aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
A ja uwielbiam Bvlgari Jasmin Noir. Jak dla mnie jest cudowny i zmysłowy. Polecam Wam go drogie Panie. Tu znalazłam promocję na tester w świetnej cenie www.perfumeria-annamaria.pl/index.php?p ... rod_id=756 . Ja teraz używam tylko testerów są tańsze i intensywniej pachną.
Z tego co wiem, to testery są takimi samymi wodami co normalne produkty, nie mają tylko ładnego opakowania...
Swoją drogą - ostatnio widziałam różne promocje czy w Rossmanie, czy Naturze (aż się zdziwiłam że tam też są perfumy!!) z bardzo przystępnymi cenami
" />Słyszałem od znajomego o podobnej historii z flakonikami perfum, akwizytorka otworzyła pudełko, popsikała, żeby powąchał, poczym wsadziła do opakowania i dała mu do ręki, oczywiści później zaczęła się gadka o tym, że trzeba coś tam kupić, pech chciał, że zaczął oglądać to pudełko i perfumy wypadły, flakon się rozbił ... powiedział uprzejmie Pani "łatwo przyszło, łatwo poszło" i poszedł dalej
A co do cen. W tym, tyg. byłem w Rossmanie w Krakowie, kupowałem jakiś produkt, cena był 14.99, podchodzę do kasy, a na kasie ... 11.99:P a więc z tymi cenami może też być w drugą stronę (niestety znacznie rzadziej)
" />załapałam się na pierwszą stronę tak niewiele a jak cieszy
Dodane po: 2 minutach:
">moja pediatra uważa, ze mam podawać gluten od 6 miesiaca, tylko nigdzie nie widzialam produktów gotowych z kasża manną
w Rossmanie jest coś takiego co się nazywa "kaszka manna" z jakimś owocem, od 6miesiąca, gotowa, zalewasz albo wodą albo mlekiem nie pamiętam chyba z bobovity
" />Mja, ja nie przepadam za Rossmanem, ale będąc ostatnio zapytałam o coś gościówkę i mi pomogła, oczywiście nie pytałam o stosowanie czy skutecznośc produktu tylko o czysto teoretyczne pytanie "Czy znajdę numer produktu".
W Douglasie przynajmniej w moim mieście gdy wchodzi nastolatka (młoda dziewczyna) od razu jest "monitorowana" przez ochroniarza, bo to przecież "szanująca" się drogeria. Głupio się tam czuję nawet gdy mam przy sobie sporo gotówki.
Natomiast w Naturze zawsze mogę liczyć na pomoc, często pytam o nowości promocje i zazwyczaj otrzymuję wyczerpującą odpowiedz, dodatkowo zawsze dostanę próbki itd.
Ale nie o tym temat.
Podkład wybierz pod swój rodzaj cery, kolor. Jesli chcesz możesz zapytać o to koleżanki która umiejętnie się maluje.
Osobiście nie testowałam podkładów w tych cenach, bo niestety uważam że cena w przykładu podkładu jest adekwatna do jakości (chociaż też nie zawsze ale mam tu na myśli to że drogie podkłady tworzą efekt maski i są dobre dla kobiet po 40stce)
Zdecydowanie Gilette - używałem wielu produktów tej marki i są godne polecenia (nawet najzwyklejsze niebieskie jednorazówki). Ostatnio coś mnie podkusiło i kupiłem w Rossmanie jednorazówkę Willkinsona i nigdy więcej.
Nad elektryczną maszynką się kiedyś zastanawiałem, ale podobno nie da się nią ogolić tak dokładnie jak zwykłą (prawda to ?) i olałem sprawę.
" />Jak wiadomo linie lotnicze są restrykcyjne jeżeli chodzi o przewożenie płynów wszelakiej maści. Czasem ciężko jest znaleźć interesujący nas produkt w opakowaniu do 100ml. Często te produkty choć mniejsze potrafią też sporo kosztować, osobiście zaopatruję się w małe opakowania w rossmanie i przykładowo tonik mający 75ml jest w tej samej cenie co 250ml.
Ostatnio na jakimś forum znalazlem informację o darmowych próbkach wysyłanych przez firmę vichy. Zarejestrowałem się na stronie vichyconsult i wypełniłem test mający określić jaką skórę posiadam. Dziś otrzymałem darmową przesyłkę z kilkoma próbkami vichy. I tak znalazłem tu żel pod prysznic 30ml, niby niewiele ale na kilka razy starczy, krem do twarzy 15ml oraz 2 rzeczy do twarzy po kilka ml. Bez szaleństw ale poza darmowymi produktami, za które w sklepie parę złotych jednak trzebaby zapłacić normalnie otrzymujemy też przezroczystą torebkę z zamkiem, która idealnie nada się do spakowania wszystkich kosmetyków na podróż i bez problemu przejdzie przez security. Jak ktoś nie ma w domu, a nie wie czy na danym lotnisku są darmowe opakowania na pewno taki sprzęt mu się przyda.
Firm wysyłających próbki jest na pewno więcej, sam korzystałem póki co tylko z próbek perfum, ale te przeważnie są w postaci wypsikanej pocztówki. Warto się tematem zainteresować, bo choć samego specyfiku nie będzie nigdy dużo, to można uzyskać za darmo tak potrzebne w podróży małe opakowania, czy torebkę na kosmetyki
" />Skarby Urody Rossmann www.rossnet.pl Zapraszamy na bezpłatne konsultacje kosmetyczne w Twoim mieście. Kalendarz wydarzeń dostępny na http://skarbyurody.rossnet.pl/kalendarz
Po raz kolejny drogeria Rossmann organizuje na terenie wielu miast Polski Skarby Urody Rossmann. Skarby Urody to wyjątkowe spotkanie z mieszkańcami miast. Bezpłatne konsultacje udzielane przez ekspertów uznanych marek branży kosmetycznej m.in.: Dove, Schwarzkopf, Bielenda, Farmona, Wibo, Astor, Rimmel to okazja to wypróbowania kosmetyków specjalnie dobranych do rodzaju skóry. Do dyspozycji uczestników zostanie uruchomiona platforma na Rossmann Show Truck specjalnie przygotowana na przyjęcie gości. Skarby Urody to niepowtarzalną okazja, do wypróbowania nowości kosmetycznych. Bezpłatne próbki wręczane podczas konsultacji pozwolą na dotyk produktu indywidualnie dopasowanego do oczekiwań uczestników.
Skarby Urody Rossmann to również liczne konkursy, promocje i nagrody. Więcej szczegółów na www.rossnet.pl
ŁOWICZ, 24 CZERWCA, UL.NOWY RYNEK 7
Trochę odświeżę temat...
Wkurzam się jak potrzebuję kupić jakąś chemię gospodarczą, że muszę jechać do najbliższego supermarketu, a jak potrzebuję coś na już to na takie zakupy iść do najbliższego kiosku gdzie za płyn do naczyń, proszek do prania czy chociażby papier toaletowy płacę jak za produkty luksusowe...nie mówiąc już o artykułach mniej podstawowych niemniej jednak jakże potrzebnych w każdym domu.
No tak ale na osiedlu (w promieniu 600 m ok. 5tys. gospodarstw domowych) rossmann o powierzchni 300-400m2 to zdecydowanie za dożo (tym bardziej, że trudno o taki lokal)
Czy jest jakaś franczyzowa sieć drogerii mniejszopowierzchniowych tak do 100 m2 albo jak średniej wielkości żabka...dlaczego sieć? żeby ceny były od początku mogły być konkurencyjne w stosunku do wspomnianego już kiosku czy szczoteczki do zębów w pobliskiej aptece...
Oczywiście zgodze się z tym że Rossman zawsze wezmie więcej,lecz na razie nie zainwestował w to miasto,natomiast każda inna drogeria Natura,Apropos,Wispol nie posiada aż tak dużo asortymentu tej marki.
Zdaję sobie że to nie jest pieczywo ale stwierdzam że w dużym mieście specjalizacja w jednym kierunku ma byt,oczywiście potrzeba do tego troche czasu i kobiete z pewnym zasobem wiedzy.
Prowadze już jeden sklep i widze jak 70% ludzi chodzi i sprawdza ceny,a jeżeli chodzi o ten produkt to jakość jest wszędzie taka sama -może być tylko inna cena.
Witam!
Mam zamiar produkowac artykul chemiczny do gosp domowego i chcialbym sie dowiedziec jakie sa trudnosci aby wprowadzic go do sprzedazy w supermarketach, drogeriach typu rossman.
Prosze ludzi ktorzy przez to przechodzili aby sie wypowiedzieli jak sie zalatwia takie sprawy i przez co przechodzili. Czuje cos ze duze sieci za latwo nie pozwola zaistniec mojemu produktowi na ich polkach ;-)
Bede wdzieczny za wszytskie opinie.
Podrawiam
Witam!
Mam zamiar produkowac artykul chemiczny do gosp domowego i chcialbym sie dowiedziec jakie sa trudnosci aby wprowadzic go do sprzedazy w supermarketach, drogeriach typu rossman.
Prosze ludzi ktorzy przez to przechodzili aby sie wypowiedzieli jak sie zalatwia takie sprawy i przez co przechodzili. Czuje cos ze duze sieci za latwo nie pozwola zaistniec mojemu produktowi na ich polkach ;-)
Bede wdzieczny za wszytskie opinie.
Podrawiam
Rossman jest znaną marką (firmę też się niekiedy traktuje jako markę), dlatego wątpię by chcieli handlować produktem, o którym nikt nie słyszał. Podobnie jest w drogeriach i supermarketach, choć przy porównywalnej jakości produktu mogą być różnice i to znaczne w cenach.
Czeka Cię więc opracowanie i wdrożenie strategii marketingowej. Konieczna będzie zrobienie branda produktu (produktów).
I to by było na tyle. Niestety! Strategii marketingowej i kampanii reklamowej nie opracowuje się w ciągu pięciu minut!
Zgadza sie, ze te produkty sa drogie. Jest tez cos tanszego, przejdz sie do Rossmanna, maja tam dwie serie: Hipp i Babydream (ups chyba tak sie nazywa). Wiele mam z tego forum bardzo sobie je chwali. Ja nie mam dzieciatka z AZS, sama jestem atopiczka, najlepiej wrzuc Rossmann w wyszukiwarke, albo Hipp i dowiesz sie czegos wiecej. Przeczytasz tez, czy mozna ich uzywac na bardzo rozognione zmiany, choc na 99% te produkty i tak sa lepsze od Johnsona
Stosowaliście może jakieś specjalne kremy do rąk? Np coś w stylu neutrogena, czy coś tam?
Ja mam właśnie z Neutrogeny, skoncentrowany. Ten http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1 ... achowy.htm
Tyle że teraz ma chyba inne opakowanie, tzn. u mnie w Rossmanie z elementami koloru czerwonego, czerwona nakrętka. Ja go sobie chwalę, kiedyś tu o nim pisałam. Fajnie nawilża i mozna po nim praktycznie od razu przysiąść np. do notatek.
Ja zaraz zamierzam złożyć zamówienie w aptece i zdecydowałam się też na aloes. O moich doświadczeniach z nim napisałam kilka minut temu w wątku - wyzdrowiałam...
Srebra koloidalnego też mam jeszcze trochę, ale je głównie stosowałam jako tonik Wieczorem po umyciu twarzy Cetaphilem (bez wody) fajnie odświeżał. Teraz srebro zamieniłam na wodę termalną.
Chce też zamówić Twoje cudo, Kaya, Oxedermil Tylko trochę się boję, bo nigdy nie używałam balsamów o takim stężeniu mocznika. No, ale spróbuję.
Boże i znowu pewnie połowa stypendium pójdzie na moje specyfiki.
Co prawda kiedy trafiłam na tę promocję, to nie miałam jeszcze konta na tym forum, ale podzielę się z Wami tą okazją, której nie sposób było nie wykorzystać
Standardowa cena w Rossmannie to 38,99 zł, ale nie chciałam wydawać aż tyle za 200 ml tego specyfiku. Dlatego czekałam na promocję. Kiedy się pojawiła, przeszła moje najśmielsze oczekiwania Okazało się, że w Rossmannie Good-bye Cellulite można było kupić za jedyne 14,69 zł!!! Tak dużej promocji w sieci sklepów Rossmann chyba nie widziałam W tym najbliżej oddalonym ode mnie, na półce świeciło pustkami, dlatego zdecydowałam się przejść do innej części miasta i tam go dorwałam
Skoro promocja była tak wielka, skusiłam się od razu na dwa opakowania, za które łącznie zapłaciłam 29,38 zł
A najlepsze jest to, że kiedy sprzedawczyni kasowała ten produkt, to aż musiała spojrzeć na półkę, czy ten żel faktycznie tyle kosztuje Myślała, że kasa się zepsuła
Kocham takie promocje
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl