Już w najbliższy czwartek (07.02) nasi aktywni kolporterzy będą rozdawać świeżutką Alternatywę Społeczno – Kulturalną oznaczoną numerem drugim. Najłatwiej spotkać ich przy uczelniach: UMCS, KUL, Politechnika Lubelska, Akademia Medyczna oraz na Krakowskim Przedmieściu. Gazetę będzie można dostać w Empiku i w sklepie Corner (ul. Narutowicza 9).

A co w środku?

Tym razem przyjrzeliśmy się lubelskiemu MPK - co się zmieniło, a co nadal irytuje jeżdżących autobusami. Zaszczytne felietonowe miejsce zajął ojciec Tomasz Dostatni, a wywiadowanymi byli: Leszek Mądzik, założyciel sceny plastycznej KUL oraz znany dramaturg Janusz Głowacki. W kontrwywiadzie rozmawiamy o Lublinie jako Europejskiej Stolicy Kultury 2016 – czy są szanse? Co robimy w kierunku zdobycia tytułu? Nie zabrakło również aktualnego rozkładu jazdy ze spisem miejsc, które warto odwiedzić. Redaktor bezczelny jak zwykle trafnie piętnuje głupotę i absurdy życia codziennego, a strona sportowa zachęca do spróbowania Capoeiry. Pamiętajcie! Wejściówki chętnie oddadzą się w ręce najszybszych czytelników!

Redaktor bezczelny

" />Zacznijmy od tego że jest już podobny temat i tam również ja sie wypowiadałem. Owszem, mamy całkiem nowy nabor lecz są takie autobusy które nie powinny po Pile jezdzic. Chodzi mi o krótkie Solarisy, gdzie 5 pasazerów robi tłok. Nikt mnie nie przekona o tym że są linie mniej uczęszczane, ponieważ każda linia ma swoje pory przepełnienia. Jeśli chodzi o przegubowce to, Piła jest za mała a Konin jest aglomeracją? Na każdej linii wiadomo że nie ma potrzeby wysyłac przegubowców, ale 5 czy 1. Ogólnie MZK Piła nie jest nastawiona na zadowolenie pasazera, świadczy o tym chociażby nowy rozkład jazdy.

Zapłać pluszakiem za przejazd ...
W niedzielę będziesz mógł bez biletu przejechać się trolejbusem. Jak to możliwe? Tego dnia MPK zaprasza na bezpłatne wycieczki ZIU-tkiem wszystkich tych, którzy podarują zabawkę lub słodycze dla dzieci z niezamożnych rodzin.

W ten sposób MPK włącza się do corocznej akcji ‟Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę”. Dary w ZIU-tku będą zbierali wolontariusze, w tym Grzegorz Siemiński, Wiceprezes Zarządu MPK Lublin.

Trolejbus będzie jeździł od 9:43 do 14:09. Wyruszy z zajezdni Helenów. Potem jego trasa będzie prowadziła na Majdanek, a stamtąd na ul. Chodźki, do Abramowic, na Węglin i z powrotem na Majdanek. ZIU-tek będzie zatrzymywał się na każdym przystanku, a jego dokładny rozkład jazdy pojawi się na stronie internetowej MPK Lublin.

Dobra fakt- zbieranie nagle do grupy miłośników nagle kilkudziesięciu osób mija się z celem. Dalej- ciężko nazwać MKMem dzieciarnię, która lata za wozami i stara się zawojować TWB. I jeszcze dalej- nierealne jest, by w dyskusji ZTM-MPK-MKMowie każdy przedstawił swój pomysł. Dlatego jeżeli coś można by dorzucić do tego planu, który przygotował LTEK no to warto o tym tutaj podyskutować. Burzenie tego, co już zrobili Killer i Tarnas (o ile się nie mylę) mija się z jakimkolwiek celem, burzy ich pracę i pokazuje jak ich szanujemy. Dlatego, jeżeli by cokolwiek zmieniać, to tylko kosmetycznie.
Jeżeli mogę coś zaproponować- w Lublinie na prawdę jak cholera są potrzebne modułowe rozkłady jazdy. Nie postuluję w tym momencie niczego więcej. Tylko to. Żadnych zmian w sieci połączeń nie będę proponował, bo rodzi to niepotrzebną dyskusję, opartą na zasadzie "twoje fajne, ale moje lepsze". Ws. rozkładów modułowych pisałem już do 2250, także zna całą sprawę. Proszę o spokojne rozpatrzenie mojej sugestii. Z góry dziękuję. Jak się nie spodoba, to trudno- idziemy dalej. W końcu wszystkiego mieć nie można A lepsze w końcu małe dobro, jak duże zło

" />Nie, żadnych Bow Bez problemu możemy cię odwieźć


">Skąd ja to znam. Idę po pracy na przystanek i codziennie inny tramwaj przyejżdża, oczywiście żadnego na rokładzie na tym przystanku nie ma...Akurat na to nie narzekam, MPK w Łodzi jest dość sprawnie zorganizowane. Rozkład jazdy jest publikowany w internecie, jest też wyszukiwarka tras (pokazujesz skąd dokąd i kiedy chcesz dojechać i znajduje ci najlepszą trasę, podając przesiadki, przystanki i linie na trasie). Problemem jest remont, gdyż ciągnie się jak guma do żucia, a świeżo wyremontowana trasa w zasadzie kwalifikuje się pod ponowny remont

Co wziąć ze sobą:
+ Pieniądze! (Mogą być problemy z wypłacaniem ze względu na dziwną lokalizację bankomatów różnych banków)
+ Ubrania na zmianę
+ Szczoteczka do zębów/Ręcznik
+ Wszelkie dokumenty (legitymacje, dowody, itp.)
+ Karimata/śpiwór (jeżeli ktoś ma)
+ Coś do jedzenia (piątek będzie dniem w rozsypce, więc może nie być czasu żeby coś zjeść porządnie na mieście)
+ Wszystko, co będziecie chcieli
+ Dobry nastrój

" />Aronie, to że kraśnicki PKS "leży na łopatkach" - fakt. Ale dlaczego tak samo traktujesz kraśnickie MPK?
Skoro jesteś takim zwolennikiem busów, to powiedz mi który bus jeżdżący po mieście przewiezie moje dziecko w wózku?
A może ja nie wiem o wszystkim, może twoje lub inne busy posiadają miejsca do przewozu wózków dziecięcych i inwalidzkich
za cenę 1,60zł? Po to jest rozkład jazdy i strona internetowa MPK wraz z danymi do kontaktu z dyspozytorem abym mógł się
dowiedzieć, o której godzinie będę mógł skorzystać z autobusu gwarantującego dowóz mnie i dziecka w wózku na fabryczny i z powrotem. Może podasz mi telefon do właściciela busa, który zagwarantuje mi taką usługę? Z góry dziękuję.

" />AUTOSAN dałeś się wpuścić...


">Oferta kraśnickiego MPK została uznana za najkorzystniejszą w przetargu na obsługę komunikacji miejskiej w latach 2009 ? 2018.

Pod koniec lutego br. upłynął termin składania ofert w przetargu ogłoszonym przez magistrat. W rywalizacji o kontrakt na kilkuletnią obsługę pasażerską na terenie miasta wystartowały dwie firmy: spółka miejska MPK oraz firma transportowa Anny Likos. Ta druga oferta została odrzucona m.in. ze względów formalnych, bowiem zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych i specyfikacją istotnych warunków zamówienia wymagane wadium powinno zostać wpłacone przelewem na konto ogłaszającego przetarg. Tymczasem prywatny przewoźnik wpłacił gotówkę do kasy Urzędu Miasta.



Podmioty biorące udział w przetargu mają 7 dni od dnia zawiadomienia o wyborze najkorzystniejszej oferty na wnoszenie protestów. Jeśli takowe nie wpłyną, miasto będzie mogło podpisać umowę ze zwycięzcą przetargu.

Dotąd miasto wspierało finansowo MPK dotacjami uwzględniającymi liczbę biletów ulgowych sprzedanych pasażerom przez kierowców. Teraz samorząd będzie płacił od przejechanego kilometra. Liczba przejechanych kilometrów jest ściśle określona w rozkładzie jazdy, na podstawie którego przewoźnik zrealizuje zamówienie.

Daniel Niedziałek

http://krasnik.pl/index.php?id=aktualnosci&nid=1460&more=1

" />
">MPK w ogóle nie powinno istnieć, bo MPK jeżdżą tylko ludzie którzy mają prawo do ulg i członkowie LTEKu. Powinno się zlikwidować wszystkie ulgi i wprowadzić taki system, że ten kogo nie stać na bilet w busie powinien się zgłaszać do MOPS po zasiłek który mógłby wydać na przejazdy busem. Istnienie MPK jest pozbawione sensu, służy to tylko utrzymywaniu niepotrzebnego biurokractwa.
Rozkłady na przystankach busiarze regularnie wieszają, ale jacyś idioci regularnie je zrywają. Tak że nie można mieć w tym przypadku pretensji do busiarzy.


Niech niczego nie będzie! Zlikwidować wszystko! Prawie jak Kononowicz. A wszystko po to żebyście już całkiem beż żadnych zobowiązań mogli się uważać za komunikację miejską. Wasze niedoczekanie.

Przypominam:
1. Jeżdżę autobusami MPK bo dla mnie są wygodniejsze, a nie dlatego że kocham MPK.
2. Jeżdżę autobusami MPK bo mogę sobie sprawdzić gdzie i kiedy jedzie autobus bo MPK ma takie coś jak rozkład jazdy w Internecie i na każdym przystanku.
3. Wali mnie to jak jest w innych miastach, tutaj mieszkam i mam prawo wymagać żebyście wy busiarze równali chociaż taborem do MPK. To że w innych miastach jest do du*y nie oznacza że mam bezkrytycznie przyjmować to co widzę w transporcie miejskim.

Busy w Kraśniku nie spełniają punktów 1 i 2, dlatego nie traktuję ich jako komunikacji miejskiej tylko jako tandetny środek zastępczy.

A co do tego MZK Tychy, nie należy go porównywać do KZK GOP, tylko jak już to chyba raczej do np. PKM Katowice, teraz proszę pokazać mi pola gdzie MZK jest lepszy od PKM? Oczywiście pomijając sprawę flirtów. Tabor w miarę podobny, MZK ma mniej tras, a punktualności chyba nie sposób zweryfikować. Jeśli faktycznie te flirty muszą być dane Tychom wręcz na własność to proszę bardzo, niech i tak będzie, ale nie zgodzę się z opinio że te flirty to w nagrodę za szczególny wkład Tychów w rozwój komunikacji publicznej. MZK Tychy należy porownać właśnie do KZK GOP. I ja sie dobrze orientuje, bo z Mikolowa do Gliwic i Katowic masz rownolegle linie tyskie jak i kzk, wiec widze jaki jest tabor przewoznikow swiadczacych uslugi dla KZK (Henryk Zagozda rullez) i dla MZK Tychy. Widze jak ulozone sa rozklady jazdy i taryfy biletowe (w przypadku MZK o wiele wygodniejsze sa przesiadki), widze nawet taki drobiazg jak czytelnosc rozkladow jazdy, ktore w przypadku KZK sa po prostu niechlujne.

Do PKM Katowice nalezy porownac PKM Tychy i tu tez jest drobna roznica widoczna na niekorzysc Katowic, ktore maja jeszcze sporo smierdzacych ikarusow i bardzo wolno wymieniaja tabor. Do tego tabor tyskiego PKM jest lepiej utrzymany i w autobusach tyskich jest czysciej niz w katowickich.

Ja kompletnie nie rozumiem dlaczego łączysz pojęcie regulacji wolnego rynku z monopolem PKS? Regulacja to PKS-y, MPK-i, prywatni przewoźnicy (bisiarze) działający na tych samych zasadach jeżdżący według rozkładu (bez podjeżdżania 5 przed odjazdem innej firmy mimo, że w rozkładzie jest co innego), rozkłady jazdy wszystkich przewoźników wywieszone na przystankach, odpowiednie oznakowanie, niezmienność przebiegów trasy (a nie według widzi mi się kierowcy).

Sprawa jest bardzo prosta. Trzeba przestać jeździć busami, wtedy busy zbankrutują, MPK pozbawione konkurencji podniesie ceny biletów i dopiero będziecie szczęśliwi.

Rozkłady busów są po prostu zrywane, tzn. tych busów miejskich, bo rozkłady busów międzymiastowych jakoś sobie bez problemu wiszą zarówno na Fabrycznym jak i na dworcu PKS.

Może więc zastosować rozwiązanie lubelskie - tj. rozkłady MPK i prywaciarzy na jednej kartce, z wyszczególnieniem który kurs obsługuje prywaciarz, a który MPK?

Poza tym gdyby za niewywieszanie rozkładu jazdy zabierali zezwolenie to zezwolenia straciłyby takie przedsiębiorstwa jak PKS Lublin ( gdzie zdarzają się rozkłady wiszące od półtora roku oczywiście bez naniesionych zmian ale i słupki beż żadnych rozkładów) albo PKP, gdzie na wielu przystankach kolejowych nie ma w ogóle żadnego rozkładu.