Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Użytkownik Krzysztof Bojda napisał:


Nieprzewidywalni, jezdzacy poza rozkladem jazdy i jezdzacy byle czym.
Tak. Jedynie tak to moze wygladac w tej czesci kraju.


W Kraśniku wygląda lepiej są połączenia między Kraśnikiem Fabrycznym a
Kraśnikiem Starym średnio co 50 sekund w szczycie czyli 7-17 a poza
szczytem co ok. 5 minut
   odległość podobna jak Chrzanów-Trzebinia.
ceny 1,00 zł( PKS, niektóre busy) do 1,50 zł( MPK, niektóre busy)


PS: Dzis sie zastanawialem, skad nagle cudownie na jednym z przystankow
w Chorzowie zaklebilo sie od nysek. No ale wszystko sie wyjasnilo, gdy
zobaczylem stojacy na skrzyzowaniu wczesniej liniowy autobus. Tak Aron,
tak to u nas wyglada i takim prywaciarzom mowimy spierd***j.


fakt to mnie dziwi, bo u nas 95% busiarzy jeździ wg rozkładu oczywiście
czasami z max-kilkuminutowymi odchyleniami, no ale MPK, PKS i PKP też
nie zawsze są punktualne.

Te 5% pozostałe to "badanie rynku", szczególnie na drogach niższej
kategorii gdzie krokodyli brak.
może Wasi też badają rynek?

BTW - może niech KZK GOP da tym Waszym busiarzom koncesję na trasę np.
Katowice - Częstochowa czy Katowice - Lubliniec albo cuś.
Wtedy przestanie być to problem KZK, a zacznie być PKP i PKS :-)

pozdrawiam aron



On Sun, 01 Oct 2000 20:26:16 +0200, Ireneusz Hyra

<ysh@cyf-kr.edu.pl wrote:
Zobacz na częstotliwość autobusu linii 100, a po za tym w większości
przypadków to jeżdżą nim pracownicy Radia RMF FM do/z pracy. A i żeby
było śmieszniej 16.09 MPK zmieniło rozkład jazdy na prośbę prezesa
rozgłośni


To można zmienić rozkład na prośbę rozgłośni ? Huta Katowice już drugi
rok walczy o to, aby pracownicy dowożeni byli punktualnie (taki mały
problemik - awykonalność rozkładów) i bez echa. Jak obserwuję, to na
większości 8XX średnie opóźnienie jest równe czasowi postoju na Hucie.
A jeszcze mamy takie piękne wozobiegi, że czasami sam się dziwię, jak
to funkcjonuje.

ASO




Użytkownik "Jakub Jackiewicz" <memp@pkt.katowice.plnapisał w
wiadomości
| InflanckA wrote:

| | Dlatego ja proponuję model podpatrzony w Strassburgu: drukowanie
| | bezpłatnych, pełnych (dla wszystkich przystanków) rozkładów
pojedynczych
| | linii jako ulotek i rozdawanie ich za darmo - we wszystkich w punktach
| | sprzedaży biletów oraz w busach - tylko dotyczących tej linii, na
której
| | dany bus jedzie.

| MZK Grudziądz produkuje spore ilości mini-rozkładów dla wszystkich
linii.
| Jest rozkład z przystanku początkowego i tabelka z czasami przejazdów.

I tak to powinno wygladac a nie 846 stron. Dla kazdej linii odjazdy z
przystankow poczatkowych + czasy przejazdow.
BTW pare lat temu funkcjonowaly roklady jazdy "dodawane".


Sobie jeszcze cos przypomnialem ;-)
Pare lat temu MPK zapoczatkowalo wydawanie tajemniczej broszury pod nazwa
TAGO =
Tramwajowo-autobusowy goniec ogloszeniowy - tak to sie bodajze nazywalo.
Montowali w tramwajach (1 wagon) i autobusach na kabinach prowadzacych takie
czerwone skrzynki do ktorych wkladali gazetke /format A4 zlozony na pol/. W
tej gazetce oprocz jakis tam reklam byl rozklad jazdy autobusu badz tramwaju
ktorym sie jechalo na danej linii. Sam osobiscie zdobylem tylko 1 taki
egzemplarz. Rozklad jazdy dla linii 127. Niestety skrzynki te przewaznie
byly puste a caly pomysl poszedl w sina dal. Skrzynki zostaly zdjete.



On Mon, 07 Jan 2002 20:37:56 +0100, Jakub Jackiewicz


<memp@pkt.katowice.plwrote:
Jak przyjdziesz z ulicy to może niekoniecznie, ale jak napiszesz pisemko
to już bardziej. Zgodnie z "ustawą o dostępie do informacji publicznej",
która obowiązuje od 1 stycznia MPK ma obowiązek udzielić Ci informacji o
swojej działalności, a do tego zaliczają się również rozkłady jazdy.


Rozkład jazdy dla przeciętnego człowieka jest na przystanku, czy w
sieci. To co mają w Centrali może być opatrzone dopiskiem "do użytku
służbowego" i wtedy nic się nie zobaczy.



On Wed, 09 Jan 2002 18:19:42 +0100, Jakub Jackiewicz


<memp@pkt.katowice.plwrote:
Czy my jesteśmy przeciętnymi pasażerami? ;-)


My - nie, ale pisze o normalnych ludziach ;)


Może, ale jeśli właściciel jest przedsiębiorstwem komunikacji miejskiej to
nie może utajnić rozkładu jazdy.


W takim razie, trzeba uderzyć do MPK o rozkłady ;)




Jakub Jackiewicz <memp@pkt.katowice.plwrote:
: Robert Durlik wrote:


: | To akurat jest plaga ogólnopolska. U nas czasem zabieraja cale tablice -
: | moze montuja sobie w domu przy drzwiach?

: Parę dni temu zauważyłem "ładnie" spalony rozkład jazdy wraz z częścią
: znaku drogowego w Katowicach przy ul.Warszawskiej (centrum miasta!).

No u nas Walku rozklady zrywaja busiarze zeby ludzie jezdzili busami a nie
mpk...



Witam
Zgadzam się z tobą. Jako osoba nie zmotoryzowana (cierpię na niechęć do
zdawania na prawo jazdy tudzież jestem antytalentem technicznym)poruszam się
wyłącznie komunikacją publiczną. Z racji zawodu poznałem już ją w wielu
miastach Polski i Europy. I standard jaki trzyma MPK Łódź jest na tle innych
miast znośny. Naprawdę jest lepiej niż w W-wie (gdzie można zgubić but w
dziurach jakie mają podłodi autobusów, wieczne opoźnienia, nie mówiąc już o
radosnym nie trzymaniu się rozkładu jazdy poza Metrem, WKD i SKM),
Gdańsku/Gdynii (gdzie fason trzyma SKM), Katowicach (porażka), Białymstoku
(muzeum na kółkach), Lublinie (łup, łup, łup i stoi), Chełmie (skrzyżowanie
muzeum i złomowiska z PKS). Lepsza niż w Łodzi komunikacja publiczna jest w
Rzeszowie. A co do tego że miasto jest brudne. Sam znam dzielnice w Krakowie/W-
wie o podobnym wyglądzie. I co z tego?



Bo "Ilustrowany" toczy wojenkę z MPK i tym jest zajęty, a "Dziennik" napisze
jak dostanie tę informację podaną na talerzu.

Do pewnego czasu informacja o likwidacji BOHEMII była tylko pogłoską. Jednak
Czesi, którzy już opublikowali na stronach swoich kolei (ÄŚD) propozycję
rozkładu jazdy na rok 2006, nie umieścili w nim BOHEMII, a uwzględnili pociąg
Praha hl.n. - Poznań Główny. Więc pogłoska od pewnego czasu stała się
informacją niemalże pewną. Zresztą na grupie dyskusyjnej poświęconej kolei,
gdzie udzielają się także pracownicy wysokiego szczebla PKP-PR (operatora
BOHEMII), informacja o jej rychłej likwidacji nie została nigdy zaprzeczona.

Niestety Łódź straci ostatni pociąg międzynarodowy. Czyli mówienie o Łodzi
Kaliskiej w kategoriach wielkiego węzła jest IMHO nieporpozumieniem. Poleciłbym
urzędnikom z UMŁ wizyty na dworcu w Katowicach, Krakowie Głównym, Wrocławiu
Głównym, Szczecinie Głównym czy chociażby Słupsku. Zobaczą jak wygląda ruch
pasażerów i o ile jest mniejszy od ruch na łódzkim "reprezentacyjnym" dworcu.



nie byłoby żadnego problemu żeby mpk nie był monopolistą i mozna było
skorzystać z usług konkurencji, co do głosów że w angli,włoszech jest reguła
przednich drzwi może i tak ale tam autobusy chyba nie kursują np co godzinę czy
40min. polecam do wglądu rozkład np 18-ki. Odnośnie jazdy do marketów to wogóle
inna broszka wkierunku marketu ludzie tylko wsiadają pod sklepem wszyscy
wychodzą w drodze powrotnej z koleji ludzie tylko wychodzą na przystankach w
komunikacji miejskiej na kazdym przystanku jest rotacja pasażerów. ale tego
chyba nikt w mpk nie rozumie? wszedzie na swiecie zachęca się do korzystania z
komunikacji i pozostawienia swoich aut wdomu aby ograniczać ruch miejski (korki)
swoją drogą ciekawe żenikt nie wpadł na taki "genialny" pomysł w Warszawie czy
choćby stolicy naszego województwa tam dopiero byłby zyski i w katowicach
mieliby same nowe autobusy a jeżdżą też ikarusy i nie mają ztego powodu
kompleksów.



Nigdzie nie umiem znaleźć rozkładu jazdy MPK w Katowicach, czy Gliwicach.
Skad odjeżdzają te autobusy i ilie kosztują (zwykły bilet MPK wystarczy?).
Muszę się dostać z dworca PKS Katowice do akademiku w Gliwicaach,
na ul. Kujawskiej w niedzielne popołudnie. Możeci choć podać linka do strony
z rozkładem? Jeśli nie ma, to napiszcie proszę cokolwiek więcej. Dziękuję.



farmazony rzecznika PLK
"Kilkadziesiąt metrów obok znajduje się bowiem strzeżone przejście przez tory. - Apeluję jednak do poznaniaków o roztropność, bo niestety wielu z nich przechodzi przez tory, mimo że zapory są opuszczone. A czym to się może skończyć, chyba nie trzeba mówić - mówi Zbigniew Wolny, rzecznik poznańskiego oddziału Polskich Linii Kolejowych."

Pan rzecznik zamast prawić takie farmazony powinien być wczoraj (sobota, ok. 13:30) na Dębcu, a zobaczyłby, jak przez 30 minut blokował oba przejazdy 'towarowe' pociąg z węglem jadący z Wrocławia w kierunku Starołęki. Zapewne czekał na opróżnienie przy Poznań-Dębina szlaków z Berlina (po 10 minutach przesunął się o kilkadziesiąt metrów), a potem z Dworca Głównego (na Katowice). I tylko powstaje pytanie, czy sygnalizatory nie powinny być przesunięte w kierunku Starołęki oraz (co ważniejsze), czy rozkład jazdy pociągów towarowych (nie śmiejcie się - taki jest!) nie powinien uwzględniać planowych kursów na kolidujących szlakach.

A teraz coś o samym przejeździe (tym przy Opolskiej, przy nieczynnej kładce). Ostatni remont tego przejazdu został wymuszony przez roztrzaskanie właśnie na tym przejeździe korpusu silnika (miska olejowa?) niskopodłogowego autobusu linii 49 (MPK porządkowało potem jezdnię aż do skrzyżowania 28 Czerwca/Czechosłowacka!). Remont remontem, ale obecnie przejazd ponownie jest w takim stanie, że MPK powinno już teraz przygotowywać się do kolejnego czyszczenia asfaltu.

Głodomorka




Tramwajem można jeździć za 4 złote. Pod jednym podstawowym warunkiem -
mamy
infrastrukturę w należytym stanie, a nie taką zdewastowaną. Trzeba
zainwestować, poprawić jej stan, a wtedy koszty jej utrzymania się obniżą.
No i trzeba układ normalne rozkłady jazdy, które zmniejszają koszty, a nie
zwiększają.


Wiem, bo znam zasade, ze "biednego nie stac na kupowanie tanich rzeczy" no i
sam ma doswiadczenia w wielu sprawach, ze lepiej poczekac i zainwestowac, bo
drozsze zwroci sie pare razy.
Ale skad znalezc kase na takie inwestycje. Niestety w GOPowej rzeczywistosci
pracuje sie metodami doraznymi - przyciac, zalatac, zakleic - bez wiekszych
zapatrywan na przyszlosc.
A jak juz cos mozna zrobic malymi silami (i praktycznie zerowymi nakladami),
to czasami sie nie da (albo i nie chce)...

Inna sprawa, ze polskiej rzeczywistosci prowizorki sa najtrwalsze.

<srodowisko


Zgadza się, ale te koszty w przypadku tramwaju są dość niewielkie, za to
autobus generuje ich więcej.


Ty sie nie martw.. Jak sie bedziesz dusil od spalin to wezwiesz pogtowie. A
karetka jak pojedzie do ciebie to straci kola na koleinach... Ale sie nie
przejmuj ;)
Zaplaca dzieci, wniku i nieokreslone "srodowisko" (apropo dbanie o czystosc
srodowiska to konstytucyjny obowiazek obywateli RP:).


Nie mam zbyt szczegółowych danych nt. MZKP i ZKKM, ale tam ceny są poniżej
2,00 zł. Jakość za to jest już na maksymalnie wysokim poziomie ;-P


"MPK Brzesko dysponuje autobusami takich marek jak: Autosan H9-35, A1010M,
Jelcz PR110." (mpk.brzesko.w.interia.pl) - i czujesz ze zyjesz ;]


--
Jakub Jackiewicz, Josephsdorf-O/S **** memp@wpk.katowice.pl


pozdr
eMeM

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.