aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
no to ja mam takie rozważanie do stacji I:
Chrystus stanął przed Piłatem, na dziedzińcu zgromadzili się kapłani. On cichy, oni krzyczą, domagają się Jego śmierci. A oto Piłat, który ma osądzić. Często i my, w czasie modlitwy, jesteśmy właśnie w takiej „sytuacji Piłata”: przed nami Chrystus, cichy, „skazany” na naszą łaskę lub niełaskę bycia wysłuchanym. Wokół hałas ludzi wołających: nie słuchaj Go! On nie ma racji! To my wiemy, co jest dla ciebie lepsze, jak powinieneś żyć! On cię tylko okłamuje, nie słuchaj Go!
Ale Jezusa nie próbuje ich przekrzyczeć, nadal stoi cicho i czeka na przyzwolenie mówienia do nas, nie chcąc się narzucać, tak delikatny w swojej miłości. Kiedy pozwolimy Mu mówić – mówi tylko prawdę; tak jak wtedy przed Piłatem odpowiadając na jego pytania, nie szukał ocalenia, ale ciągle świadczył o prawdzie.
Jak często Chrystus w naszym życiu skazany jest na śmierć? Jak często Jego ciche słowa kierowane do nas giną w krzyku codziennego życia? Jak często nawet nie pozwalamy Mu mówić, tłumacząc się przed samym sobą, że „nie mamy czasu”, choć na krótką modlitwę?
A On przecież ciągle stoi przed Tobą, wpatrzony z tą cichą miłością w twoją twarz, czekając aż pozwolisz Mu mówić…
koniec :
temat : PRAWDA
termin: 31.03, godz. 19.00, próba 17.30
(mnie i Asi D. materialnie nie będzie)
rozwazania wylosowali:
1. Janusz
2. Kasia
3.
4. Asia Z.
5. Piotrek
6. Ela
7.
8. Magda M.
9. Żanetka
10. Magda L.
11.
12.
13. Kamila
14.
nagrody rozdane zostaną przez Szefa.
zgłoszenia są mile widziane, nasza neutralna maszyna losujaca wybierze stację dla chętnych
Dziewczyny, jak co roku w Wielki Piątek o godz 20:00 odbędzie się Droga Krzyżowa przez nasze osiedle. Otrzymałyśmy do przygotowania XII stację. I prośba: mnie nie będzie na Triduum w Koziegłowach, więc która z Was mogłaby przygotować rozważanie i która mogłaby przeczytać? To może być ta sama osoba, ale mogą być też dwie
Tradycja ta powstała w Jerozolimie. W średniowieczu rozpowszechnili ją franciszkanie, którzy oprowadzając pątników zatrzymywali się przy stacjach przedstawiających historię śmierci Jezusa. Liczbę czternastu stacji ustalono w XVII wieku. W kościołach katolickich droga krzyżowa przedstawiana jest obrazów lub rzeźb rozmieszczonych na ścianach bocznych świątyni. Stacje drogi krzyżowej to nie tylko odtworzenie wydarzeń z ostatnich dni Chrystusa. Mają one swą bogatą symbolikę. Dla katolików są również podstawą rozważań medytacyjnych dotyczących m.in. tego, czym jest prawda, miłość
Obecnie bardzo często pojawia się także 15 stacja tj. Zmartwychwstanie, która nadaje sens całej ofierze Jezusa.
Nabożeństwo powstało przy kościele św. Krzyża w Warszawie i stąd rozpowszechniło się na całą Polskę. Pierwszy raz zostało wydane drukiem w 1707 roku staraniem ks. Wawrzyńca Stanisława Benika, ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy świętego Wincentego a' Paulo pod tytułem "Snopek Myrry z Ogroda Gethsemańskiego albo żałosne Gorzkiey Męki Syna Bożego [...] rospamiętywanie".
pomoce historyczne zostały wziete z www.wikipedia.pl
UWAGA!
jako DM mamy możliwość poprowadzenia Drogi Krzyżowej.
(możliwość - czytaj: x jarek się pytał czy poprowadzimy)
wszystko co musimy zrobić to przygotować rozważania na poszczególne stacje drogi krzyżowej, + ewentualna 1 pieśń na koniec i początek (z tym juz nie ma problemu)
jesli chodzi o datę- też mozemy wybrać. zostają nam do wyboru PIĄTKI: 22, 29 lutego, 7 marca. droga odbywa się o 18.30
decyzję musimy podjąć do niedzieli - czyli mamy na to 2 dni!!! na spotkaniu w niedzielę będziemy ustalać szczegóły (kto jakie stacje) a do tego czasu proszę wszystkich o wypowiadanie się który termin wybieramy!!!!
musimy zrobić to jak najszybciej bo są też inne grupy które będą chciały prowadzić.
Ksiądz zapomniał o tym w ogłoszeniach - kto jeszcze stał trochę przed Jakubkiem po mszy, pewnie usłyszał.
W tym tygodniu nie ma nabożeństwa o 19:00 w Jakubku - zamiast tego jest parafialna Droga Krzyżowa, która przejdzie ulicami Oliwy. Spotykamy się o 20:00 przed Jakubkiem, gdzie rozpocznie się nabożeństwo - przejdziemy Czyżewskiego, Tatrzańską, Pawła Gdańca i Karpacką.
Przynieście ze sobą świecie
Gdyby ktoś chciał się włączyć w czytanie rozważań na poszczególnych stacjach - kontaktujcie się x Krzychem
a ja miałam inny pomysł na Wielki Post zamiast różańca...ale rzadko ostatnio jestem na forum więc nie zdążyłam tego napisać przed Środą Popielcową.
Pomyślałam sobie,żebyśmy sobie w domu rozważali stacje Drogi Krzyżowej ale nie wiem czy macie w domu rozważania...
pozdrawiam!
Ja mam nieco inne podejście.
Jak już pisałam oddałam męża Bogu - dosłownie. Powiedziałam - Jeśli taka jest Twoja wola to zabierz go mi ale doprowadź do Kościoła, doprowadź do siebie. Nie wiem czy pamiętacie z Leśniewa rozważania XII stacji drogi krzyżowej - Ojcze w Twoje ręce oddaję męża mego... tak dosłownie i w pełni.
Powtarzam każdego dnia - Panie, uczyń ze mnie narzędzie Twego pokoju. Nie czekam na CUD, wiem, że Bóg może uczynić go w każdej chwili niezależnie od tego, czy będę odmawiać dziesiątek różańca, czy położę się na cały dzień krzyżem.
Paciorki różańca to nie banknoty za które można kupić CUD. Bóg zrobi co zechce. Ja mogę oczywiście zamknąć się w klaszorze kontemplacyjnym i błagać o uzdrowienie. Mogę też spokojnie pracować na Jego chwałę i czasami westchnąć i poprosić o coś dla siebie.
Ostatnio przestałam prosić o odbudowanie naszego małżeństwa - proszę tylko by Bóg pozwolił mi wypełnić zadanie, które dla mnie przygotował, nie proszę też o zrozumienie - bo wszystko pojmę gdy spotkam się z Nim twarzą w trwarz.
Największe cuda dzieją się w ukryciu - my musimy tylko nauczyć się je dostrzegać
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl