Pani kazała przynieść dzieciom różne ciekawe przedmioty.
Jasiu przyniósł Butlę z gazem .
Pani zdziwona się pyta:
-Skąd to masz Jasiu??
-Od Dziadka ze szpitala.
-A co dziadek na to ??
Jasio:
hyyyyyyyyy [to miałbyć odgłoś duszącej sie osoby]

ostatnio nabylem orginal H&D versja 1.2 chce odpalic i gra uruchamia sie ale bez obrazu. Tzn. po kliknieciu ikonki startowej ekran robi sie czarny i slysze muzyke i odglosy z menu. moge nim operowac (za pomoca klawiatury) ale nie mam ograzu (czarny monitor).
probowalem na directX 7.0 i 8.0 (uruchamialem gre w roznych rozdzielczosciach i rozna iloscia bitow {jest programik konfigoracyjny razem z gra ktory mozna zmianiac parametry dotyczace obrazu)
moj komp celeron 566 plyta gl. ABIT BE6-II 128 RAM kart graf riva M64 32MB (sterwniki Detonatory 4.0) podobny problem mialem z Hitmanem ale w menu przestawilem typ sterownika z Direct3D na OpenGL i sprawa sie rozwiazala niestety w programie konfiguracyjnym do H&D nie mam mozliwosci takiego wyboru. serdecznie pozdrawaim i prosze o pomoc!!!

[size=9][Zmoderowane @SzymonTER] Dokonano zmiany nazwy tematu. Proszę zapoznać się z regułami odnośnie nazewnictwa tematów.

Dzięki za odpowiedz ,pracują raczej w poziomie ,też po to kupowałem te stacje etc. żeby ich nie ustawiać w pionie ,nie grzebać w bebechach kompa.. Dbam o nie, nie uderzam,gdy pracują nie dotykam bo i po co :D Podłączane są rzadko (do kompa i zasilania).Zwykle leżą w domu na półce czasem w kopercie bąbelkowej (już się tak o dane boje) ,z ciekawości jaka temp. (w stopniach Celsjusza +/-) zabija elektronikę i jak to możliwe ?
Co do wsadzenia ich wszystkich w obudowę kompa problem taki że podłączam je do różnych kompów
[[[[[ nawet gdyby nie to musiał bym mieć dużą obudowę ,no bo w zwykłej tower 5 dysków to już chyba jeden nad drugim a więc i grzać by się mogły (?) i podłączać tylko molexa i sata tego dysku z którego chce skorzystać (mało wygodne) albo duża obudowa + mocna zasiłka +mobo z wieloma gniazdami sata i podłączać wszystkie ,ale wtedy pracowały by cały czas...]]]]]
Na początku wsadzałem w środek kompa (sposób"a") ,mało to wygodne ,stąd pojawiły się kieszenie.wydaje mi się że 500 ,które zwykle były wkładane w środek kompa są w lepszej kondycji niż 1000 (jeden z nich padł w kieszeni) są cichsze ,mam szybszy dostęp do plików ,przepracowały na pewno więcej h niż 1tb i im częściej wkładam je w stacje dokującą tym jakby ich kondycja spadała,coraz częściej mula, wydają dziwne odgłosy (pukanie,trzeszczenie) jak 1000.
Może pech tak jak mówisz ,choć coraz bardziej podejrzewam te wszystkie kieszenie/stacje...
Na ile kompromisem miedzy mobilnością a bezpieczeństwem danych są dyski zewnętrzne (np.:mybookWD) czy to to samo co zwykłe obudowy do dysku (np takie jak moja)z tym że producenta dysku?

rycerze zostali zaprowadzeni pod ścianę, a jeden z nich stanąć po jej drugiej stronie tak, ze nie widział towarzyszy. pozostała trójka natomiast została po szyję zakopana w piachu, jeden za drugim, w różnych odległościach od ściany, tak, ze jeden widział tylko ścianę, drugi towarzysza i ścianę, trzeci - towarzyszy (i ścianę).

muszkieterom zakazano porozumiewania się między sobą, szeptania, krzyczenia, czy innych odgłosów. i założono im czapki na głowę - 2 o jednej barwie, 2 o innej. losowo. wyznaczono godzinę na rozwiązanie zagadki. rozwiąże ją ten, który powie, jaki kolor czapki został mu przydzielony (nie widział jaką mu założyli).

Na początek małe założenie które jest dużą podpowiedzią i chyba jest warunkiem nieomylnośći muszkietera:
Tym trzem zakładano czapki w takiej kolejności: najpierw temu najbliżej muru, potem temu w środku, a na końcu temu najdalej i nikt nie zabraniał mu patrzeć na to jak zakładają czapki dwóm pozostałym.
Drugie założenie to takie, że tym dwóm przed tym najdalej oddalonym od ściany założono czapki tego samego koloru więc ma 100% pewności że on i ten po drugiej stronie muru mają też ten sam kolor. Jeśli tamtym przed nim założono czapki w różnych kolorach to niestety musi zgadywać i ma 50% szans.

Innego rozwiązania na razie nie widzę i nie bardzo chce mi się szukać

Witam wszystkich. Mam problem z grą która jest w temacie. Chciałem sobie w nią pograć , ale gdy ją uruchamiam i chodze ludzikiem , to komp wydaje różne odgłosy. Chciałbym je wyłączyć , ale nie ma tam regulacji głośności

silnik afn

poniewaz jestem bardzo uczulony na rozne dzwieki pojawiające sie w moim mk3 podczas jazdy, wychwyciłem odgłos takiego tyrkotania jak by np do roweru miedzy szprychy włożyć kawałek pocietej plastikowej butelki,wiecie o co chodzi...:)

pojawia sie tylko gdy hamuje silnikiem, to znaczy gdy schodzi do coraz mniejszych obrotow dzwiek ten jest slyszalny też z coraz mniejszą częstotliwością, na biegu jałowym wogle nie ma tego dzwieku a przy przyspieszaniu nie wiem bo dzwiek obrotow zagłusza wszystko

dodam ze bledow na vagu brak, i poza tym wszystko w porzadku,nic nie szarpie, odpala normalnie

jedyny problem mam po odpaleniu przez pierwsze kilka km skaczący napinacz paska, albo pasek do wymiany, a takzę bardzo glosno piszczy mi pasek od wspomagania przy maxymalnym skrecie...
czy to moze miec zwiazek?

czy macie jakies inne propozycje ?
musi miec to zwiazek z czymś co sie obraca (dzwiek ustaje w miare mniejszych obrotow) i odłącza się podczas biegu jalowego?
zna ktos moze odpowiedz na ta zagadke?

jak wciśniesz pedał sprzegła to sie wycisza
Hehe mam to samo. U mnie są świerszcze pod maską i rózne inne odgłosy typu piski i skrzypienia, a jak się wcisnie to tylko szum lekki na postoju to własnie tylko łożysko słychać i pompę wspomagania, silnika nie ma

[ Dodano: Nie 04 Lip, 2010 ]