aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
A czy nie ma dodatkowej informacji, że:
"Do dnia 18.09.2004r. (otwarcie wiaduktu przy Placu Skarbka po
remoncie) tramwaje linii nr 1 kursują od poniedzialku do piątku
jak w czasie ferii letnich, zimowych i świątecznych. Po otwarciu
będzie wprowadzony nowy rozkład jazdy."
Takie info jest na stronie www.mzk.torun.pl....
Wlasnie zauwazylem. Po 1) nie ma takiego info na przystankach!!
Po 2) To jest jeszcze wieksza porazka!!!! W dni nauki szkolnej "1" co 20
minut???!!! Tosz do konia! Przeciez to skandal!!!
[www.mzk.torun.pl]
Miejski Zakład Komunikacji w Toruniu informuje, że od dnia 01.12.2004r. (środa)
wprowadza następujące zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej;
1.Nowy rozkład jazdy linii nr 26 i 40 - w godzinach szczytu linia nr 26 zostanie
wzmocniona dodatkowym wozem.
2.Drobna korekta rozkładu jazdy linii nr 23 – kurs o godz. 7.22 z Kaszczorka
wykonywany w dni nauki szkolnej zostaje wydłużony do przystanku “Przy Skarpie”
na Szosie Lubickiej.
Jednocześnie informujemy, że od 1 stycznia 2005r. zostanie zawieszona linia
tramwajowa nr 5 z powodu znikomego wykorzystania.
http://www1.gazeta.pl/torun/1,35576,1602235.html?nltxx=1077748&nltdt=...
-01-02-04
Nowe rozkłady jazdy MZK
mb 31-07-2003
O trzy autobusy mniej kursować będą od piątku po ulicach Torunia. Taką
decyzję podjęło szefostwo MZK, aby zaoszczędzić pieniądze
Autobusy 22 i 27 jeżdżą tą samą trasą od Dworca Głównego PKP do ul.
Odrodzenia. Natomiast wozy 27 i 31 przejeżdżają tymi samymi ulicami od ul.
Odrodzenia na Wrzosy. Często zdarza się tak, że na danym przystanku stają
jednocześnie dwa autobusy zmierzające w to samo miejsce. - Od dzisiaj nasze
wozy będą jeździły rzadziej - mówi Zbigniew Konieckiewicz, zastępca
dyrektora ds. techniczno-eksploatacyjnych MZK. - Z linii 22, 27 i 31 zniknie
po jednym autobusie. Rozkłady jazdy będą jednak tak skonstruowane, aby nie
utrudniać poruszania się po mieście pasażerom.
MZK zapewnia, że autobusów będzie mniej, ale będą tak podjeżdżały na
przystanek, aby pasażerowie zawsze mogli dotrzeć w wybrane miejsce.
Miejski Zakład Komunikacji w Toruniu informuje, że od dnia 8 grudnia
2006 r. (piątek) na okres próbny do 1 stycznia 2007 r. uruchomiona
zostanie nocna linia tramwajowa nr 1N na trasie Reja – Olimpijska.
Tramwaje kursować będą z piątku na sobotę, z soboty na niedzielę oraz w
święta.
Rozkład jazdy
http://www.mzk.torun.pl/NEWS/pliki/zal/1045/1n.pdf
Sonda
http://www.mzk.torun.pl/index.php?news_id=1045
Witam z rańca
Oczywiście garść najciekwaszych artykułów
Full version u nas w serwisie
------------------------
DP/08-04-2001 - KRAKÓW. Zniszczyli przystanek. Aleja 29 Listopada
GW/08-04-2001 - TORUŃ. Jak MZK zarabia na GÄĹ ancie. MZK w Toruniu dwa
razy zarabia na kursach do hipermarketu GÄĹ ant
GW/08-04-2001 - WARSZAWA. Warszawiacy zachwycili się zabytkowym
tramwajem. Wagon typu Linke Hoffman po 33 latach wyjechał ponownie na
ulice miasta
GW/08-04-2001 - CZĘSTOCHOWA. Coraz mniej połączeń kolejowych? Do 9
czerwca, czyli do wejścia w życie nowego rozkładu jazdy PKP, żaden
pociąg nie zniknie z żelaznych szlaków
--------------------------
Pozdrawiam
A jednak znów mnie nie zawiedli
Mówiłem komuś tydzień temu, że rozkład jazdy "12" przez cmentarz z pewnością po
raz kolejny udowodni, że pracownicy MPK nie mają pojęcia o swym fachu. Nie
myliłem się. Cóż bowiem robi pod cmentarzem o godzinie 8:07 rano w dni robocze
autobus w kierunku centrum? Odwozi duchy z nocnej zmiany? Bo jeśli wozi do
liceów młodzież z Białostockiej, to przydałby się pół godziny wcześniej. O
przepraszam, wówczas podąża do liceum w Gnaszynie (a jest takie?). Gdzie
zwiększenie częstotliwości w niedzielne poranki? Gdzie pamięć o wzmożonym ruchu
na cmentarzach w Boże Narodzenie i Wielkanoc - czyżby w zawieszeniu kursu o
godzinie 10:00? A ostatni kurs z centrum w kierunku Gnaszyna po 17:00 to dla
kogo? Wszak zimą jest już ciemno. Latem zaś przydałoby się coś do 20:00.
Polecam korepetycje u pracowników MZK Toruń. Bo jeśli to kursy dla mieszkańców
okolicy, to trochę ograniczone mają godziny wypraw do centrum (8-17).
No i prawdziwy hit: kursy dodatkowe na 1 listopada cmentarz OMIJAJĄ!!!
Bez komentarza (choć tu się mogę mylić, jeśli ulica ta będzie zamknięta dla
ruchu drogowego).
Byłem, widziałem, przekonałem się na własnej skórze. Wszystkie
rozkłady jazdy są dostępne w internecie więc średnią częstotliwość
nietrudno wyliczyć. Pasażerowie muszący codziennie korzystać z usług
MZK Toruń na forum też nie pozostawiają żadnych złudzeń czy
tamtejsza komunikacja działa sprawnie czy też nie bardzo.
W Poznaniu bilet godzinny na linie zwykłe kosztuje 5,80 podczas gdy
w Bydgoszczy 3,50 więc sam oceń czy jest tanio czy nie, dla mnie to
strasznie drogo. Dodatkowo na tamtejsze linie pospieszne zachowano
podwójną opłatę za przejazdy i wynosi ona 11,60, według standardów
poznańskich tyle musielibyśmy zapłacić za przejazd 93 i 94 z PKP do
Fordonu podczas gdy u Nas opłata ta wynosi 2,60.
przez taką różnorodność marek autobusów podnoszą się koszty utrzymania MZK, bo
trzeba zamawiać częsci u różnych dostawców(mniejsze rabaty), można łatwiej z
jednego starego autobusu wstawić część do do drugiego, można łatwiej
kontrolować koszty eksploatacji tej samej marki autobusu. mechanicy lepeij się
znają i lepiej naprawiają jedną markę.
Efekt jest taki, że MZK w Bydg. upada.
co do przegubowców- były testowane takie autobusy ,ale one w Toruniu się nie
sprawdzają ze względu na wąskie zakręty i ulice w centrum. A linie poza centrum
nie są tak oblegane i tam wystarczy tradycyjny autobus.
Pewnie ze lepiej jest jezdzic Neoplanem, tylko że taki Neoplan koszty 3x wiećej
od Jelcza. Te nowe Jelcze nie są takie złe.A wolę jechać takim jelczem i płacić
1,80 za bilet niż w Bydgoszczy (dokładnie nie pamiętam- na pewno jest drożej).
Co do Connexu-to nie ma się nad czym zastanawiać. Na pewno będą bilety
miesięczne. Wokół Torunia jeżdzi prywatna Alinia (z kapitałem zagranicznym). I
co? Jakość usług jest wysoka-kierowcy w białych koszulach, nie spóżniają się,
na przystankach są rozkłady jazdy. Są miesięczne-bo to oznacza stałego klienta.
Duże zmiany w rozkładzie jazdy MZK w Toruniu
Nie ma mowy, żeby mieszkańcy miasta przesiedli się z samochodów do tramwajów,
które będą ruszały z pętli co dwadzieścia kilka minut, a w szczycie na
pokrywających się odcinkach tras pojawiały się na przystankach co 8 minut. To
nieporozumienie. W Krakowie, Poznaniu, Warszawie na takich odcinkach
podjeżdżają co 2-4 minuty. Dopiero wtedy można mówić o komunikacji publicznej.
W toruńskim wydaniu to żałosna namiastka komunikacji. Za autobusami jest
lepiej, ale podstawą powinny być tramwaje. Tylko nie przy takiej organizacji
jazdy.
I jaki będzie efekt"wyprowadzenia" autobusów z Kujawskiej? Większe
korki... bo więcej mieszkańców będzie kombinować, jak by się tu
własnym wozem/taksówką dostać na dworzec PKP.
Brawo, brawo!
Co jak co, ale dojazd na dworzec powinien być priorytetem miasta -
leży tak nieszczęśliwie za jedynym mostem, a my mamy niby być miastem
turystycznym! Ciekawe, co myślą turyści, kiedy nie mogą się z dworca
wydostać :/
Tak naprawdę komunikacja miejska staje się alternatywą dla samochodów
kiedy czas dotarcia do najpopularniejszych punktów w mieście
autobusem/tramwajem jest zbliżony do czasu jazdy autem. W Toruniu nie
ma na to szans...Studiuję teraz w Krakowie i wiem,że wychodząc 45
minut przed zajęciami na pewno zdążę,bo tramwaje jeżdżą co 5 minut -
w Toruniu trzeba układać życie pod rozkłady jazdy albo kombinować
inny środek transportu...
PS Wiem, że budżet inny, ale podczas moich 8 czy 10 lat świadomego
korzystania z usług MZK Toruń...korzystanie przekształciło się w
świadome niekorzystanie, bo to zwyczajnie nieopłacalne.
Sąd: Dopłaty za bilety MZK bezprawne
MZK w Toruniu jest tragiczne. Bilety za przejazdy stosunkowo małych odległosci
są drogie a rozkład jazdy został ułożony przez jakiegoś debila. Częstotliwośc
przejazdów jest tak mała że ludzi przewozi się jak zwierzęta. Innym razem jadą
zaraz za sobą dwa autobusy i tramwaj a póżniej jest przerwa przez pół godziny.
Dobrze ze już skonczyłem studia i kupiłem samochód.
Zapraszam do Płocka
szymbed1 napisał:
> MZK w Toruniu jest tragiczne. Bilety za przejazdy stosunkowo małych odległosci
> są drogie a rozkład jazdy został ułożony przez jakiegoś debila. Częstotliwośc
> przejazdów jest tak mała że ludzi przewozi się jak zwierzęta. Innym razem jadą
> zaraz za sobą dwa autobusy i tramwaj a póżniej jest przerwa przez pół godziny.
> Dobrze ze już skonczyłem studia i kupiłem samochód
W czasie studiów korzystałam z toruńskiego MZK.
Ale to co jest w Płocku-dla mieszkańców do autobusów czesto jeżdzących są te
krtore jezdza co 15 minut Porównując to z "15" jeżdząca w godzinach szczytu co
5-6 min-jakby imi uciekła sprzed nosa to spokojnie jeszcze zdarze na czas
następna, a w Płocku sorry Winetou.
oOsobny temat to dwa autobusy (róznych linii) jadące przez prawie całe miasto
jeden za drugim , przy czym pierwszy jest wypchany po brzegi a drugi swieci
pustkami.
Tramawaju tylko tu nie ma.
Odległość między przstankami jest na tyle mała ze można przejsc na piechotke.
Wielkie dzięki za udzielenie wyczerpujących informacji na temat Miejskiego
Zakładu Komunikacji w Toruniu. Nie trudno się z Panem zgodzić, że jakość usług
świadczonych przez toruński MZK jest na dość wysokim poziomie. Mam tu na myśli
głównie czystość w środkach komunikacji miejskiej, jak również takie istotne
dla pasażera elementy jak punktualność, porządek na przystankach i wokół nich,
oszklone i estetyczne wiaty (choć ciągle ich za mało), czytelne rozkłady jazdy,
poprawiająca się uprzejmość kierowców i motorniczych, duża częstotliwość
kursowania autobusów i tramwajów. Nie widzę jednak żadnych przeciwwskazań, aby
na ulicach Torunia pojawiły się pojazdy prywatnego przewoźnika. Uważam, że nie
można blokować firmom prywatnym możliwości zaistnienia na wolnym rynku. Myślę,
że taka konfrontacja firmy prywatnej z należącym do miasta zakładem komunikacji
wyszłaby korzystnie przede wszystkim dla pasażerów. Przy tym trzeba zaznaczyć,
że MZK ma już w Toruniu konkurencję, choć póki co niegroźną, bo jej autobusy
kursują tylko na 3 liniach i każda z nich pętle ma przy hipermarkecie Geant.
Niemiło było jednak słuchać o tym, jak to MZK nie chciał tego przewoźnika
dopuścić do rywalizacji o klienta. Jeżeli zaś chodzi o plany rozbudowy sieci
tramwajowej w Toruniu, to problem ten jest już tak stary, że ja osobiście
przestałem się już łudzić, że kiedyś zostaną one zrealizowane. Gorąco dziękuję
Panu za życzenia, które także całą mocą odwzajmniam.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl