Właśnie weszło w życie rozporządzenie MSWiA z listopada 2006 r. w sprawie doręczania pism urzędowych w formie dokumentów elektronicznych. Można się spodziewać, że już wkrótce administracja zacznie przyjmować je tą drogą. Rozporządzenie to nakłada także wymagania na sposób tworzenia pisma w formie dokumentu elektronicznego.

Przeczytaj więcej na ten temat

błędów jest wiele - należy jednak pamiętać ze to projekt przetargowy a nie wykonawczy

niektórzy jednak zapomnieli, ze jesteśmy w PL i obowiązują takie dokumenty jak rozporządzenie MSWiA z 20.06.2007 o zapewnieniu bezpieczeństwa publicznego.
Pewnie niedługo odbije się to odpowiednimi pytaniami i koniecznością zamiany niektórych systemów (doskonale :) !) ale co tam - w końcu min. za to mi płacą :)

Pozdr

takie jeszcze spostrzeżenia:

"Niniejsze rysunki dotyczą tylko projektu instalacji niskoprądowej.
Aktualny spis pomieszczeń patrz: rys. architektura"
- a koordynacja gdzie?

PDF created with pdfFactory Pro trial version
- zachęcam do lektury licencja :P

Chciała bym się dowiedzieć od Kogoś kto może wie co zrobić w takiej sytuacji gdy po złożeniu wszelkich dokumentów do służby w Policji zamiast telefonu z informacją o wstawieniu się na spotkanie informacyjne... po 2 tygodniach otrzyma się pismo z informacją, że postępowanie kwalifikacyjne zostało przerwane na podstawie art. 20 ust. 2 Rozporządzenia MSWiA z dn. 30 sierp. 2007 r.
Zastanawia mnie jednak konkretny powód nie przyjęcia mojego podania...

Byłam przyjęta do służby, z powodu niezaliczonego egzaminu usunięto mnie ze szkółki, jednak chciał na nowo wrócić, powiedziano mi że najlepiej w takiej sytuacji się zwolnić, i składać ponowienie papiery, MS mam ważny do marca 2011 roku, mówili ze resztę zaliczam na nowo oprócz MS do póki jest ważny, przy składaniu papierów kazali przynieść świadectwo służby i pisać durne oświadczenie.
Czy na ten fakt mogło wpłynąć to, że usunięto mnie z listy słuchaczy na szkole z powodu niezaliczonego egzaminu, a w raporcie o zwolnienie kazali mi wpisać ze zwalniam się z powodów rodzinnych, a po niecałych 2 tygodniach ponownie składałam o przyjęcie papiery?

Czy wie ktoś może kiedy i czy w ogóle mogę kiedyś składać papiery?

Poszanowanie prawa i praw osób trzecich - ok. tyle że nie chcę dopuścić do takiego stanowienia prawa lokalnego, które nie ma odniesienia do aktów prawnych wyższego rzędu.

Z tego co piszesz:
- "art 51§1 KW" moim zdaniem naciągany jest ten przepis w odniesieniu do grilla...

- 144 KC to już bliżej ... ale sankcja za to, chyba znikoma....

- rozporządzenie MSW z 3 listopada na balkonach nie można grillować, ok. ale w ogródku w wydzielonym miejscu? Dlaczego nie?

- przechowywanie materiałów niebezpiecznych. Czy brykiet jest bardziej niebezpieczny niż farba w spreju czy lakier, który wielu ma pewnie w piwnicy? Wątpię.

Moja wolność kończy się w tam, gdzie zaczyna sie wolność drugiego człowieka. I tego się będę trzymał.

Dziś weszła w życie ustawa o obywatelstwie eskwilińskim. Jednak osoby, które chcą uzyskać obywatelstwo nie wiedzą jak to zrobić. Ustawa mówi o tym, że należy złożyć wniosek o pobyt na terenie RE, a po 7 dniach można ubiegać się u Prezydenta o obywatelstwo oraz zdać egzamin organizowany przez MSW. Niestety sprawy związane z egzaminem i wnioskiem pobytowym powinno regulować rozporządzenie MSW. Prezydent już 15 września wydał rozporządzenie dotyczące wniosku o obywatelstwo. Dlaczego minister Wilczyński nie wydał rozporządzenia? Rzecznik MSW milczy na ten temat, a minister jest nieuchwytny. z naszych informacji wynika, że Prezydent Łuczak kontaktował się w tej sprawie z Marcinem Wilczyńskim ,ale nie uzyskał odpowiedzi. Cały czas obserwujemy, może pojawi się coś w Katalogu Praw Rzeczypospolitej Eskwilińskiej.

Kiedyś obowiązywało rozporządzenie MSW ... z 27.01.1936r. zabraniające noszenia sztyletów i noży z ostrym zakończeniem i długości ostrza ponad 10 cm osadzonego sztywno w rękojeści. Utraciło ono jednak moc z chwilą wejścia w życie ustawy z 31.01.1961r. o broni, amunicji i materiałach wybuchowych.
http://bron.iweb.pl/printview.php?t=46659

I co z wątkiem? Wszystko ucichło? Czyli naprawdę nie ma w Polsce sklepów, gdzie można legalnie kupic czarny proch bez zezwolenia na broń?
Na dzień dzisiejszy zapora jest taka:
- sklepy sprzedające broń i amunicję działają na podstawie koncesji wydawanej przez MSWiA,
- kontroli działalności takich sklepów dokonują urzędnicy MSWiA oraz policjanci,
- rozporządzenie Ministra Gospodarki oraz MSWiA z 9.09.2002r. w sprawie warunków sprzedaży materiałów wybuchowych, broni, amunicji ….. w § 9 stwierdza jednoznacznie: Proch strzelniczy i spłonki można sprzedawać osobom, które okażą legitymację posiadacza broni myśliwskiej lub sportowej.

Czy ktokolwiek prowadzący sklep z bronią, w którym zarabia na swój chlebk powszedni, będzie próbował ominąć zapis cytowanego rozporządzenia?

PS. Jak już se kupię ten czarny proch, na legitymacje posiadacza broni sportowej, to chyba będę elaborował przy jego pomocy amunicję do kbks-u :diabel: :diabel: :diabel:

... A SWD też się kwalifikuje do broni szczególnie niebezpiecznej i nie powinno być na zwykłej strzelnicy "dla obywateli"?
SWD nie spełnia kryteriów, którymi rozporządzenie MSWiA z 20.03.2000r. określa broń szczególnie niebezpieczną, gdyż:
- nie jest automatyczną bronią palną,
- jej konstrukcja nie pozwala na zatajenie jej przeznaczenia i nie ułatwia skrytego używania,
- nie ma tłumika huku,
- nie ma celownika laserowego,
- można ją wykryć przy pomocy urządzeń przeznaczonych do kontroli osób i bagażu,
a ponadto spełnia kryteria dla karabinu sportowego centralnego zapłonu (o broni myśliwskiej nie wspominając)

ad Razorblade1967
Pytanie, które należy postawić to - kto powinien dostosowywać przepisy do kogo?

Organem właściwym do wydawania przepisów w sprawie polowania jest Minister Środowiska a nie MSWiA.

Ale ja bynajmniej nie stwierdzam, że takie rozwiązanie sprawy jest prawidłowe - stwierdziłem tylko fakt. Na łowiectwie się nie znam, choć raczej wierzę w to co pisze Czerwiński (i inni autorzy publikacji o broni), że nasze "normy energetyczne" są raczej zawyżone.

Co do tych 1000J w rozporządzeniu MSWiA to skądś to przecież wzięli (sami nie wymyślili), a wzięli to z poprzedniego rozporządzenia dotyczącego polowań czyli Rozporządzenie Ministra Ochr. Środ., Zasobów Naturalnych i Leśnictwa "w sprawie szczegółowych zasad i warunków wykonywania polowania oraz obowiązku znakowania" z 1997 roku, gdzie najniższa norma energetyczna była 1000J, a drapieżniki nie były osobną grupą. W 2005r gdy wydano nowe rozporządzenie zapewne ktoś nie zadbał (nie pomyślał? a może nawet nie znał tamtego rozporządzenia) o komunikację z MSWiA i zmiany w rozporządzeniu dot. m.in pozwoleń na broń. No i wyszedł bałagan - teraz wyraźnie postanowili to wyprostować, czy w odpowiedni sposób nie wiem? Choć nie sądzę oczywiście by na lisa potrzebna była energia pocisku aż 1000J na 100m.