aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Giant Boulder
6061 Allux Extra Light Aluminium Alloy Tubing
21âÂÂ
Shimano 21
Shimano V-Brake
Koła dwukomorowe
Błotniki Zefal
Metalowe pedały
Dwa miejsca na bidon
499zł, odbiór osobisty wawa, możliwy dowóz gratis w wawie! ! !
przykłądowe foto
http://img23.imagesh...i/img3006u.jpg/
tylko tel bo internet mam ograniczony : ( 696 350 919
Witam!! Mam taka propozycja aby stworzyc temet w ktory bedziemy pisac o okazjach cenowych i nie tylko ktore znalezlismy w sieci badz sklepach stacjonarnych! Moze powiedziec gdzie jest dobry serwis, mila obsluga itd.
Proponuje nastepujacy zapis:
-miasto-adres-opis
-Warszawa-Giant ul.Samolotowa 4- b.dobrze zaplataja kola(opinia wielu osob); czasem pożycza narzedzia; piasta XT na tyl 154zl (na allegro sa drozej)
Pozdrawiam.
Użytkownik Ecia edytował ten post 13 czerwiec 2006 - 00:33
Jest jeszcze taka kategoria jak All Mountain, w mojej prywatnej hierarchi jest to rower o skoku 100-130mm, również bujany, służący do tego wszystkiego co Enduro tylko mniej hardkorowo i bez odrywania się od ziemi (czyli bez skoków). Giant Yukon FX to taki rower low-end do XC/AM. Ponieważ ma już zawieszenie z wahaczami pośredniczącymi to myślę, że do prostego terenu się nadaje. W Warszawie znalazłem w jednym sklepie ostatni egzemplarz z 2008 roku i jest w cenie 2799PLN. Albo dozbierać do tej kwoty, albo kupić jakiegoś HT.
A co do podawanej ilości asfaltu - każdy trochę tego robi. Wyobraźcie sobie zapytanie o rower do DH gdzie 90% to teren (zjazdy) a 10% to asfalt. Jest to raczej oczywiste bo nie każdy ma swój upragniony teren pod domem. Każdym rowerem da się przejechać po asfalcie jeśli trzeba. Natomiast jeśli rower ma być dostosowany do szybkiej jazdy po asfalcie to już będzie raczej problem chociażby z oponami.
Bój z serwisem Gianta stoczyłem :angry2:
Chodziło o sztywny widelec w rowerze crosowym Kings Park
Rura sterowa była w miejscu gwintu uszkodzona
Gdy kupiłem rower tej wady nie było widać
Okazało że nie można skontrować górnej miski sterowej gdyż gwint jest uszkodzony
Giant odmówił wymiany wadliwego widelca.
Przed sądem konsumęckim się skończyło
Giant postanowił w końcu załatwić sprawę polubownie. I Przysłali drugi widelec
Z tym że pierwszy był pod stery Overhead a przysłali widelec pod stery Ahead
Dostałem widelec i się klient bujaj dalej z tym sam
W serwisie powiedzieli że muszę dokupić mostek i stery (z czego doskonale zdawałem sobie sprawę)
Mogłem dłużej być bez roweru albo samemu zamontować widelec i zresztą tak zrobiłem.
Na preclu czytałem o kolesiu co reklamował ramę Iguany, też wada fabryczna, nasz polski przedstawiciel dopiero uznał reklamację po interwencji Headoffice Gianta z Tajwanu.
Imo Polskie przedstawicielstwo Gianta totalnie olewa klienta. O czym mogłem się przekonać na "Targach Rowerowych" w Warszawie. Co dobrze nie Wróży firmie
Jeśli chodzi o XTC 2, to w sklepie w Czechowicach-Dziedzicach za gotówkę można spróbować porozmawiać o rabacie (może nawet 3600zł) ;-) Tyle, że rower na zamówienie. Doświadczalnie wiem, że rabaty maleją w stronę Warszawy. W stolicy już nie są tacy hojni jak na Śląsku :-)
Giant ma na pewno dobrą ramę, to Ci powie większość ludzi. Ja rozważałem XTC 2, ale wybrałem Cube. Póki co jestem bardzo zadowolony.
Na pewno przemyśl sprawę i postaraj się dotknąć roweru, przymierzyć się do ramy. To pomaga a wybór będzie łatwiejszy.
Witam wszystkich.
Dokładnie tak jak w temacie poszukuję roweru MTB do kwoty 1700-1800pln, Będę jeździł po lasach i szutrach, czasem asfalt.
Do tej pory miałem rower szosowy Giant Peleton 7200 ale znudziła mnie jazda tylko po asfalcie. Aktualnie jestem praktycznie po trzy-letniej przewie od roweru, więc nie znam się za bardzo na sprzęcie.
