Tak jak już napisali powyżej przy centralnym nie ma dworca pks. Na ulicy Emilii Plater zatrzymują się różne prywatne autobusy i pks-y ale nie ma tam żadnego rozkładu. Wywieszają tabilczkę za szybą gdzie jedzie autobus lub pks z informacją o przystankach pośrednich i szukasz :) Albo czekasz na przystanku komunikacji miejskiej na ul. Emili Plater i patrzysz na wywieszkę gdzie jedzie pks albo jakiś autobus z prywatnej linii i jak pasuje to robisz na niego desant :).
Jak zobaczysz pałac kultury (gdzie iglica tam stolica :) ) to idz w jego kierunku a znajdziesz sie na ulicy Emilii Plater. To jest ok. 30 metrów od centralnego.
Jeżeli jedziesz gdzieś dalej to wysiądz z pociągu na Warszawie Zachodniej. Tam znajduje sie dworzec pks "centralny" .
Jeżeli chcesz dojechać z dworca centralnego pkp na dworzec pks centralny przy Warszawie Zachodniej to idziesz w stronę al. Jerozolimskich i wsiadasz w autobus 127, 130, 508, E5, 136, 172, 184, 508, 717. Rozkład jazdy jest tutaj http://www.ztm.waw.pl bilet normalny 2,4 zł za bagaż nic się nie płaci.

Nie wiem jak jest w innych miastach, ale w Warszawie w godzinach korków choćby kierowca i cały zarząd ztm stanęli na głowach to nie wyobrażam sobie jak można by zapewnić jazdę według rozkładu. Pomijając wykopanie tuneli dla autobusów pod całym miastem.
Więc żebyś wiedział, że w aglomeracji śląskiej nawet nie jest aż tak źle, a wręcz jest dobrze, dopóki się jakaś stłuczka nie zdarzy. Ale Wawa pod tym względem jest potworna. Nie mam pojęcia, jak to rozwiązać, Chyba że estakadami.

nocy autobus do Babic

dzisiaj w "Fakcie" , pewnie nie tylko ja, przeczytałem artykuł o ZTM-ie i możliwości wpływu zwykłych ludzi - czyli nas, na rozkład jazdy...

Chociaż Fakt czytuję rzadko, bo generalnie jest pełen bzdur, to tym razem się zgodzę - wbrew pozorom "zwykli ludzie" mogą mieć ogromny wpływ, tylko muszą w to uwierzyć i zacząć go wywierać. Sądzę, że zainteresowani powinni zewrzeć szeregi i uderzyć do ZDM - choćby drogą mailową. Mimo iż powszechnie się uwaźa, że mail nie ma znaczenia "urzędowego" - jak najbardziej ma, pod warunkiem, że nadawca podaje swoje pełne dane osobowe włącznie z adresem, przedstawia swój problem i oczekiwane rozwiązania - według KPA mail ma taką samą wagę jak papierowy list wysłany pismem poleconym. Z praktyki powiem, że spotykałem się z udawaniem że mail nie doszedł tak samo rzadko, jak z niepotwierdzaniem otrzymania listu poleconego (wbrew pozorom to się zdarza). Ale obydwa problemy dawało się rozwiązać

...
Ogólnie wygląda na zmiany kosmetyczne.

Może i kosmetyczne, ale w pierwszej chwili myślałem, że są 4 linie S2 i "pętla" na Wschodniej. Żeby przejechać za Wschodnią - wszystko jedno czy z Sulejówka, czy z Pruszkowa, to trzeba się przesiadać?
Tak mi wynikło z rozkładu prezentowanego na stronie ZTM. Dobrze, że na stacjach jest sensowny rozkład.
Ciekawe dlaczego ZTM nie uwzględnił SKM w swojej wyszukiwarce połączeń? A podobno zmodyfikował rozkłady jazdy niektórych autobusów, aby łatwiej się przesiąść w SKM.

UWAGA! W czwartek, 30 VI 2005
Spotykamy się na pętli autobusowej FSO ŻERAŃ i odjeżdżamy autobusami 705 o podanych niżej porach. Jedziemy od pętli ŻERAŃ do pętli BIAŁOBRZEGI. Bez stresu, że przegapicie przystanek.

PIERWSZA BRYGADA: 7.18
-Elfy
-Filip G.

DRUGA BRYGADA: 8.10
-Mieszkańcy Cair Callen
-Hania G.

TRZECIA BRYGADA: 9.35 (niskopodłogowy!)
-Krasnoludy
-tzw. Drużyna Lenina
-Różni przyjezdni do Callen

NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI, ŻEBY KTOŚ SIĘ SPÓŹNIŁ,
bo ZTM nie zgodzi się poczekać!!!

Jeśli nie wiesz, w której grupie jesteś: przyjedź 3.

A w UK cztery lata co najmniej nie zmieniano rozkładu jazdy autobusu. Może z tego ZTM weźmie wzór :
http://wiadomosci.gazeta...._autobusem.html

Heh, Wy się kłóćcie o pieniądze, a ja ponarzekam (-;
Kiedyś 198 miało rano taki fajny kurs 5:15 - skomunikowany z SKM, więc idealnie zdążałem na poranny ekspres do Krakowa. A teraz musiałem wstać 15 minut wcześniej. Co prawda nie trzeba czekać tego kwadransa stacji, bo przyjeżdża pociąg KM, ale niech ktoś spróbuje wyczytać tę informację w rozkładzie ZTM /-:
Wyrównanie częstości jazdy 198 spowodowało też pewien dyskomfort przy wieczornych powrotach - po przesiadce do autobusu, trzeba niestety odczekać parę minut aż wybije "okrągła" godzina.
Kiedyś wszystkie kursy były skomunikowane "na styk" - komu to przeszkadzało?

Druga rzecz - poza 502 autobusy na krańcu Stara Miłosna stoją w przeciwną stronę niż jadą i po ruszeniu z pętli zawracają na rondach. Łatwo wsiąść np. w 173 "w kierunku" Pogodnej i wylądować na Drobiarskiej. To bez sensu - można by zamienić miejscami postoju chociaż 198 i 173 a już wybór autobusu przy wsiadaniu byłby bardziej intuicyjny. A żeby 315 też zmieściło się przy Gościńcu, to 502 mogłoby mieć swoją lotną końcówkę przy Pogodnej (tam też jest długa zatoka przystankowa).

Acha. Jeśli ktoś powie, że z pętli Pogodna zrezygnowano z powodu protestów mieszkańców pobliskiego bloku (hałas silników i spaliny pod oknami, gdy kierowcy przed świtem się dogrzewają) to będę gryzł.

pozdrawiam, tomek

No prawda, nie ma w Polsce nic za darmo. Ale załóżmy że kasa by się znalazła, to czy takie połączenie miało by racje bytu? Oraz czy ZTM by je utworzyło. Takie pytanie dla znawców i nie tylko? Taka linia nie ma sensu.
Choćby z powodu odległości zobacz ile się jedzie choćby od osiedla Młodych (w NDM) do skrzyżowania w Jabłonnie. Ja jechałem ostatnio całą tę trasę samochodem nie schodząc nawet na chwilę poniżej 100kmh, i jechałem dosyć długo. Ile by więc jechał autobus na rozkładzie ZTM - a ze 20 minut tylko ten odcinek. A jak jeszcze dołożymy kolejne 20 minut na odcinek między Jabłonną a Żeraniem, i ze 20 minut jazdy do Nowym Dworze Mazowieckim to już mamy godzinę - do tego dołożymy korki, to będzie już 80 minut przelotu.
Ciekawe kto by takim czymś jechał.

od niedawna wprowadzone przez ZTM kursy skrócone analogiczne do 116f czy 120t. Różnica jest taka, że na liniach autobusowych masz szczegółowy rozkład jazdy, kursy są oznaczone w rozkładzie, no i w autobusach masz dużą tablicę boczną, na której jest napisane dużymi literami - "116 Trasa skrócona". W metrze masz tylko napisane "kursuje co x minut" i nie masz żadnych tablic w wagonach (póki co).

[ Dodano: Nie 26 Paź, 2008 20:24 ]

A 136 koza zjadła? Zjadła i to ze smakiem. 186 zapewniało bezpośrednie połączenie chociażby z Obozową, Potokiem (gdzie dużo ludzi przesiada się do autobusów na Bródno) a także na Modlińskiej z liniami podmiejskimi z Żerania.
Tych ludzi ZTM ma w głębokim poważaniu zmuszając do jeszcze jednej przesiadki. Jedna w tą czy w tamtą wielkiej różnicy nie robi Człowiek się już ponownie przyzwyczaił do jazdy autobusem ale nowa polityka ZTM zmusza do kolejnego już powrotu do auta a szkoda... Coś powinno zastąpić 186 na Rakowcu w połączeniu z wyżej wymienionymi zespołami przystankowymi albo takie 414 albo 136, które nie wiem po co nadal jeździ niemal na pusto na pętlę Młynów
I ciekawi mnie gdzie zmieszczą się pasażerowie , którzy jeździli 172-186 na wspólnym odcinku od Wołoskiej do BTW1920. Trochę ich jest ale pewnie 172 nie dostanie lepszego rozkładu bo i po co?

Od 1 lipca SKM jeździ na trasie Pruszków - Rembertów
Rozkład jazdy jest tu:
http://www.ztm.waw.pl/rozkladskm.pdf
Co ciekawe, dojazd z Pruszkowa do W-wy Centralnej zajmuje tylko 20 minut, a ważny jest bilet miesięczny sieciowy ZTMu. Gdybyśmy mieli jeszcze autobus do Pruszkowa, byłby to najszybszy sposób na dotarcie do centrum Warszawy...

Czarny powiedział mi dzisiaj w autobusie, że możemy dostawać informację o rozkładzie jazdy autobusów ZTM jako wiadomość na gadu-gadu. By mieć taką możliwość, wystarczy dodać w liście kontaktów numer
1913366
i przykładowo nazwać go Bot ZTM. Oczywiście może być inna nazwa. Potem wysyłamy do niego wiadomość o treści:
Start
i dalej już sam nas poprowadzi.
Bardzo przydatna sprawa.
Dzięki Czarny za infromację :)

W ogóle to zauważyłem, że ZTM wprowadził jak na razie więcej szkód niż korzyści:
-w rozkładach jazdy linii nocnych w SOBOTY zaznaczono gwiazdką kursy wykonywane tylko w święta (przedtem dodatkowe kursy były normalnie wpisane w rozkład NIEDZIELNY, a teraz ktoś z innego miasta musi się głowić, co oznacza jakaś tam gwiazdka)
-zmieniono męskie zapowiedzi głosowe w autobusach na damską IVONĘ (przystanki są wypowiadane baaardzo niewyraźnie i strasznie cicho; przedtem męski głos był wyraźny i donośny i każdy wtedy zrozumiał, jaki będzie następny przystanek)
-zmieniono czcionkę na wyświetlaczach w niektórych Solarisach i MANach; według mnie jest ona teraz bardzo nieczytelna (najgorsze jest według mnie "51 os. J. III Sobieskiego Dworzec Autobusowy")
-mieszkańcy Naramowic prosili o dodatkowe kursy w soboty i święta już pół roku temu, a do tej pory jest tak, że w dni robocze rano autobus podjeżdża na przystanek co średnio 6 min, w soboty co 25 min (!) a w święta co ok. 35 min (!!!)