aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Po przejściu do innej firmy ubezpieczeniowej trzeba w PZU rozwiązać umowę chyba że firma do której przechodzisz uczyni to za ciebie choć nie sądzę.Zniżki idą " za Tobą" plus czasami 5% za dołączenie do konkurencji.Jeżeli zamierzasz z ojcem kupić samochód to mniejszy problem wystarczy aby umowa kupna była na Was obu.Jeżeli zaś już ojciec ma samochód to musicie uregulować współwłascicielstwo w urzędzie skarbowym,takie bynajmniej doświadczenie miałem na pomorzu rok temu.
Ja swój samochód także nabyłem w salonie Opla.Dzieki takiemu rozwiazaniu zaoszczedziłem na wymienie rozrzadu, oleju i reszty płynów, bo to wszystko zostało poprostu mi zagwarantowane w umowie kupna, bez ponoszenie przezemnie dodatkowych kosztów.Mam równiez ulge na usługi w tym że salonie przy kolejnych przeglądach okresowych.Oglądając samochód mogłem go obejrzec z każdej strony i zorientowac sie w jakim naprawde jest stanie technicznym, a nie jak to sie odbywa np: na giełdach ze samochód widzimy tylko z zewnatrz, a w domu po bliższym zapoznianiu sie z samochodem wychodza na jaw wszystkie jego usterki.
Uściślam moje zagadnienie.
WYJAŚNIENIE :
Otóż samochód który chce nabyć choć uszkodzony to z racji wieku i przebiegu należy uznać jako nowy i trzeba zapłacić VAT 22% oraz akcyzę 3.1%. Sprowadzający opłaci akcyzę i VAT (choć może nie bo pojazd uszkodzony) oraz sprzeda go mi przed pierwszą rejestracją.
PYTANKA:
1) Jeżeli sprowadzający zaniżył te opłaty ewentualnie US, UC, UK uzna, że są zaniżone co do wartości samochódu to czy ja będę zobowiązany do ich uregulowania w innej kwocie czy sprowadzający?
2) I czy w takim przypadku będę mógł zarejestrowac auto czy będę musiał czekać na ich uiszczenie ?
Otóż już wiem wiele więcej więc się podzielę.
Za VAT akcyze recykling odpowiada sprowadzający. Z faktury lub umowy kupna-sprzedaży musi wynikać, że to on sprowadził auto. Wystarczy, że podpiszę umowę z podaniem w nagłówku nazwy miejscowości w Polsce i z datą wcześniejszą niż opłaty. Wówczas wszystkie opłaty reguluje sprowadzający i nic mnie nie obchodzą nieścisłości z oplatami. Wiadomo, że muszę miec potwierdzenia opłat bo bez nich nie biorę nawet samochodu, więc np. jeżeli są sfałszowane to moge mieć jedynie problem z rejestracją, ale to się da czasowo wytrzymać, bo przeciez nie będzie się ktoś pakował do mamra za takie śmieszne kwoty w stosunku do zarobku. Teraz mam inny problem do rozwiązania. Czy samochód nie był przypadkiem sprowadzony bez prawa rejestracji, bo to by byla klapa ? co gorsza nie wiadomo jak to sprawdzic. Może jakieś sugestie
Użytkownik zice edytował ten post 09 marzec 2010 - 00:32
Wita.
Mam taki problem (właściwie to moja mama).
Sprawa wygląda tak:
- tata jest właścicielem pojazdu (jest kierowcą i nie będzie go do czerwca)
- mama ma wszystkie upoważnienia na siebie od notariusza (do sprzedaży i wyrejestrowania pojazdu)
- facet przyjechał kupił auto ale ( i tu się zaczyna problem) - mama jako sprzedającego na umowie wpisała siebie zamiast właściciela pojazdu (tata)
- gościu już auto zarejestrował (na tej niby błędnej umowie) ale my nie możemy wyrejestrować auta bo na umowie nie jest wpisany właściciel pojazdu (tata) tylko mama.
Jak najlepiej rozwiązać ten problem? Zaznaczam że gościu auto już zarejestrował i nie miał żadnych problemów.
Z góry dzięki za jakiekolwiek pomysły bo ja już głupieję
W najbliższym czasie planuję zakup używanego samochodu i w zwiąku z tym mam jeszcze kilka wątpliwości które mam nadzieje pomożecie mi rozwiązać. Przede wszystkim chciałbym wiedzieć co powinna zawierać taka umowa, abym w przyszłości w przypadku jakichkolwiek usterek z samochodem mógł skorzystać z rękojmi i wyegzekwować pewne nalezności.
Czytałem ostatnio pewien artykuł na temat pociągania sprzedającego do odpowiedzialności
http://www.skarbiec.biz/prawo/prawnik-r ... 2_2009.htm który zawiera pewne elementy jakie powinna zawierać umowa leczy wydają mi się one niewystarczające.
Jeśli ktoś z Was miał już jakieś doświadczenie w tym zakresie to proszę o pomoc.
Pozdrawiam,
Marek
" />Korzystniejsze zasady OC komunikacyjnego
">Zakończyła prace grupa robocza do spraw przeglądu prawa ubezpieczeń gospodarczych Rady Rozwoju Rynku Finansowego. Już od 2009 roku mogą zacząć obowiązywać nowe, bardziej korzystne dla klientów, zasady dotyczące OC komunikacyjnego, pisze "Gazeta Prawna".
Proponowane zmiany mają m.in. rozwiązać problem podwójnego ubezpieczenia w przypadku kupna używanego samochodu. Umowa OC komunikacyjnego będzie ważna do końca okresu, na jaki została zawarta, ale nie będzie się automatycznie odnawiać na kolejny rok - nawet bez jej wypowiedzenia przez nowego właściciela samochodu.
Jeśli nabywca nie skorzysta z polisy przejętej razem z autem, sprzedający będzie mógł uzyskać zwrot składki za każdy dzień niewykorzystanego okresu ubezpieczenia (dotychczas za każdy pełny miesiąc).
Ważne będzie potwierdzenie zawarcia umowy wydrukowane z e-maila lub strony internetowej, co oznacza, że honorować je będzie policja w chwili kontroli.
Nowe przepisy mają zwiększyć ochronę poszkodowanych. Polacy, poszkodowani za granicą przez ubezpieczonego w polskim towarzystwie, będą mogli liczyć na wyższe wypłaty, jeśli tak przewidują miejscowe przepisy.
Źródło: onet.pl
" />Moi znajomi sąsiedzi mają pewien "ciekawy" problem podatkowy, którego-przyznam-również nie wiedział bym jak prawnie rozwiązac-więc jedynie przedstawiam jako swoistą"ciekawostkę"/?/..Jest małżeństwo,a w tym małżeństwie jedynie małżonek prowadzi jako osoba fizyczna działalność gospodarczą.Kilka lat temu wprowadził do swojej firmy jako środek trwały samochód osobowy,który kiedyś tam kupili z żoną na umowę kupna-sprzedaży.Samochód ten już całkowicie zamortyzował i aktualnie likwidując swoją działalność gospodarczą sprzedał ten samochód osobie prywatnej X nie prowadzącej DG oczywiście wystawiając na tę okoliczność fakturę VAT ze stawką zwolnioną./jest to-wiadomo-jego przychód/.I wszystko zdawałoby się ok.gdyby nie fakt..że ten samochód cały czas przez te lata kiedy był środkiem trwałym w firmie był zarejestrowany nie na niego tylko...na jego żonę.I teraz ta osoba fizyczna X,której ów likwidujący DG pan sprzedał ten samochód nie może na siebie zarejestrować tego samochodu w Wydz.Komunikacji,ponieważ faktura VAT na sprzedaż tego samochodu została wystawiona przez męża a samochód figuruje jako własność żony.Pytanie-czy w ogóle mógł wprowadzać mąż do swojej firmy samochód.ktory de facto był kupiony przez żonę /mimo posiadania przez nich wspólnoty majątkowej/..Tak sobie myślę,że może jedynym wyjściem byłoby teraz anulowanie tamtej faktury,wystawienie nowej faktury na sprzedaż tego samochodu własnej żonie,a nastepnie żona jako ciągła od lat właścicielka tego samochodu spzredałaby na umowę kupna-spzredaży temu panu X,który to pan X mógłby już bez problemu zarejestrować samochód w Wydz.Komunik....hm..Pozdrowionka
" />Witam
Szukam pomocy, w zeszły poniedziałek (6 dni temu) sprzedałem samochód volkswagen T4.Przed sprzedażą dałem nowemu właścicelowi auto na około godzinę do pełnej dyspozycji, czyli miał czas na dość dokładne sprawdzenie kupowanego samochodu. Uprzedziłem nowego kupującego o tym jaki olej jest tam wlany i jaki na przyszłość powinien stosować. Dzisiaj kupujący do mnie zadzwonił i poinformował mnie że po wymianie oleju na nowy lecz niestety nie taki jak mu zaleciłem (miał być elf a wlany został lotos) pojawiły się problemy z silnikiem. I na tej podstawie kupujący żąda ode mnie zwrotu pieniędzy.
Zaznaczam że w umowie kupna-sprzedaży jest punkt który zawiera informacje na temat - iż KUPUJĄCY ZAPOZNAŁ SIĘ ZE STANEM FAKTYCZNYM SAMOCHODU I JEST ON MU ZNANY. Auto do chwili sprzedaży było w ciągłej eksploatacji i nic złego z nim się nie działo, natomiast w chwili obecnej potrzebny może być pełny remont silnika.
Czy w obecnej sytuacji kupujący może żądać ode mnie zwrotu piniędzy??
Jeśli tak to jak rozwiązać sprawę uszkodzonego silnika-prawdopodobnie z winy nowego użytkowinika.??
Proszę o jakąkolwiek pomoc w tej sprawie.
" />
">(...)czy jesli bede kontynuował ubezpieczenie tego faceta w Hestii do konca jego trwania to czy muszę doplacać za ten okres pozostały do wygasniecia jego ubezpieczenia(...)
Tak.
">czy bede mial za free te 6 miesiecy?
Nie.
">2) Jesli na pyt wyzej bylaby odp ze niemozliwe to rozumiem ze sprzedajacy musi isc do tej swojej Hestii i powiedziec ze juz nie ma tego samochodu a ja musze tez isc do tej Hestii zeby powiedziec ze rezygnuje z ich ubezpieczenia na ten samochod tak? I wtedy oni zalatwia formalnosci a ja moge ubezpieczyc w tym PZU?
Wysyłasz pismo z rezygnacją i rozwiązaniem umowy. Masz na to 30 dni od daty podpisania umowy kupna-sprzedaży. A później pozostaje Ci podpisanie nowej umowy z innym towarzystwem.
">3) Jesli mialoby sie ubezp w PZU na 1 samochod a chcialby sie drugi kontynuowac w tej HEstii (albo czyms innym) to czy znizki osoby z PZU przechodza i w tej drugiej firmie tez obowiązują?
Tak, zwyżki i zniżki honorowane są w każdym towarzystwie ubezpieczeniowym.
silossi
" />Dokladnie sprawa niestety jest ciezka. Najlepiej chyba Ci bedzie wyjac z auta co sie da, sprzedac te czesci , a reszte oddac na zlom. Sa firmy ktore odbieraja auta placac za kilogram kolo 40gr i czesto wystawiaja umowy kupna-sprzedazy , czy swistki o zlomowaniu. Zaznaczam ze to nie jest pierwszy lepszy zlom , bo tam kaza doplacic za niekompletne auto. Poszukaj ogloszen na drzewach , klatkach , w gazetach typu : AAAA kade auto kupie, gotowka , czy AAAAA skup samochodow, zadzwon i popytaj , czy wezma takie auto i czy wystawia odpowiedni papier. Moze nawet jeszcze Ci cos za to zaplaca. To jest chyba dla Ciebie najlepsze i najbezpieczniejsze rozwiazanie.
Jesli jednak bardzo chcesz sie tym zajac tak jak napisales , to musisz pochodzic po zlomach i szukac opcji zlomowania samochodu bez samochodu. Jest to nielegalne , i moze kosztowac conajmniej 200 zl , a teraz to juz pewnie wiecej. Wiec raczej nieoplacalne. Lepiej chyba znalezc kogos kto wezmie nawet za darmo to kilkaset kilogramow karoserii, ale wystawi za to odpowiedni dokument.
Taki kraj i takie przepisy.
A propo sprowadzania samochodów z zagranicy: samochód figuruje w zagranicznej rejestracji jeżeli nie zostanie przerejestrowany. Właśnie dzwonił pierwszy właściciel samochodu który złomowaliśmy, sprzedał on samochód dla polaka ale ten nie dał mu potem dokumentu że przerejestrował samochód w Polsce i we Włoszech jest nadal zarejestrowany na pierwszego właściciela. Nawet okazanie umowy kupna sprzedaży nie zdejmuje samochodu z ewidencji dyz został sprzedany za granicę. Drugi właściciel zezłomował samochód i pierwszy ma teraz problem... do rozwiązania ale jednak. Łatwo się na tym nadziać!zwłaszcza jak się nie jest stacją która wydaje legalne dokumenty zdejmujące pojazd z ewidencji we wszystkich krajach (podstawa numer VIN)
Witam, mam pytanie dotyczace akcyzy.
Umowe kupna samochodu mam z 19 lutego, przeglad zrobiony 23 lutego a akcyze chce zaplacic jutro tj. 6 marca. Czy beda jakies kary za zaplate tego podatku w tym terminie??
Co musze miec oprocz umowy kupna sprzedazy? dokumenty rejestracyjne niemieckie i tlumaczenie ich? Czy wystarczy sama umowa?
do urzedu celnego nie musisz miec jeszcze tłumaczen, jedyne co musisz miec to przegląd, umowe, brief, dowod rejestracyjny. kara za przekroczenie 5 dniowego terminu jest od 100 do 1500zl i jak dzwoniłem pytac to zalezy od uznania kierownika UC, moze nałożyc minimalny wymiar kary. lepszym rozwiazaniem byłoby przepisanie umowy z nowa data
Z tego co wiem, przy zakupie auta nie musisz wypowiadać umowy, jak to ma miejsce normalnie. Polecam artykuł:
http://www.motofakty...pieczeniem.html
A w szczególności akapit:
"Trzeba podkreślić, że polisa OC przechodząca ze zbywcy na nabywcę, przy braku wypowiedzenia, rozwiązuje się z momentem upływu okresu ubezpieczenia. W stosunku do tych umów nie następuje znany już element automatycznego zawarcia umowy na kolejne 12 miesięcy"
Tak więc pozostaje wziąć adwokata i postraszyć ubezpieczyciela.
Pozdrawiam,
marcin
coś jest nietak w tym co piszesz - ten sam artykuł:
"Z tego rozwiązania wynikają pewne konsekwencje. Można przyjąć, że w pewnych przypadkach nabywca nie będzie zainteresowany korzystaniem z polisy zbywcy. Wtedy może wypowiedzieć umowę. Wypowiedzenie musi być złożone najpóźniej 30 dnia od momentu kupna samochodu. Wypowiedzenie powoduje rozwiązanie umowy, które następuje po 30 dniach od dnia zamiany właściciela pojazdu. Po wypowiedzeniu nabywca musi zawrzeć umowę ubezpieczenia, dokonując swobodnego wyboru zakładu ubezpieczeń. Oczywiście wypowiedzenie umowy i jej rozwiązanie daje zbywcy pojazdu prawo do otrzymania składki za niewykorzystany okres ubezpieczenia" i niestety z tego co wiem niewypowiedzenie umowy starego własciciela pojazdu w ciągu 30 dni od kupna pojazdu powoduje przejście polisy na nowego właściciela i jest zobowizujące do dalszego uiszczania skladki ( słyszałem to chyba na tvn turbo) a sądzenie sie niestety z góry skazane jest na niepowodzenie poniewaz nieznajomość przepisow nie zwalnia z ich przestrzegania. Nie jest to mila informacja ale chyba firma ma racje chcąc od ciebiekase za polise tylko dlaczego przez firme windykacyjną?! tego nie wiem
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl