starosamborski i żółkiewski. W aktualnej edycji - w odróżnieniu od
wcześniejszej - materiały tekstowe i ikoniczne dotyczą tego, co znajduje się po
naszej stronie granicy w powiatach bieszczadzkim i leskim oraz w gminach Bircza
(powiat przemyski) i Komańcza (powiat sanocki). Jest to więc obszar, który
pokrywa się z zasięgiem działalności Bieszczadzkiej Agencji Rozwoju
Regionalnego w Ustrzykach Dolnych. Oferta turystyczna zza wschodniej granicy
jest jedynie zasygnalizowana na dwóch stronicach ,,Zapraszamy na Ukrainę”,
będących właściwie reklamą Agencji Turystyczno-Promocyjnej ,,Bieszczady”. Brak
obszerniejszych materiałów dotyczących strony ukraińskiej sprawia, że zawartość
publikacji nie do końca pokrywa się z zawartą w drugiej części tytułu
zapowiedzią: ,,bez granic”."

"Turystyka i agroturystyka bez granic.Bieszczady", M. Marmocha (tekst),
Bydgoszcz 2005

Jest od cholery do zrobienia, zwlaszcza ze jak zaczeto cos robic, to przyszly
dwie powodzie. Ale miejscowosci uzdrowiskowe - Polanica, Duszniki, Kudowa i
Ladek sa juz na poziomie srednim krajowym a moze nawet lepszym. Wiecej do
zyczenia pozostawia reszta, zwlaszcza niedorozwoj agroturystyki jest strasznie
bolesny, bo to by byla bardzo dobra sciezka rozwoju

Opawskie sa super bo sa takie zapomniane:) To jedyne gory w Polsce gdzie
szedlem wszelkimi mozliwymi szlakami (wliczajac nawet te gorki w okolicach
Pokrzywnej/Jarnoltowka, co to sa te Zabie Oczka i tak dalej), no i zdobylem
koronke do KS - Pricny Vrch (975) nad Zlatymi Horami :)

Cóż, Czuku, nie mogę się zgodzić z Tobą. Ty widzisz korzyści, które wynikały by
z rozwoju usług turystycznych na Roztoczu. Realne korzyści finansowe dla
mieszkańców pochodzące z inwestycji w agroturystykę, hotelarstwo, gastronomię
itp.
Jednak niestety większość ludzi wciąż w to nie wierzy. Co więcej nie potrafią
otworzyć działalności, nie mają pieniędzy na inwestycje, nie mają pojęcia skąd
zdobyć tanie kredyty. I tu chodzi o ogólną świadomość społeczną, którą trzeba
zmieniać. Jednostki niewiele zdziałają dla całego regionu.
Mam w pamięci batelie jakie prowadzono na terenie Pogórza Przemyskiego (okolice
Arłamowa), gdzie planowano powołanie Turnickiego Parku Narodowego i protesty
ludności, której źródłem utrzymania jest las. Nikt nie wierzył, że inwestycje
turystyczne wokół parku narodowego mogłyby dać więcej miejsc pracy niż ciężka
praca w lesie.
Parku wciąż nie ma. Ludność wciąż bieduje.
A na Roztoczu? Może tu ludność jest mądrzejsza. Oby tak było.
A.

Jestem turytą z Warszawy , korzystam z usług agroturystycznych nie tylko
na Roztoczu . Zadziwia mnie mania tworzenia zalewów i do tego wiara że zalewy te
przyciągną tłumy turystów co spowoduje rozwój regionu itp. W tym roku spedziłem
urlop w Beskidzie Niskim w gospodarstwie agroturystycznym które nie leży nad
żadnym zalewem a mimo to ma tylu klientów że pokój trzeba rezerwować pół
roku wcześniej .
Spodobała mi się inicjatywa władz woj.podkarpackiego dotycząca utworzenia
Szlaku Architektury Drewnianej . Przy drogach umieszczone są drogowskazy do
zabytów drewnianych takich jak cerkiew , dwór czy kościół znajdująch się w
okolicy a przy samym obiekcie jest krótki opis , historia i wskazówki
gdzie w najbliższej okolicy szukać nstępnego zabytku . A może władze
gmin roztoczańskich woj.lubelskiego pomyślałyby o podobnym rozwiązaniu
a nie budowaniu kolejnych zalewów

Co z lotniskiem bez unijnych pieniędzy
A mnie to ten Lubawaski wk... Wioske mi z tych Kielc robi.
Upirdzielił sobie w głowie że Targi i Agroturystyka to będzie
najlepsza inwestycja dla regionu. No jak sie planu nie ma na rozwój
województwa to sie agroturystyke wymyśla. Tylko ciekawy jestem ile
osób z tej agroturystyki w CK żyje (albo dorabia).Wieś z lotniskiem
ohoho zaraz się nazjedżają ludzie z Tunezji,Egipty,Bułgarii,Usa zeby
podziwiać nasz zabytki, klimat - człowieku WL weź sie opanuj czego
Ty chcesz dla ludzi. Lepiej wyczyść jezioro w parku a ludzie Cię
lepiej będa postrzegac - bo śmierdzi z niego co roku - a nie
LOTNISKO.

Lotnisko,lotnisko,lotnisko...wybory blisko a medialnie Wel-a zagranie i
wypowiedzi pod adresem marszałka prwie genialne.tak zdobywa się elektorat-
obietnicami.czy ktos podał raport o oddziaływaniu na środowisko lotniska?
kieleckie liczy na turystyke mamy dużo terenów chronionych-jak wpłynie to na
nie?Za pare lat czy ktoś bedzie jeszcze w tym miescie?Emeryci,do których dzieci
z zagranicy beda przylatywac w odwiedziny raz na pół roku???targi nie
potrzebują lotniska do rozwoju tylko dobrego zarządcy-powstały i się rozwinęły
bez lotniska!!Turysci nie do konca latają tylko samolotami-zwłaszcza do
gospodarstw agroturystycznych!A gdzie infrastruktura?Postawimy lotnisko i co?
Nikt z niego się nie wydostanie bo koła pogubia za ogrodzeniem?A gdzie hotele-
przyleci tysiace turystów,wystawców na targi i gdzie beda spali?rzeszów ma
lotnisko od lat a leży w najbiedniejszych rejonach kraju i dzięki lotnisku nie
słyszałem aby stawał się potegą!!Most na rzece-jako kielczaninowi nie
koniecznie się równiez podoba!!na pewno każdy ma swoje racje ale kampania
wyborcza się ropzpoczęła!...A i na koniec kadencji moze Wel powiedziałby co
przez 4 lata zrobił!!!Nie co kończył po poprzednikach ale co zrobił!!

Czytałem wątki z dyskusji "Wałbrzych tyle możliwości ma" i przyszłośc miasta
kształtuje się w:
- turystyka: Książ, kopalnie jako obiekt turystyczny,
- konieczna promocja miasta i jego walorów (też turystycznych) w kraju i za
granicą,
- nie mieć pretensji do władz - wziąć sprawy w swoje ręce,
- wyzwolić w ludziach inicjatywę (ale jak i jaką?)- przerwać marazm - czyli
aktywizacja społeczeństwa
- strefa ekonomiczna - branża typowo produkcyjna ale o ekstensywnym
charakterze ,
- rekreaacja - narciarstwo, paralotnie, hippika,
- uzdrowiska,
- agroturystyka,
- przy okazji turystyki rozwój malej przedsiębiorczości, np. gastronomia,
- kultura - np. filharmonia sudecka,

To tyle podsumowania. Co dalej?
BB

Bardzo pięknie, właśnie o tym pisałem... :)

> Sluze spisem hoteli w Toruniu i na przedmiesciach:
>
> HOTELE
> Heban II, Male Garbary 2, tel. 652 15 68
> Gotyk II, Piekary 16, tel. 651 02 20
> Daglezja, Przysiek, tel. 678 92 42..43
> Regionalne Centrum Rozwoju Rolnictwa, Przysiek, tel. 611 09 00..03
> Pod Kominkiem, Brzoza Toruńska, Leśna 3, tel. 622 93 20
> Agroturystyka Zielona Szkoła, Brzoza Toruńska, Ciechocińska 8, tel. 622 94 10
> Agroturystyka Gniewkowo, Zajezierze 26, tel. (0-52) 566 94 90
> Agroturystyka Ciuruś, Wieżowa 1/5, tel. 648 31 04
> Rancho, Mała Nieszawka, Prosta 8, tel. (0-56) 678 73 59, 602 583 944

Dziękuję za znakomite przykładu potwierdzające moją tezę. :D

Którys kolega ma racje trudno wypowiadac sie na temat zabudowy roztoczańskich
stron bez oparcia się na konkretnych przykładach. Może kilka słów na temat
Krasnobrodu, który wg mnie w ciągu ostatnich lat bardzo rozinął się
urbanistycznie i turystycznie. Z pewnością wiele domów nie należy do
najbardziej wyszukanych okazów sztuki budowlanej ale są równiez takie , które
zaskakuja swoja urodą . Ogólnie ten rozwój Krasnobrodu wg mnie wpłynał bardzo
pozytywnie na rozwój turystyki w regionie. Powstało wiele kwater
agroturystycznych i turystycznych, nowe knajpy i restauracyjki. Gdzieś już
pisałem , że bardzo lubię Krasnobród i mam nadzieję , ze w przyszłości stanie
sie on jednym z centrów turystycznych Roztocza.:-)
pozdrawiam

Rozwoj, nowe miejsca pracy, to nie tylko autostrada i stacja
benzynowa (ile osob pracuje na stacji!?). Rozwoj, to eko- i
agroturystyka za srodki Unii Europejskiej, ktore trafia jednak
gdzie indziej, bo my swoje najcenniejsze obszary, gdzie bylyby
wdrazane programy rolno-srodowiskowe, wyasfaltujemy. Decyzje ws.
S-1 to krotkowzroczne myslenie rodem z XX wieku. Na szczescie
jestesmy juz (prawie) w UE i nie o wszystkim beda decydowac
zasciankowi urzednicy.
Ornitolodzy z Gdanska wiedza, ze Stawy w Brzeszczach, to teren
kwalifikujacy sie do ochrony w europejskiej sieci Natura 2000, a
dla nas to bezwartosciowe krzaczory!? To wlasnie przez takie
staroswieckie podejscie Oswiecim ginie. Rzeka Sola to tez dla
bylego prezydenta byl "wielki wstyd", a teraz mamy zespol
przyrodniczo-krajobrazowy i uzytki ekologiczne, ktorymi chwala
sie wladze miasta. Dalo sie?

Dwudniaki - bis?

W ciagu najblizszych kilku lat w okolicy Wojnicza ma powstac zalew, podobny
do tego, ktory znajduje sie w Dwudniakach.


Sztuczny zalew ma zostac utworzony na polnoc od Wojnicza, w okolicach Debiny
Zakrzowskiej i Debiny Letowskiej. Obecnie w tym rejonie dwa prywatne
przedsiebiorstwa w ramach dzierzawy terenu zajmuja sie eksploatacja kruszywa.
Tworza sie wyrobiska pozwirowe, ktore w przyszlosci zostana w calosci
wypelnione woda.

- Kiedy eksplatacja surowca ustanie, powstanie zalew, ktory bedzie w naszej
gminie kolejnym atrakcyjnym miejscem wypoczynku - mowi Zbigniew Nosek, wojt
gminy Wojnicz. - Mysle, ze powinno to nastapic w ciagu najblizszych 5 lat.
Przedsiewziecie zapisane jest w przyjetej przez nas strategii rozwoju. Zalew
bedzie podobny do tego, ktory znajduje sie w Dwudniakach. Wladze samorzadowe
gminy Wojnicz w ostatnich latach wiele uwagi poswiecaja inicjatywom sluzacym
przyciaganiu inwestorow, ale rowniez stawiaja na turystyke i agroturystyke.
Planowany zalew moze byc duza konkurencja dla Dwudniakow, ale wiele zalezy
jeszcze od tego, w jaki sposob zostanie zagospodarowane jego otoczenie.

Zamierza sie rowniez wytyczyc nowe trasy rowerowe, ktore pobieglyby glownie
przez poludniowo-wschodnia, najatrakcyjniejsza, czesc gminy.

( Dziennik Polski)

Ząbki - Pekin Bursztynowy Szlak
Na szczęście nie Świetlisty Szlak.To przecież jakieś głupoctwa do czwartej potęgi.

W przyszłości ten szlak ma być włączony do transeuropejskiej sieci turystycznych
szlaków rowerowych jako fragment tzw. szlaku bursztynowego łączącego Bałtyk z
Morzem Śródziemnym. Uważamy, że taki szlak to bardzo dobra forma promocji miasta
i stymulacja rozwój ekoturystyki w powiecie, województwie i kraju.

No to Panie Panowie rozwijajmy agroturystykę w Ząbkach,kupujmy konie,kaczki i
sadźmy agrest.
No i co za promocja miasta - zdaniem twórców programu - bardzo dobra.

Owszem rowery są w Ząbkach potrzebne jako alternatywa samochodów ale po co pisać
bzdury o bursztynowych szlakach.Trochę zbastować nie warto.

po referndum
Cenne uwagi przedstawiles, zastanawia mnie tylko jeszcze jedna kwestia:
mam znajomego (netowego), ktory pochodzi z Bieszczadow dokladnie z gniny
Lutowiska, w ktorych glosow na TAK bylo 82%. Bylo o tym glosno w radio i TV.
Podziwiam zdolnosci gminnego sekretarza unijnego w Lutowiskach, ktory potrafil
przekonac zdecydowana wiekszosc Lutowiszczan przekonac do Uni. Mieszkancow
Zlotowszczyzny nastawionych na agroturystyke niestety nie udalo sie przekonac.
Podziwiam madrosc mieszkancow Lutowisk i jednoczesnie jestem zdumiony postawa
ludnosci Zlotowszczyzny.
Dlaczego jestem zachwycony postawa ludzi z Bieszczad?
Wybrali wlasciwa droge - dla nich jedyna szansa jest rozwoj agroturystyki.
Na ten cel pojda srodki finansowe z programu FAPA. A jasne jest przeciez, ze
dzieki integracji z Unia mozemy spodziewac sie znacznie wiecej turystow z
zachodniej Europy.
I tylko zalowac ze taki "komisarz" nie dzialal na Krajnie choc do konca nie
wierze zeby pomogl.
Wyobrazcie sobie, ze CI ludzie TUTAJ twierdza: "przyjdzie Szwab, wykupi
wszystko a oni beda robic za parobkow" !
-Przy takich argumentach rece opadaja...

Użytkownik "Bart Ogryczak" <B.Ogryc@addr.in.reply-to.invalidnapisał w
wiadomości
On Wed, 05 Mar 2003 at 21:41 GMT, citizen Marta Wieszczycka testified:

| Użytkownik "Bart Ogryczak" <B.Ogryc@addr.in.reply-to.invalidnapisał
w
| wiadomości

| Akurat wielu eksgórników pozytywnie wykorzystało te odprawy.
| A wielu niestety nie.

Wielu pootwierało biznesy, ale zupełnie bez pomysłu i pobankrutowali.
Nie sądzę, aby zbyt wielu było takich, którzy te odprawy po prostu
przepili.


Właśnie o tym piszę. Skoro z górnikami się nie udało, a to pracowici ludzie,
to
dawanie kasy rolnikom jest tym bardziej pozbawione sensu.

| Ze wsi nie trzeba się ruszać, żeby zarobić.

Jeszcze trzeba mieć klientów, którzy mają czym zapłacić.


Toteż nie piszę o warzywniaku :))
Tylko np. o agroturystyce.

| Ale leniwy, niekumaty, to i w mieście nie ma szans...

Nie koniecznie, może zostać politykiem.


Miałam na myśli uczciwy zarobek.

Domowej? To by jakiegoś wysiłku wymagało. Prędzej jabol.
ATSD, po wejściu do UE Lepper (ma ponad 200 ha) będzie 100 tys. zł dopłat
za
nic dostawał. Nieopodatkowanych oczywiście.


Gdybyśmy zamiast dopłat na utrwalanie tej idiotycznej sytuacji dostali
dopłaty na rozwój nowych technologii, przemysłu farmaceutycznego, czy nawet
agroturystyki właśnie...
Wtedy kraj by ruszył z miejsca, a i rolnik dostałby kasę dopiero, jakby coś
zrobił. Podstawowa zasada, to przecież dopłacać do czegoś, a nie rozdawać
kasę na prawo i lewo.
Pozdrawiam,
MArta