Witajcie jestem nowym użytkownikiem Megane Classic 1.4 RN 1997r. przegieg autentyczny 102 tysiące. Mam kilka pytań: przymierzam sie do wymiany oleju, ostatnio był lany Elf syntetyczny, jaki przy wspomnianym przegiegu polecacie firme i rodzaj, jaki płyn do wspomagania, chłodniczy, hamulcowy. Kolejne pytania sa takie podczas jazdy gdy trzymam drązek zmiany biegów w ręku, lekko drży czy jest to normalne, czy może jest uszkodzona poduszka silnika badz skrzyni. W środku samochodu z prawej strony w okolicach koła słychać metaliczny dzwięk, jakby po śrubie latała podkładka, dzwięk ten jest słyszalny podczas przyśpieszania, co może być tego powodem. Ostatnio w aucie był wymieniany pasek rozrządu, świece. Prosze o jakieś sugestie na pytania, które zadałem. JAk mi coś się przypomni znów napiszę.

Jeśli pompa jest napędzana paskiem rozrządu to zaleca się jej wymianę razem z rozrządem gdyż w razie jej awarii koszt robocizny jest taki jak przy wymianie rozrządu - koszt nowej pomry to z reguły niewiele ponad 100 zł.

czytałem już parenaście instrukcji fabrycznych do różnych modeli samochodów i nigdzie nie znalazłem informacji o wymianie pompy.
całe to gadanie o wymianie, powstało w serwisach ASO, zeby jeszcze zarabiać na wymianie pompy.
rozumując tym tokiem, należało by wymienić tez simeringi na wałku i wale. stan pompy ocenia mechanik przy wymianie rozrzadu.
nie wiem czy wiecie, ale nawet niektore rolki prowadzace pasek rozdządu, można wymieniać co drugi okres. (np.Renault 1,9 d, dti)

Witam! Posiadam Reault Scenic 98r. 2.0i, 8V, na wielopunktowym wtrysku, problem polega na tym ze Scenic nie pali na jednym z cylindrów, a dokładniej na pierwszym licząc od strony paska rozrządu, sprawdziłem: cisnienie na cylindrach jest ok, cała możliwa instalacja paliwowa i elektyczna jest ok, komputer samochodu był podpinany pod laptopa i inne urządzenia (robil to fachowiec) jest ok, sygnał na wtryski jest podawany, wtryski zamieniałem miejscami i ciągle nie pali na tym samym cylindrze, podejrzewam że zasysa na tym cylindrze płyn z układu chłodzenia, przez kolektor ssący tzn podejrzewam że jest peknięty bo minimalnie ubyło mi płynu ze zbiorniczna wyrównawczego, ponadto gdy wykręce świecę z cylindra na którym nie pali i odpale motor wydaje mi isę że jak by wyciekala para/mgiełka gdy przystawiłem krtke papieru nad ten cylinder kartaka robi isę mokra ale ciecz która się na niej znajduje nie jest bęzyną przypomina płyn do chłodnicy, i teraz moi drodzy powiedzcie mi co wy o tym wszystkim myślicie?

Witam
Mechanik "naprawiał" mi samochód Renault Scenic 1,6 benzyna + gaz. Wymienił mi pasek rozrządu, uszczelkę kolektora ssącego, uszczelki kolektora wydechowego, płyn chłodniczy, olej, filtr oleju. Okazało sie że po tych naprawach na benzynie i gazie auto ma wysokie obroty 4000 na ciepłym i zimnym silniku. Stwierdził, że nie jest wstanie tego wyregulaować i trzeba pojechać z tym problemem na komputer. Tak postąpiłem ale okazało się że trzeba czekać a najlepiej umówić się dopiero w nowym roku. Nadmienie że auto wcześniej chodziło poprawnie. Czasami zapalała się kontrolka "zygzak" ale po ponownym odpaleniu silnika gasła. Przeczytałem kilka postów na ten temat i jak radzą fachowcy sprawdziłem szczelność połaczeń i wymieniłem silnik krokowy ale obroty bez zmian. Zauważyłem, że po wymianie krokowego i odpaleniu silnika obroty wynoszą ok 2000 ale jak się przygazuje lub odpale ponownie to obroty wzrastają do 4000 i tak się utrzymują Zauwazyłem też, że auto przy tych obrotach za dużo dymi. Czy może być, że jest źle ustawiony rozrząd. Samochód pali za pierwszym razem. Jaka może być przyczyna?

Witaj, ja osobiście polecałbym Ci samochód Renault Clio III 1.5 dCI , bo sam nim jeżdżę i muszę przyznać, że autko jest bardzo ekonomiczne bo silnik diesel, oraz mało awaryjne, ja w nim wymieniłem tylko rozrząd, olej i czujnik ABS, po za tym sprawuje się świetnie. Szperając dużo po różnych forach dotyczących tej marki, natknąłem się na różne opinie na temat tego samochodu, niektórzy narzekają na elektrykę, inni zaś na podzespoły silnika itd.. Oczywiście również ma masę zalet, jak np. niskie spalanie(sam wlałem mu diesla za 50zł i jeżdżę dość długo już), komfort(jeżeli już to 5 drzwi), niska awaryjność co się rzadko zdarza w Renault, i pełna elektryka. Autko jednym słowem godne polecenia, bo masz bogate wyposażenie, naprawdę gdybym miał polecić samochód, to tylko i wyłącznie to Renault. Zachęcam do zastanowienia się nad tym samochodem i wzięcia go pod uwagę bo naprawdę warto.. Pozdrawiam

Wkleję fotkę tego autka, żeby nie było wątpliwości o który model mi chodzi:

AUDI A3 odrzuć natychmiast,Eksperci tak wypowiadają się o tym samochodzie.Kupno taniego i zadbanego auta w tym przypadku?NIEMOŻLIWE Wybrałbym Opelka z silnikiem 1.6 benzynka ,16-to zaworowa o dośc prostej konstrukcji,bezproblemowo wspólpracująca z instalacją LPG Trwałe zawieszenie.Pamiętaj o jednym ,silniki ECOTEC wymagają szczególnie rygorystycznych interwałów wymiany paska rozrządu z towarzyszącym mu osprzętem (co 60 tyś.km).Renault Megane Coupe jeśli już to tylko z silnikiem 2.0 benzyna ,jest niestety gorszym samochodem od ASTRY.Dokonaj wyboru i pytaj dalej dowiesz się więcej o mocnych i słabszych stronach ASTR.

Renault Clio II 99r 1.4 16v 98 KM, Przebieg 230 tyś
Pojazd nabyty 10.09.2009... Zostały w nim wymienione wszystkie hamulce, Amortyzatory oraz Rozrząd przy 223 tyś... Przy przebiegu 229tyś zostało wymienione sprzęgło, reflektory oraz naprawiony tłumik. Silnik Igiełka pracuje równo i żwawo. Samochód w pełni sprawny, jeżdżący, do poprawek lakierniczych (jak widać na zdjęciach) Samochód sprzedaje ponieważ potrzebuje większego (rodzinnego) autka. Wszelkie pytania proszę kierować pod nr telefonu (600293163) od godziny 15 bądź na e-mail. Jeżeli ktoś sobie zażyczy mogę wysłać więcej zdjęć

Cena dla klubu 4,5 tyś zł Jako KT



http://www.allegro.pl/show_item.php?item=991807917

  W liście datowanym 20 lipca 2008 (12:24:48) napisano:

> Witam, niedawno zdałem prawo jazdy, chcę kupić używane auto, które
> byście polecali, jaka jest wasza opinia o tych autach:
> Opel Corsa
> Ford Fiesta
> Renault Clio
> Peugeot 306
> Fiat Punto?
> Może jakieś inne małe,mało awaryjne auto?Mam na to 6 tysięcy zł.Będę
> głównie jeździł po mieście.

Za podobne pieniądze kupiłem Micrę K11 z 96 roku i nie narzekam. Tyle
tylko, że kupowałem od rodziny, więc miałem pewność co do stanuauta
i przebiegu. Na ślepo to nie wiem, czy bym się na 12 letnie auto
decydował. Z auta jestem zadowolony, choć na dzień dobry do wymiany
było sprzęgło i przednia szyba. W najbliższym czasie czeka mnie
jeszcze rozrząd, letnie opony (bo łyse już trochę są) i radio.

Co do kosztów ekspoloatacji takiego samochodu - o ile 500zł/miesiąc
to może lekka przesada, to jednak spokojnie możesz liczyć 200zł +
benzyna. I nie wierz w to, że miesięcznie będziesz robił 100km. Ja
naprawdę mało jeżdżę, a pomimo to w pierwszym miesiącu zrobiłem
150km, w drugim 250, a w czerwcu po 5 miesiącach prawie 600km... To
się tak człowiekowi wydaje, że nigdzie nim nie pojedzie - ale jak już
samochód stoi pod domem, to się go zaczyna używać i człowiek się
przyzwyczaja do tego, że może nim sobie wszędzie pojechać...




--
Pozdrawiam
Yakhub
Nie pisz do mnie na ten adres.