aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Aron pisze:
No a jak masz do wyboru bus ktory odjezdza zaraz i pociag ktory
odjezdza za godzine to bedziesz czekal na pociag?
A jeśli masz do wyboru pociąg, który odjeżdża zaraz i busa, który
odjeżdża za godzinę? :P
Czytając tego rodzaju posty (a zwłaszcza te, w których dziwisz się
czekającym na pociąg poznaniakom i na tej podstawie wysnuwasz wnioski o
innej mentalności mieszkańców Wielkopolski) nie mogę się oprzeć
wrażeniu, że w Twojej opinii ludzie w Lublinie mają niezwykle nieznaczną
wyobraźnię. Po to jest rozkład jazdy, żeby przyjść na dworzec trochę
przed odjazdem, a nie czekać godzinę. Z czystej ciekawości sprawdziłem
ilość połączeń busowych pomiędzy dwiema busowymi metropoliami Lublin i
Kraków - wyszło mi 5. Przeważnie co trzy godziny. Nie chce mi się coś
wierzyć w lublinianina przychodzącego na Ruską, czekającego trzy godziny
i klnącego na czym świat stoi busiarza, który jakoś nie chce podjechać
za 5 minut :P
| b) jeśli mogę, staram się dobierać czas podróży pod kątem pociągow,
| a nie - busow.
Nie kazdy tak moze.
Nie każdy może też korzystać z uroków komunikacji busowej. Nie wszędzie
docierają Twoi ulubieńcy.
Pozdrawiam,
On 20 Jul 2002 rava@poczta.onet.pl wrote:
| Wlasciwie dzisiejsza wycieczka (choc dla mnie bardzo udana) ostatecznie
| zrazila mnie do tego molocha, jakim jest PKP. I chyba nic juz nie moze
| cofnac tego wrazenia - moze z wyjatkiem informacji, ze jednak w jakis
| sposob zadbano o podroznych jadacych z Chelma do Lublina/Wawy. Ale w to
| szczerze watpie.
Ten pociąg jechał aż do Kostrzyna,
Nope, zle spojrzales do rozkladu - Roztocze (chyba 21104) jest relacji
Rawa Ruska/Chelm - Warszawa Zachodnia.
więc pewnie dlatego czekał na ten
opóźniony. Inaczej nie byłoby mozliwości podpiąc tych wagonów do
żadnego składu i podróżni udający się do Kostrzyna lub gdzieś w tamte
rejony nie mieliby jak dojechac.
Well, jak wyzej, jechal do warszawy Zachodniej. Uwazam ze w takiej
sytuacji powinno sie puscic 2 sklady - ten, z Chelma, ktory bylby
punktualnie, gdyby nie laczenie w Rejowcu oraz 130 minut pozniej Sklad z
Rawy Ruskiej. Oczywiscie, to sa dodatkowe koszta, komplikacje... ale
trudno sie mowi. Znaczy sie, tak sie mowi w firmie, ktora dba o klienta.
A sprawa podstawienia autobusów to
oczywiście inna historia.
W to jakos od poczatku nie wierzylem... aczkolwiek pewnie wyszloby taniej
i szybciej niz puszczanie 2 skladow.
Pozdrawiam
Papierowy rozkład jazdy busów z Gazety
jest niestety troszeczkę felerny :-( ale tylko troszeczkę
Np. napisano że busy do Łukowa o 6.00 11.30 i 15.50 jeżdżą przez Kock,
Adamów tymczasem one niestety przez Adamów nie jeżdżą a szkoda. Z
perspektywy Lublina nie jest to wielki błąd ale ktoś z tamtych stron może
się wkurzyć.
Zresztą te busy wpisane są dwukrotnie - raz z PKSami i raz pod stanowiskiem
11 z innymi busami.
Bus do Ostrówka o 15.50 już dawno nie jeździ ale to nie wina GwL że ciągle
figuruje w rozkładzie na dworcu.
Dla równowagi nie wpisano busów Lublin - Łuków odjeżdżających z ul. Ruskiej
obok Cerkwi - a jest ich całkiem sporo - o 6.15A 8.30 9.00 10.30A 11.00
13.15 14.10 15.30 16.10 17.10 20.00. Nie ma też wpisanych busów do Milejowa
odjeżdżających z tego samego miejsca.
Nie ma wpisanych busów do Janowa Lub. odjeżdżających z Ruska-skarpa.
Głupiej literówki Ponikowy zamiast Ponikwy nie ma się co czepiać
myślę że rozkład busów do Łukowa z trochę mniejszą ilością błędów można
znaleźć np. na www.minibus.prv.pl
nowy rozkład CONTBUS warszawa-lublin
Pojawił się nowy rozkład busów firmy Contbus(polecam:) ) Warszawa-Lublin.
tel 0607 66 90 80
podaję:
Warszawa-Lublin (odjazd Jana Pawła II)
7.00 8.00 8.45 9.00 9.45 10.10.10.45 11.45 12.10 12.30 12.50 13.15 14.00 14.20
15.15 15.45 16.05 16.30 17.05 17.45 18.00 18.45 19.15 19.45 20.00 20.40
Lublin-Warszawa (odjazd Ruska WSZYSTKIE kursy)
4.45 5.15 5.45 6.00 6.25 7.05 7.40 8.00 8.20 8.45 9.20 9.45 10.40 11.15 11.45
12.10 12.45 13.15 13.45 14.30 15.05 15.45 16.30 17.00 17.30 19.30
szyny
Na te szyny pójdzie prawie (a raczej ponad) 15 mln, z tego 12,5 mln to tzw.
środki unijne, które uszczuplą kwoty na sprawy naprawdę potrzebne. Powstanie
trasa, po której będą jeździć szynobusy zapełnione w stopniu podobnym do linii
Lublin - Kraśnik.
A rzeczywistość będzie taka: nazajutrz po ogłoszeniu rozkładu lotów
przewoźnicy szosowi ogłoszą rozkład busów z końcowym przystankiem na lotnisku
(lub przedostatnim z końcowym w Lublinie), obejmujący swoim zasięgiem
czterdzieści okolicznych powiatów. Wszyscy mieszkańcy Lublina i Świdnika
dojadą na lotnisko własnymi autami lub zostaną dowiezieni przez rodziny. Tak
samo będzie prawdopodobnie z okolicznymi powiatami. Pomnik minionej epoki
kolejarskiej w postaci szynobusu świadczyć będzie jedynie o potędze
kolejarskiego lobby, bo raczej nie będzie świadczyć przewozów w szerszym
zakresie. A MPK po prostu uruchomi własną linię np. z Ruskiej przez Zadębie na
lotnisko, aby przwieźć pasażerów przesiadkowych, dla których nie będzie kursów
bezpośrednich, np. ze Spiczyna czy AAbramowa.
bIlet PKS - mysle , ze ok 10 zł ale polecam busy , które jeżdżą , zulicy
Ruskiej i Nadstawnej (?) , zaraz obok PKS. Bilet kosztuje chyba cos koło 5-7
zł, jedzie sie ok godziny (PKSem dłuuuużej)
PKP - trzeba wsiąść w pospieszny do Warszawy i wysiąśc po 40 minutach na stacji
Puławy MIasto, tam spod dworca jeździ autobus miejski do Kazimierza ( bodajże
nr 12 albo 11?) - kolejne pół godziny. Bilet - powinienes zmieścć się w jakchs
10 - 15 złotyc za całość ( to cyba nawet za dużo).
Tu masz rozkład PKS
www.pks.lublin.pl/rj1003/r83.htm
Polecam busy- szybko i tanio - idziesz na ulice obok dworca i pytasz sie
busiarzy , co jedzie do Kazimierza ( kierunek prawdopodobnie Puławy albo Opole
Lubelskie).
Miłej zabawy. Warto wybrac się do Kazimierza :))) Zwłaszcza jesienią.
Czy busy Contbusu zjadą z trasy
Zgadzam się z zarzutami, że pojazdy Contbusu jeżdżą niebezpiecznie. W porównaniu
do Abtransu czy Bigstara ich jazda jest szaleńcza. Kultura kierowców też
pozostawia wiele do życzenia. Dlatego m.in. zrezygnowałem z usług tej firmy już
ponad 2 lata temu a o tym, że sytuacja nie poprawiła się wiem od znajomych.
Kilka słów komentarza do wypowiedzi p. Olczaka:
> "Według mojej interpretacji przepisów..." - od kiedy to Pana wykładnia prawa
jest obowiązująca?
> "Według przepisów kierowca może prowadzić bus bez odpoczynku przez cztery i
pół godziny. Proszę sobie wyobrazić sytuację, że na trasie Warszawa - Lublin
czas jego pracy dobiegłby końca w Jastkowie, kilka kilometrów przed Lublinem." -
obecnie czas przejazdu busa na trasie Lublin - Warszawa trwa do 2,5 godz. Potem
kierowca ma przerwe zanim rozpocznie kurs powrotny (wystarczy porównać rozkłady
odjazdów z obu miast) o co wiec chodzi z tymi 4,5 godz.???
> "Gdyby 26 busów, które codziennie odjeżdżają do Warszawy, musiało pokonywać
odcinek z Ruskiej na al. Unii Lubelskiej, każdego miesiąca zużywałyby dodatkowe
7 tys. litrów oleju napędowego, a spaliny zatruwałyby środowisko." - szczerze
wątpię by chodziło tu naprawdę o środowisko.... Po prostu na al. Unii Lubelskiej
przyszłoby może ze 20 proc. obecnych klientów. A jęsli naprawdę Contbus dba o
czystość lubelskiego powietrza, to niech wystąpi o odjazdy np. ze Sławinka -
wtedy spalą jeszcze mniej paliwa.
Pzd.
Tomek
nowy rozkład busów Lublin - Hrubieszów
zmienił się trochę rozkład busów na trasie Lublin - Hrubieszów, a dokładnie
tych odjeżdżających z ul. Ruskiej.
Obecnie odjeżdżają one z Lublina o
10.10 ( oprócz niedziel)
13.10 ( oprócz niedziel)
16.10 ( codziennie)
18.35 ( codziennie)
Nowy rozkład busów Lublin - Biłgoraj
Odjeżdżają one teraz z Ruskiej o:
7:50 (w poniedziałki, środy, piątki)
8:20 (we wtorki, czwartki)
11:10 (w poniedziałki, środy, piątki)
11:55 (we wtorki, czwartki)
15:30 (w poniedziałki, środy)
16:40 (we wtorki, czwartki, piątki)
18:00 (codziennie oprócz sobót i niedziel)
20:05 kursy bez zmian
Użytkownik "krzysiekL"
gdzie indziej to moze jakoś wygląda - ale lubelski obraz
busiarskiego bałaganu jest przerażający - jakby to poukładali,
uporzadkowali dworzec a raczej dworce
Ha ha - nie jest to takie proste. Dworzec PKS stoi na terenie pożydowskim -
tak że nie wiadomo jeszcze jak to będzie w przyszłości. A jak nie wiadomo to
się nikt nie bierze za remonty bo po co pchać kasę w błoto. Dworzec PKS
Południowy jest już właściwie na wykończeniu - moim zdaniem powinni go
zlikwidować i zrobić tam co najwyżej przystanek przelotowy dla {auto}busów
jadących na południe.
stworzyli wspolny rozkład jazdy(w
sensie tablicy) a nie 100 tabliczek kazdy ma swoją
Chwila. Na dworcu jest wspólny rozkład PKSów i busów odjeżdżających z dworca
PKS. Ale to jest właściwie też śmieszne. Bo na głównym rozkładzie nie są
uwzględnione wszystkie kursy. Trzeba chodzić na stanowiska. Miejscowym to
nie przeszkadza turyści faktycznie się mogą pogubić. Ale to już napisz do
PKS Lublin o tym.
A co do tabliczek to na Nadstawnej jest właściwie jedna wspólna plus 2 czy 3
malutkie tak że IMHO jest OK. Na Ruskiej są osobne ale moim zdaniem ogromnym
ich plusem jest to że są kolorowe, pisane dużymi literami i czytelne naawet
dla babć i dziadków słabo widzących. A na PKSie na stanowiskach to są takie
drukowane na zepsutej drukarce której właśnie skończył się tusz.
wprowadzili wspolny
bilet na terenie miasta w komunikacji miejskiej
przecież jak nie chcesz korzystać z komunikacji prywatnej to po prostu z
niej nie korzystasz i już. Po co na siłę wpychać komunikację prywatną do
wspólnego biletu?
(bo o całym regionie to
nie mówię:) i kilka innych rzeczy to by jakos było.
Tak tak a w jakimś regionie w Polsce to pewnie jest wspólny bilet na
komunikację :-)
pozdrawiam aron
On 12 Paź, 13:31, Piotr Waszkielewicz <wyno@spamerze.comwrote:
A jeśli masz do wyboru pociąg, który odjeżdża zaraz i busa, który
odjeżdża za godzinę? :P
No takich przypadkow raczej w zachodniopomorskim nie ma z tego co
wiem.
Czytając tego rodzaju posty (a zwłaszcza te, w których dziwisz się
czekającym na pociąg poznaniakom i na tej podstawie wysnuwasz wnioski o
innej mentalności mieszkańców Wielkopolski) nie mogę się oprzeć
wrażeniu, że w Twojej opinii ludzie w Lublinie mają niezwykle nieznaczną
wyobraźnię. Po to jest rozkład jazdy, żeby przyjść na dworzec trochę
przed odjazdem, a nie czekać godzinę.
No wlasnie u nas jest inaczej. Na wiekszosci tras ludzie w ogole nie
przejmuja sie rozkladem jazdy, tylko ida na dworzec i zawsze jakis bus
czeka. A jak pojedzie sprzed nosa to zaraz jest nastepny. Tak jest na
trasach z Lublina do Lubartowa, Bialej, Pulaw, Chelma, Krasnika,
Zamoscia, Bilgoraja, Warszawy itp. itd. Problemy sa tylko w piatki czy
przed wiekszymi swietami i wtedy pasazerowie zaczynaja czytac rozklad
jazdy busow i rezerwuja miejsca telefonicznie. Ale w dni powszednie od
poniedzialku do czwartku czy w krotkie weekendy to generalnie 90%
pasazerow nie zwraca w ogole uwagi na rozklad i nie zaprzata sobie nim
glowy, bo nie ma to sensu.
Z czystej ciekawości sprawdziłem
ilość połączeń busowych pomiędzy dwiema busowymi metropoliami Lublin i
Kraków - wyszło mi 5. Przeważnie co trzy godziny.
zle ci cos wyszlo, albo wziales pod uwage polaczenia tylko 1 firmy
( BP Tour).
Polaczen busowych z Lublina do Krakowa jest 12 dziennie ( takich co
kursuja codziennie) plus dodatkowe w weekendy, piatki, poniedzialki
itp. Razem daje to 17 polaczen w dni szczytu przewozowego .
< Nie chce mi się coś
wierzyć w lublinianina przychodzącego na Ruską, czekającego trzy godziny
i klnącego na czym świat stoi busiarza, który jakoś nie chce podjechać
za 5 minut :P
Na trasach wewnatrzwojewodzkich busy jezdza o wiele czesciej,
przynajmniej do miast powiatowych.
Nie każdy może też korzystać z uroków komunikacji busowej. Nie wszędzie
docierają Twoi ulubieńcy.
Oczywiscie, ze nie, bo czasami starosta czy marszalek sie postawi i
trzeba sie odwolywac do roznych urzedow.
pozdrawiam aron
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl