Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

ja sobie przed zakupem zrobiłem taka checklistę na zasadzie słowo-klucz (złożoną tylko z info zamieszczonych na tym forum, więc jest ona przedrukiem porad innych forumowiczów)- bo i w ferworze kupowania można o kilku rzeczach zapomnieć. Być może "lista" wydawać się będzie śmieszna... mi w każdym razie, prócz rzeczy na które spoglądałem standardowo, przypominała o innych.

Koło dwumasowe Jedynka, bieg jałowy, hamowanie silnikiem, nie powinno szarpać
Kopcenie Przy lekkim gazie (rozgrzany) nie powinno kopcić, bialy/niebieski beee
Odpalenie Po zimnym postoju- powinno być równo
VIN 22 566 28 43; sprawdzić czy taki sam z przodu, silnik, i z tyłu
Szczelność uszczelek/drzwi Szpary itp., jak się zamykają drzwi, wszystkie elementy dobrze spasowane?
Blacha w bagażniku Pod tapicerką, za progami- czy nie bity
Przebieg Wyślizgane pedały, kierownica, równe cyfry w liczniku, przednie siedzenie (czy skóra nie popękana/zamalowana), dźwignia zmiany biegów, kierunkowskazy
Kontrolki czy po przekręceniu kluczyka świecą się wszystkie kontrolki i czy gasną po chwili
Rozrząd, filtry, olej Kiedy wymieniane (naklejki, kwitki)
Czystość silnika Czy nie kapie/leje; jaki kolor oleju
Klucze, brief, książka serwisowa Czy są min. 2x klucze z pilotem, książka serwisowa (stemple kolor, czy takie same, data wyd. książki, czy serwis istnieje)
Wspomaganie kierownicy Czy nie wyje/ szarpie przy maksymalnym skręceniu kierownicy
Dwa ślady Czy nie ściąga w czasie jazdy, asymetria zużycia opon
Równe spawy Zawiasy drzwi- czy równe, fabryczne spawy
Europejski Rejestr Pojazdów WWW.erp.pl
Lakier, szyby Pod światło czy równy, odcień na różnych elem.; szyby czy ten sam okres zgodny z rokiem produkcji
Turbina Praca powinna być prawie niesłyszalna, przegwizdy, od kiedy łapie, czy równo doładowuje
Dokumenty:
5.1 Dowód rejestracyjny:
5.1.1 Zgodność numerów, zwłaszcza nr nadwozia
5.1.2 Termin ubezpieczenia
5.1.3 Termin badań
5.1.4 Ew. współwłaściciele, zastawy bankowe
5.2 Książka serwisowa
5.3 Książka pojazdu (czerwona; dot. aut rejestrowanych po raz pierwszy w Polsce po 01.05.2000)
5.4 Trzeba sprawdzić czy w polisie AC są adnotacje o wypłaconych odszkodowaniach
5.5 Dokumenty celne oraz oryginalne dokumenty – dot. aut sprowadzonych
5.6 Nr ORGA i jego zgodność z rokiem produkcji/pierwszej rejestracji
5.7 Ew. faktury za naprawy, części – co i kiedy było zrobione, przy jakim przebiegu



Chciałbym wystartować z nowym wątkiem, który myślę, że będzie pomocny dla osób zamierzających kupić najwygodniejszą mydelniczkę od Renault .

Jak wiadomo napęd (silnik+ skrzynia) jest jednym z najważniejszych aspektów branych pod uwagę podczas decyzji o zakupie, więc napewno nie jeden/ jedna z nas zastanawiał się czy dany egzemplarz jest tym, który spełni nasze wymagania, jak będzie z awaryjnością czy kosztami eksploatacji (paliwo, czynności serwisowe, materiały eksploatacyjne).

Sam kupiłem E3 z motorem 2.0 8V 114 PS ze skrzynią manualną. Decyzję o zakupie podjąłem na podstawie własnych doświadczeń (pozytywnych) z tym silnikiem jakie niegdyś nabyłem podczas użytkowania Laguny.

To co do mnie przemawiało na korzyść zakupu E3 z tym silnikiem to:
+ prosta konstrukcja napędu
+ mała awaryjność tych jednostek
+ cicha, bezwibracyjna praca
+ elastyczność
+ stosunkowo niskie zużycie paliwa
+ dobry dostęp do cześci zamiennych

Co mi się nie podoba:
- wyraźny wzrost hałasu silnika w górnym zakresie obrotów
- osiągi wystarczające do spokojnej jazdy- powyżej 100 km/h brakuje powera
- ogólnie konstrukcja silnika trącająca myszką (chociaż jest plakietka Euro4 ) ale czy to napewno wada?

Przeglądając dokumenty z historią serwisów/wpisami w książce oraz rachunkami przekazanymi od poprzedniego właściciela z Niemiec stwierdzić można, że poza podstawowymi czynnościami i wymianami materiałów eksploatacyjnych (filtry, świece, tarcze, klocki, opony, 2 razy układu rozrządu itp), wymienione było ponad planowo:

Przy 82000 km
- Wymiana czujnika temperatury cieczy
- Wymiana oświetlenia we wnętrzu
- Wymiana jakiś czujników przy drzwiach
- Wymiana pompy wody (przy wymianie rozrządu)

Przy 118000 km
- Wymiana sterownika przepływu spalin
- Wymiana kompletnego układy wydechowego
- Wymiana przegubu+ manczety

Przy 139000 km
- Wymiana katalizatora
- Wymiana sondy lambda
- Wymiana podpórki trzymającej maskę (gratis)

Przy 173000 km
- Wymiana termostatu
- Wymiana jakiegoś łącznika w układzie chłodzenia
- Wymiana przegubu oraz manczety
- Wymiana pompy wody (konieczna przy wynianie rozrządu)

Przy 188000 km
- Wymiana kompletnego wydechu
- Wymiana cewek zapłonowych+ przewodów WN

Przeglądając rachunki z ASO w moim odczuciu można przyjąć, że auto było bardzo mało awaryjne.
Aktualnie z awarii miga mi kontrolka air bag, ale jest to do usunięcia. Poza tym mam mały wyciek z chłodnicy. Jutro jestem umówiony w serwisie na wyeliminowanie usterki.
Poza tym defektów brak.

Zapraszam do dyskusji i dzielenia się swoimi wrażeniami z eksploatacji.



Witam

Po ponad roku eksploatacji sprzedają swoją Bellę...


Alfa Romeo 156 Sportwagon 1.9 JTDm 140KM rocznik 2004:
- sprowadzona w 2008 roku od pierwszego właściciela
- I właściciel w Polsce
- zadbana
- ekonomiczna
- ładna
- przebieg 140 tys. km potwierdzony książką serwisową
- bezwypadkowa!

Sprzedawana przeze mnie Alfa została wyprodukowana w 2004 roku i przez 4 lata poruszała się po Niemieckich drogach. Sprowadzona w sierpniu 2008 roku przez www.superalfa.pl i kupiona przeze mnie w październiku 2008 przy przebiegu 128 tys. km.

Jest to auto o niebanalnym i ponadczasowym wyglądzie, oferujące bogate wyposażenie i ekonomiczny, a zarazem dynamiczny (140 KM i 305 Nm) silnik. Fiatowski turbodiesel Common Rail słynie z bezawaryjności, a jego obsługa jest bezproblemowa. Jednostka o pojemności 1.9 i z szesnastoma zaworami stanowi doskonały kompromis między osiągami (jeździ zauważalnie lepiej niż odmiana 8V o mocy 115KM) i zużyciem paliwa (pali wyraźnie mniej od jednostek 2.4).

Alfa jest absolutnie bezwypadkowa. Zapraszam z miernikami grubości lakieru
Zapewniam, że grubość lakieru na każdym elemencie jest fabryczna (ok. 120-180 um).
Sam ją dobrze sprawdziłem, jak kupowałem

Auto użytkowane przez świadomego technicznie właściciela. Wszystkie płyny i elementy eksploatacyjne wymieniane terminowo i na bieżąco. Na poparcie tego zapewnienia mam oczywiście faktury. W okresie od X.2008 do I.2010 wymieniłem:
- wahacze przednie dolne (oryginalne Alfa-Romeo)
- wahacze przednie górne (oryginalne Alfa-Romeo)
- tarcze hamulcowe przednie (ATE)
- klocki hamulcowe przednie (ATE)
- obie linki hamulca ręcznego
- kompletny rozrząd z pompą wody (Gates, SKF)
- pasek i rolki osprzętu silnika

Ostatnia wymiana oleju, filtra oleju, powietrza i kabinowego w listopadzie 2009.
Wszystkie podzespoły elektryczne są sprawne, a wnętrze wyjątkowo zadbane (skóra "Momo" w świetnym stanie).

Auto było używane głównie w mieście. Początkowo (październik-maj) służyło jako środek lokomocji na trasie dom-praca-dom. Od maja przebiegi drastycznie zmalały (otworzyłem własną działalność). Alfa pokonuje obecnie ok. 800 km miesięcznie...

Alfa jest w baardzo bogatej wersji wyposażenia, która obejmuje m.in. takie udogodnienia jak:
- klimatyzacja automatyczna dwustrefowa
- wszystkie szyby sterowane elektrycznie
- elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka
- wspomaganie układu kierowniczego
- ABS
- komputer pokładowy (wyświetla przebieg, średnie i chwilowe zużycie paliwa, średnią prędkość, czas jazdy...)
- 6 poduszek powietrznych (max. w tym modelu: 2 przednie, 2 boczne, 2 kurtyny)
- tempomat
- system zapobiegający poślizgowi kół podczas ruszania i przyspieszania (ASR)
- system stabilizacji toru jazdy (VDC)
- czujnik deszczu
- czujnik zaparowania szyby przedniej
- czujnik zanieczyszczenia powietrza we wnętrzu pojazdu
- system nagłośnienia BOSE z oddzielnym wzmacniaczem i głośnikiem niskotonowym w bagażniku
- radio CD obsługiwane przyciskami na kierownicy
- 6-biegowa manualna skrzynia biegów
- podgrzewane fotele
- elektryczna regulacja odcinka lędźwiowego w fotelu kierowcy

Do auta jest dokumentacja w postaci instrukcji obsługi (również w języku polskim), faktur i książki serwisowej. Posiadam 2 kluczyki (scyzoryki) oraz karty kodowe. Wszystko zapakowane w eleganckim etui Alfa Romeo

Alfa stoi na pięknych 16-calowych felgach aluminiowych, na które są nałożone zimowe opony Toyo o łącznym przebiegu ok. 7-8 tys. km (czyli jak nowe). Posiadam również opony letnie, ale te są jednak z niższej półki (Matador+Maxis). Powinny jednak bez problemu starczyć na kolejny sezon.

Przez ponad rok użytkowania Alfa nigdy mnie nie zawiodła, obalając mit o awaryjności marki. Zapewniam, że z innymi użytkownikami Alf spotykam się na forum internetowych, a nie w serwisie (wbrew znanemu w kręgach motoryzacyjnych żarcikowi


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.