Oglądałem Meride Matts 40 D modele z 2009 i 2010,
widziałem również Kellys`a Magnus z 2009 roku w cenie 1799zł,
biorę jeszcze pod uwagę MBIKE RENEGADE 0.5 (młodego polskiego producenta spod Warszawy) link - dostałem propozycję za cenę 1700zł
ewentualne CUBE AIM link
Kellys i Mbike przypadły mi do gustu ponieważ są bardzo lekkie alę co myślicie o osprzęcie?
Dodam jeszcze, że mam 174cm wzrostu i waga ok 78kg. Rowerem będę wyjeżdżał kilka razy w tygodniu (może nawet mniej), raczej na krótkie trasy do 25km.
" />mati11, 3 tys. a 4 tys. to ogromny różnica cenowa, za 4 kawałki można kupić super rowerek z pełnym osprzętem xt i amorkiem Rock Shox Reba SL: Poison Zyankali T - 11,4 kg,
albo radona z mieszanym osprzętem lx i xt i takim samym amorkiem
Radon ZR Team Only Black 2006 - 11,4 kg.
Za cenę bliżej 3 tysięcy kupiłbym rower:
Poison Zyankali Xi, pełna grupa lx, albo
giant xtc 3.
Z podanych linków tylko Gianta możesz zobaczyć w Wawie:
Bikeman
SALONY FIRMOWE
W WARSZAWIE
UL. SAMOLOTOWA 4
" />No to teraz mnie rozbawiłeś do łez swoją wypowiedzią. Czyli Ghost jest do kitu i gorszy niż Giant, powiedz dlaczego z technicznego punktu widzenia. Dobry serwis hahaha idź do Armot Bike albo Skiteam i się przekonasz co to znaczy "dobry serwis" jak na pierwszym zakręcie wlecisz w drzewo. Twierdzisz, że po co kupować coś co jest lepsze w tej samej cenie. Powiem Ci po co. Po to aby lepiej się jeździło i być bardziej zadowolonym ze sprzętu.
">głupie pytanie.
'po co płacić za markę w przypadku dobrych marek, które oferują dobre produkty a nie loterię i wątpliwe serwisy?'
po to że mają świetne zaplecze , własne huty rozwijają badania technologiczne itp.
Czyli Giant jest lepszy od Ghost'a i innych mniej znanych, dlatego, że ma Maestro, Aluxx itp, dużą sieć serwisów/sklepów ?? A może dlatego, że jest jednym z najbardziej popularnych i reklamowanych firm rowerowych w Polsce ?? Jakie zaplecze ?? Czego, Azjatów do produkowania Giant'ów ?? Aż nie chce mnie się wieżyć, że inne firmy nie rozwijają się i nie robią badań.
Widać, że dla Ciebie liczy się marka, bo jak znajomi zobaczą, iż zamiast Giant'a kupiłeś np. Radon'a to powiedzą, że masz syf i w ogóle do du** rower. Oby tak dalej
A teraz do rzeczy: najbliższyGhost w Warszawie bardzo proszę, wystarczy poszukać w Gooooooogle: http://www.pf.pl/serwis/%22Leader%22+Sk ... nav=5Z2KZN
" />Prawdopodobnie moj pierwszy temat z pytaniem o porade od bardzo dluzszego czasu :P
Kiedys interesowalem sie DH, aczkolwiek rower moj byl sztywny, raczej to sie objawiało w FR i po jakims czasie zmienilem upodobania po dlugiej i wyboistej drodze odkrywania wszelakich dyscyplin i poddyscyblin MTB i skonczylem w trialu. Ostatnio wrocila chec powrotu do tego sportu, ale znacznie w bardziej w wyrafinowanym wydaniu. Na fullach za bardzo sie nie znam, wiec chcialem sie ludzi popytac w co naprawde warto pakowac pieniadze. Zamieszkuje w Warszawie, ale biore pod uwage wypady w góry.
Chodzi mi o jakis dobry zestaw: amortyzator i rama (ew. damper) DH. Zawsze mi sie sniła Orange 223, bo lekka i 1 zawias niesmiertelny i niezawodny. Nowej ramy i tak nie kupie, rozpartuje uzywke. Ostatnio duzo 'pomaranczy' z drugiej reki i Speców Bighit'ów. Ale wlasnie zwracam sie z prosba o porade na jakie marki ewentualnie mozna zwracac uwage.
PS. prosiłbym o wypowiedzi ludzi naprawde w temacie, bo mnie kony,krossy,gianty i inne oklepane tego typu produkcje naprawde nie interesuja (bez obrazy dla posiadaczy).
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl