aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
no niestety, pełno nie było, troche osób specjalnie poproszono o przejście na parter na pierwsze rzędy zeby dobrze wygladało w kamerze, jak będapokazywac jury, więc na amfitetatrze zrobiło sie puściej. Gdyby było więcej czasu przed "wejsciem na żywo" to by moze cos z tym zrobiono, ale skoro widzowie wpadają na taką galę po 3 dzwonku... Być w TW można było - bilety były w normalnej cenie, można tez było kupic wejściówkę i usiąśc na takim własnie wolnym miejscu, do czego w przyszłości bardzo namawiam na mniej obelaganych spektaklach (nie próbujcie tej sztuki na Jeziorze łabędzim, Romeo i Julii czy Dziadku do orzechów, jęsli zależy Wam na jakim takim komforcie oglądania spektaklu
[quote="Chiquita"]
Na okrągło słucham muzyki z NDDP i z "Romea i Julii" francuskiego. quote]
Co do NDP to się zgodzę jak najbardziej, bo musical jest bardzo dobry i pod względem inscenizacyjnym i choroegraficznym, no i wreszcie wokalnym. Ale "Romeo i Julia" to taka szmira, która ma tylko jedną piosenkę wartą słuchania ("Aimer") - brzydkie układy, brzydki wokal, eee... <zniesmaczony>
Jak już pisałam, skoro lubi wyniosłą literaturę, po co brał się za tą książkę? czego oczekiwał od historii zakazanej miłość, umiejscowionej gdzieś na jakiejś wiosce? Romea i Julii?
żeby wyrazić jakąś opinię na dany temat, musiał ją przeczytać.. gdyby jej nie przeczytał, wtedy można byłoby go zaatakować.
a ja jestem po zmienieniu tematu na ustną i jestem teraz mega zadowolona, aż mam ochotę ją robić ;D
filmowe adaptacje jako interpretacje pierwowzorów. przedstaw i omów na wybranych przykładach.
teraz tylko rozkminiam czy brać 'romea i julię' współczesną wersję czy 'czas apokalipsy' na podstawie 'jądra ciemności'
i muszę się dowiedzieć czy mogę wziąć dextera, czy musi to być film a nie serial.
więc: romeo i julia/czas apokalipsy
na pewno piękny umysł
dexter, ewentualnie zielona mila.
i bosko ;d
Hmm, ja powiem krótko, gdyż jak sami wiecie nie umiem się rozpisywać....
Uważam samobójstwo za decyzje samowolną, zależną tylko od wykonawcy, mało mnie tu interesuje wiara, oficjalnie jestem katolikiem obrządku rzymskiego, gdyż jestem ateistą. Jest to, moim zdaniem, Akt tchórzostwa wobec życia, ale wielka odwaga wobec takiego czynu, gdyż sam nie byłbym w stanie posunąć się tak daleko...
Jeśli chodzi o literaturę znam tylko przykład Wertera i Romea i Julii. W pierwszym wypadku, uważam że, w świecie realnym, nie sterowanym zachcianką autora, Werter mógł postąpić inaczej.... Jeśli chodzi o Szekspira sądzę że śmierć dla idei jest sprawą piękno, o ile idea jest jest tego warta.
Pozdrawiam Remi, to tylko moje zdanie
PROSZĘ
Romeo Monteki i Julia Kapulet urodzili się i dorastali w tym samym mieście - w Weronie we Włoszech. Jednak nigdy się nie spotkali, kiedy byli młodzi, ponieważ rodzina Montekich nienawidziła Kapuletów - i vice versa. Pewnej nocy w domu Kapuletów odbyło się przyjęcie. Rodzina Montekich nie została zaproszona, ale Romeo chciał zobaczyć Rosaline - dziewczynę, która mu się wówczas podobała. Ona także przybyła na przyjęcie. Romeo wszedł do domu w przebraniu i szukał Rosaline, lecz znalazł... Julię. Natychmiast się w niej zakochał, ona w nim również. Był tylko jeden problem: Julia była z Kapuletów!
Po przyjęciu Julia wyszła na balkon i przemawiała do gwiazd. Powiedziała im, że pokochała Romea, lecz to przecież straszne, gdyż on był z tej "złej" rodziny. Nie wiedziała, że Romeo był pod jej balkonem i wszystko słyszał, co powiedziała na jego temat. Krzyknął do niej, że czuje to samo. Następnego dnia oboje pobrali się w tajemnicy.
A mi się Tina spodobała (starutka jak świat). Najpierw jak ją głaskałam to se coś gulgała, a potem chyba jej się spodobało, troszke:razz:
Wiecie jakie szczęście, by zagościło w domu, czarny Szczeżuj i czarna Tinka, para starowinek:loveu:
Ja już widze ich w szeleczkach na podwójnej smyczce i tak sobie tuptają, nie śpieszno im nigdzie, a słoneczko wysyła promyki, cieplutko opatulając staruszków........ech..........
No, to może należy zmienić styl poszukiwań nowego domu i reklamować ich razem jako parę niezłomnych kochanków czyli ROMEA I JULIĘ.:loveu:
Bardzo dziekuje za wiadomosc.Mieszkam niedaleko Czluchowa,napewno sie z nimi skontaktuje. Realizuje typowy projekt firmy(www.archeton.com.pl) o nazwie domu-Romeo i julia.
Podzielam opinie Anonima nie zawsze mozna przykryc chalupe czym popadnie.Ja rozumiem koszty,ale widzialem piekne domy pokryte
blacha trapez ,to nie wyglada najlepiej.Przepraszam za pismo
od niedawna korzystam z komputera.Anonimowi dziekuje za inf.i znajomosc tematu.Pozdrawiam.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl