Witam szanownych forumowiczów...

Chciałbym zasięgnąć opini, jakie szanse powodzenia ma założenie firmy o profilu dzialalności jak w temacie. Mieszkam w Olsztynie i działa tu tylko jedna firma zajmująca się tym już od 16 lat. Składając zlecenie w w/w firmie czekamy na realizację około tygodnia. Znaczy to, że zleceń nie brakuje. Preparaty z atestami oraz szkolenia oferują firmy prdukujące chemię do zwalczania szkodników.
Zagadnienie jest dosyć szerokie np. trucie karaluchów, prusaków, mrówek, rybików itp. , odszczurzanie. Zwalczanie owadów latających (muchy, komary, osy, inne). Zwalczanie owadów - szkodników magazynowych (wołki zbożowe, mole ziarniaki, mkliki mączne oraz ruchome formy roztoczy). Wkład powiedziałbym niewielki. Samochód dobra chemia oraz odzież ochronna.
Istnieje możliwość podpisania umowy ze spółdzielniami mieszkaniowymi, przedszkolami, szkołami, placówkami szpitalnymi itp. na stały dozór.
Dodam tylko dla przykładu, że trucie prusaków(t.j. jednorazowe pryskanie środkiem gazowym lub wodnym-kontaktowym) na mieszkanie ok.40m2 kosztuje 35PLN.
Dla orientacji podaję przykładową stronę z cennikiem profesjonalnychśrodków chemicznych.

Dziękuję pozdrawiam... :grin:

[ Dodano: Pon Paź 23, 2006 6:02 pm ]
...zapomniałem dodać linka http://sklepddd.ii.pl/shopping/?id=3

Mam alergie na roztocza, kurz, sierść psa, kota, pyłki traw, pyłki drzew pyłki bylicy, żyta, i pokarmowe: przede wszystkim cytrusy, orzechy, o mleku nie wspomne. Przed rozpoczęciem kuracji tą szczepionką nie jadłam chleba, ani mącznych potraw, ale i tak wysyp był. Luivac bierze sie w dwóch dawkach po 28 tabletek (jedną na czczo raz na dzień).

Eva ja jestem uczulona na wszytsko ... w sumie znaczy reaguję . a odczulano mnie na roztocza mączne i kurzu domowego i jednoscześnie na trawy . chwasty , zboża i drzewa. To było za dużo jak na jeden organizm. Tej jesieni minie 3 rok odkąd przestałam się odczulać zupełnie i wierz mi ,że funkcjonuję rewelacyjnie a po atopii (która smiem twierdzić była uaktywniona przez odczulanie) nie ma dziś śladu. Obywam sie bez zmiany pościeli co drugi dzień i mogę ( o czym wtedy nie było mowy) używać kosmetyków na jakie mam ochotę.. także pomimo zwolenników odczulania i wiary w to ,że być może przynosi ono pożądane efakty- ja jednak radzę dobrze rozważyć podejmowanie decyzji o jego rozpoczęciu ...intuicyjnie ,.... bez względu na to co ma na ten temat do powiedzenia lekarz... Pozdrawiam ...Kasia27 już (przyszła mama

maiłam robione testy alergiczne u alergologa! malam robiona spirometrie ale ona mi dobrze wyszla!
10.01.2007/Jur
L20
testy PRICK (c,s,p)
roztocza kurzu domowego ++
roztocza maczne +/++
drzewa +
jajko +

Borykam się z azs mojej 2,5 letniej córki od 1,5 roku. O leczeniu skutków napisałyśmy już mnóstwo. Ja natomiast z uporem maniaka szukam przyczyn. Wiadomo jedna strona przyczynowa to alergia, druga to neurologia. Myślę, że warto wymienić się doświadczeniami z poszukiwania alergenów zaostrzających stany skóry. Bagaż naszych doświadczeń to też wskazówka dla mam, dla których azs jest nowością. Napiszę o diagnostyce mojej córki, w przypadku zainteresowania - służę pomocą, kontaktami do labolatoriów, lekarzy. Proszę napiszce też jak diagnozowałyście swoje maluchy:
1. IgE całkowite w surowicy - u córki niskie
2. Ige specyficzne (PolyCheck) - w panelach pokarmowych i mieszanych pokarmowo-wziewnych u nas dodatni tylko orzech laskowy (0,4% - bardzo niewielkie
3. Ustalenie alergenów krzyżowych - dla tegoż orzecha: brzoza, leszczyna, bylica, kiwi, mąki (żyto, pszenica, owies), sezam, mak - możliwe nie częste
4. Badania kału (powtarzane 2x) w kierunku pasożytów, pierwotniaków, lambli (immunoenzymatycznie i koproskopowo), grzybów drożdzopodobnych + sprawdzenie czy występują części niestrawione lub nadtrawione (u nas niestrawione mięso)
5. Badanie mikologiczne: mikroskopowe + posiew naskórka - u nas demodex (+). Co do demodexu mam wrażenie, że nie bardzo wiadomo co zrobić - jedni lekarze mówią, że to po prostu flora bakteryjna inni leczą crotamitonem, inni zalecają kąpiele w griposepcie jeszcze inni w nadmanganianie.
6. Alcat - u nas prawie czysty
7. Wykluczenie pokarmów z uwagi na grupę krwi - czy ktoś zna opracowania na ten temat
8. Badania naskórkowe w kierunku roztocza (2 rodzaje: mączne i kurzu), pleśni. U nas roztocze kurzu dodatnie
9. Sprawdzenie możliwości odczulania roztocza w teście podskórkowym?
- u nas testy ujemne
Diagnoza: alergia IgE niezależna, kontaktowa na roztocze kurzu domowego.
10. Biorezonans - to farsa, ale u nas czysty
Odroztoczowane jest wszystko co się da - całkowicie się nie da. A stan skóry jest zły. Nawet zdaniem lekarzy tylko alergia kontaktowa nie powinna dawać tak silnego odczynu. Mam wrażenie, że jeszcze jest dodatkowa przyczyna. tylko jak ją znaleźć? Może macie doświadczenia, pomysły?

Przechowywanie i ochrona zbóż, karm i pasz

Fachowe źródła podają szczegółowe instrukcje dotyczące przechowywania zbóż przeznaczonych na przeróbkę i dalsze spożycie przez człowieka. A co w wypadku pasz i zbóż przeznaczonych dla ptaków hodowlanych? Bardzo ważne jest właściwe postępowanie ze magazynowanym zbożem. Wielką role odgrywa tu regularne przewietrzanie pomieszczeń, zabezpieczenie przed wilgocią oraz (w przypadku magazynów wielkopowierzchniowych) utrzymywanie stałej temperatury na całej powierzchni zboża.

Bytowanie w pobliżu spichrzów szkodników takich jak gryzonie, owady i grzyby może wywołać prawdziwą epidemię chorób, które trudno zidentyfikować i wskazać powód danej przypadłości.

Obecność szkodników stanowi dla przechowywanego ziarna dwojakiego rodzaju zagro­żenie. Z jednej strony straty bezpośrednie wynikające z ubytku masy ziarna w wyniku żero­wania szkodników, z drugiej zaś straty pośrednie wynikające z pogorszenia się jakości ziar­na i zanieczyszczenia go wydalinami, wydzielinami, wylinkami czy martwymi osobnikami.

W zmagazynowanym ziarnie najczęściej występują: roztocze, owady, gryzonie oraz mikroorganizmy, takie jak grzyby i bakterie.

Bakterie i grzyby (mikroflora)

Na powierzchni ziarniaków rozwijają się niewidoczne gołym okiem organizmy, takie jak bakterie i grzyby. Pierwotnie organizmy te zasiedlają ziarno jeszcze w okresie wegetacji na polu (mikroflora pierwotna) i dla przechowywanego ziarna nie stanowią one zagrożenia przy odpowiedniej jego pielęgnacji (niska temperatura i wilgotność). Zagrożeniem jest natomiast tzw. mikroflora wtórna, która zasiedla ziarno w czasie magazynowania i której źródłem jest znajdujący się w pomieszczeniach magazynowych kurz, a także zanieczyszczone maszyny i urządzenia magazynowe, owady, gryzonie.

Najgroźniejsze są grzyby pleśniowe, które mogą rozwijać się zarówno na powierzch­ni ziarniaków, jak i wnikać w ich głąb, prowadząc w ten sposób do trwałego uszkodze­nia ziarniaków i zarodków. Ziarniaki intensywnie oddychają, co objawia się wzrostem wilgotności i temperatury prowadzącym do tzw. samozagrze­wania się ziarna.

Ponadto rozwijające się grzyby wytwarzają substancje szkodliwe tzw. mikotoksyny, które gromadzą się w ziarnie i później nie można ich usunąć ani z ziarna, ani z produk­tów jego przemiału. Toksyny te mogą być przyczyną groźnych zatruć ludzi i zwierząt.Grzyby mogą też stanowić dodatkowe źródło pokarmu dla owa­dzich szkodników, a tym samym wpływać na wzrost ich liczebności.

Roztocze – pajęczaki (rozkruszek mączny, roztoczek domowy i owłosiony)

Straty powodowane przez roztocze wynikają z zanieczyszczania produktów.

W miejscach dużego zagęszczenia roztoczy temperatura ziarna może wzrosnąć nawet o 2-7°C. Ekskrementy i wylinki mogą wywoływać reakcje alergiczne wśród pracowników magazynów. Roztocze na swoim ciele może przenosić bakterie i grzyby. Ziarno zanie­czyszczone roztoczami nie nadaje się do spożycia przez ludzi i zwierzęta; spożyte zaś może wywoływać podrażnienia śluzówki przewodu pokarmowego, kolki i biegunki.

Niszczące bytowanie gryzoni (myszy, szczury) i larw owadów (mączniki, wołek zbożowy, trojszyk ulec) polega na stratach w masie zboża oraz zanieczyszczeniu odchodami. Przeważnie poszczególne grupy szkodników bytują jednocześnie.

Źródła: IOR Poznań mgr inż. Paweł Olejarski