Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa


Piłka nożna w języku angielskim football

Spytaj amerykanów o futbol

U nich sie to zwie soccer i jest sport dla dziweczyn.
Prawdziwy chłop gra w futbol amerykański.

On wyraźnie zaznaczył, że w języku angielskim, a język angielski, jak sama nazwa wskazuje, wywodzi się z Anglii, a w Anglii na piłkę nożną rzeczywiście mówi się football. Określenia soccer używa się w USA i chyba w Australii i Nowej Zelandii (choć nie jestem pewien) ale to już inna bajka.

A w JuES and Ej [USA dla niekumatych] to po jakiemu mówią ?? Po angielsku.

Foot - miara długośći piłki.
Ball - piłka

Football in UK

Foot - stopa
Ball - piłka

Ale jeśli chodziłoby mu o angielski używany w USA (który różni się od tego 'tradycyjnego') to z pewnością by to zaznaczył. Zwłaszcza, że nasza piłka nożna pochodzi z Anglii, więc football jest jej pierwotną nazwą.



róznic pomiędzy AE i BE jest mnóstwo. Kilka przykadów, które mi teraz
przychodzą do glowyy:

lift & elevator
pants & trousers
hood & bonnet
truck & lorry
trunk & boot
band-aid & plaster
can & tin
cookie & biscuit
apartment & flat
earaser & rubber
vacation & holiday
flashlight & torch
trash can & bin
soccer & football ;)
to rent & to hire
pharmacist & chemist
movie theater & cinema
to mail & to post
gas & petrol



Ten Indianopolis wygral znaczaca roznica punktow.
Musial byc widac lepszy, albo FBI nie do konca sprawdzila sedziego.

Intryguja mnie jeszcze dwie rzeczy:

1. Po co trenerzy maja na glowie sluchawki z mikrofonami - z kim rozmawiaja
przez nie?

2. O co jeszcze chodzi oprocz przebiegniecia z ta dziwna pilka za linie i
dotkniecia trawy? Bo czasem kopia ja jeszcze pomiedzy dwie wysokie poprzeczki?
Kiedy to robia? Ogladalem na ORF Sport z komentarzem po niemiecku i nie skumalem.
Niby to takie trudne, a juz w pierwszej minucie jeden z tych w czarnym
kombinezonie zrobil to bez wiekszego wysilku. Potem jednak czarne kombinezony
przegraly, a wygrali tez czarni, ale w bialych kombinezonach.

Cholercia, to jest jednak chyba trudniejsze od szachow i rugby.

Wole soccer. Tam jest duzo trudniej zdobyc punkt.
I mam nadzieje, ze w LA Galaxy narodzi sie wreszcie prawdziwy hamerycki
football. W koncu Dawidek Beckham bierze za to ogromna kase.



Dziekuje za wyjasnienie.

Ale powiedz mi, czy to przeszkadza Brytyjczykom w zyciu codziennym?

Rozumiem, ze w liscie motywacyjnym POWINNO SIE postarac o slownictwo jednak
brytyjskie. Tylko co ma robic osoba, ktora - powiedzmy - od zawsze uczyla sie
angielskiego jednak od "strony" amerykanskiej, a to jezdzila czesto do USA, a
to chodzila na kursy TOEFL, a to ogladala filmy w wersji oryginalnej, ale byly
to filmy amerykanskie? Czy mam rozumiec, ze mowienie "French Fries" zamiast
"chips" zdenerwowaloby sprzedawczynie w lokalu gastronomicznym lub mojego kolege
z pracy? Czy obrzuca mnie zlowrogim spoojrzeniem, gdy powiem "soccer", a nie
"football", "fall" miast "autumn"?

Czy moze masz na mysli TYLKO sytuacje ultraoficjalne typu staranie sie o prace
(w czym bym sie z Toba zgodzil)? Chce Cie po prostu dobrze zrozumiec, prosze
odpisz! ;-)

P.S. Przy okazji, czy ktos z Was zna jakas DOBRA ksiazke, ktora tlumaczylaby
roznice miedzy AE i BE?



rugby moze i daramatycznoscia dorownuje pilce ale na pewno nie widowiskowoscia
pilce i koszowi. poza tym jest jedna zasadnicza roznica. w pilke mozesz grac
praktycznie wszedzie:kopac sam o sciane, 1 na 1 2 na 2 na betonie, asfalcie,
trawie, zuzlu itd. bramki zrobisz sobie z cegiel, czego kolwiek. podobnie jest
z koszykowka. wystarczy powiesic gdzies kosz i juz mozesz grac: sam, z kolega,
2 na 2, 3 na 3.itd. wystarczy odrobina woli i juz mozesz cieszyc sie gra.TO
SPRZYJA POPULARNOSC DANEJ DYSCYPLINY a tu z rugby jest problem. poza klubami to
raczej ciezko zorganizowac sobie jakis meczyk. a mysle, ze gra na zwyklej
trawie nie oddaje calej radosci tej gry. (bo gdzie np bramki?). czeso jest tak,
ze jak sie w cos nie gra to ciezko sie przekonac do danej dyscypliny. W USA np
nie ma tego problemu bo tam jest pelno boisk do footballu, soccera, baseballa,
kazde getto ma pelno boisk do kosza, jest tez pelno lodowisk. dlatego te
dyscypliny sa bardzo popularne. u nas nie widze szans przyjecia sie np.
baseballa bo gdzie tu grac? a w stanach jak jest kilu chetnych dzieciakow to
ida na teren szkoly lub do parku gdzie takie boiska istnieja i nie ma zadnego
problemu z gra, potem przychodzi to domu i oglada mecz w tv najlepszych
zawodnikow na swiecie. U nas dopuki nie rozwinie sie znacznie infrastruktura
sportowa to dalej beda popularne tylko najprostrze dyscypliny, kotre nie
wymagaja duzego nakladu finansowego



Gość portalu: boBan napisał(a):

> Chłopie nie jedź mi tu z "socerrem" bo ja nie wiem co to jest?!! FOOTBALL lub
> PIŁKA NOŻNA! Czy wy musicie wszystko zamerykanizować?!
> Hamburgery smażyć!!!

To może poucz się języków i różnic między amerykańskim a angielskim, zanim
Twoje dwucyfrowe IQ rozsadzi Ci monitor. Żaden normalny Amerykanin nie użyje
słowa "football" bo to oznacza u nich inną grę (to takie rugby z panami
odzianymi w ochraniacze i kaski, jakbyś nie wiedział). Po amerykańsku
mówimy "soccer" na piłkę nożną. Wykazałeś się niestety nędzą umysłową, biedaku.



Gość portalu: Gr. napisał(a):

> Oj Panie Tomku, mocno Pan zes przesadzil.
> To kopanie w glowe to bylo poprzedniego dnia (Hajto), dzisiaj obie druzyny nie
> ustepowaly sobie ani troche - choc sedzia tez mocno nadwrazliwy.
>
> A swoja droga jak obywatel USA (lub tylko rezydent) moze zzymac sie na
> brutalnosc w soccer-ze. A football ?
przepraszam za wtrącanie się ale jeśli możesz to weź na poprawke różnice czasu.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.