bluela napisała:

> "Proszą mnie o kandydowanie siostry zakonne, księża, osoby w hospicjach,
> szpitalach, bezdomni na Dworcu Centralnym, emeryci, górnicy, studenci. Często
> słyszę: "Pani Jolanto, proszę kandydować"....
>
> Siostry zakonne - chyba z Zakonu św.Jolanty od Obłąkanych (przeorysza jest
> s.Labudia Krótka, a s.Asystentką Kaszuba Stylowa
> Księża - chyba z Kościoła Moskiewskiego
> W hospicjach - chyba w ramach przedśmiertnych urojeń
> w szpitalach - jw.
> Bezdomni na Dworcu Centralnym - bo im tam dobrze tylko Joli im do rozrywki
brak
> uje
> Emeryci - z braku leków stan im się pogarsza
> Górnicy - chyba od dłubania w nosie im się poprzestwaniało w mózgu
> Studenci - chyba od prof.Pomykało (aż Rozumek Zgubiło) i prof.Wiatra

niesamowite autorytety doradzaja naszej kochanej joli by kandydowala.
wydaje mi sie, ze nawet ja bym sie skusil slyszac tak powazne i racjonalnie
motywowane wypowiedzi :-)

> nie rozumiem co masz na myśli z debilami i idiotami.

nie rozumiesz? pewnie dlatego ze masz to na codzien w domu i na
porządku dziennym. a mnie razi jak ktos (czyli Jolka) niewinne osoby
(czyli pozostałych mieszkanców domu) wyzywa od idiotów, debili samym
będąc z tego grona najwiekszym idiotą.
a jesli dla ciebie rozrywką jest wulgaryzm, prostactwo, arogancja i
sie przy tym swietnie bawisz to znaczy ze jestes debilem i idiota.
chyba sie nie obrazisz?

> nie wiem skąd Twoja wiedza o panienkach - ja mam od tego żonę :P

wiedzę mam z telewizji, natomiast pięknie uprzedmiotowiłeś zonę,
masz mistrza! ale jesli z ciebie taki fan Jolki to łatwo sobie
wyobrazic zone..

> wiedzę mam z telewizji, natomiast pięknie uprzedmiotowiłeś zonę,
> masz mistrza! ale jesli z ciebie taki fan Jolki to łatwo sobie
> wyobrazic zone

posłuchaj no małolacie, który wiedzę o życiu czerpie z telewizji! wara od mojej
żony bo z Dżolantą nie ma nic wspólnego. W odróżnieniu od Ciebie umiem odzielać
życie od telewizji, w której Jola zapewnia mi wyłącznie rozrywkę. Może za kilka
lat zrozumiesz

żone swą sam ośmieszyłes - trudno, juz sie nie cofnie ;)
a poza tym, skoro Jolka taka okey to czy była to jakas obraza?
zaczynasz sam sobie przeczyc. poza tym naucz sie czytac ze
zrozumieniem tekstu: wiedzę o panienkach czerpię z telewizji
(odpowiedz na twoje pytanie) a nie O ZYCIU.
a co mam zrozumiec za kilka lat? ze fececi w telewizji poszukują
rozrywek w stylu głupiutkich panienek nie posiadających za grosz
mózgu bo zony juz im nie wystarczają? miłego słania esemesów z
poparciem dla Jolanty! (tylko uwazaj bo zona moze ci sprawdzic
rachunki)
dla twojej wiadomosci - jestem juz po trzydziestce, ale oczywiscie
nie przed czterdziestką tak jak ty, wiec wybaczam ci to twoje w moim
kierunku "małolacie" ;)

jw1969 napisał:

> Sa precedensy - choćby Rozrywka Magazyn (nie pamiętam, niestety, zapisu).
> Zresztą z tytułami filmów też jest problem (choćby "Alternatywy 4").


"Rozrywka Magazyn" i "Rozrywka Jolki" (a może "Rozrywka. Magazyn"
i "Rozrywka. Jolki", z kropkami??? - no właśnie, Ty też piszesz, że nie
pamiętasz zapisu, i ja też nie pamiętam). Tak, na to też zwróciłem uwagę.
To teraz taka moda. Np. "Nabiał sklep" zamiast "sklep nabiałowy". To z zachodu
przyszło i chyba nazywa się dopełniacz saksoński. Jedna z bardziej irytujących
mód.

A jeśli chodzi o "Alternatywy 4" to problem jest trochę inny. To nie moda z
zachodu, tylko adres (ul. Alternatywy 4). Problem z odmienianiem rzeczywiście
jest, jeśli ktoś, tak jak ja, nie wie, czy jest to ulica - kogo? czego? - TEJ
Alternatywy, czy ulica o mianownikowej nazwie TE Alternatywy. Ale trudność
wynika z czego innego i najprawdopodobniej jest to zamierzony żart twórców
serialu.

reptar napisał:

> Czy rozumiecie tych, którzy w listach do redakcji "Rozrywki" proszą
> o zwiększenie objętości i częstotliwości "Jolek"?
>

Ja bardzo lubię jolki, i w ogóle wszystkie zadania diagramowe, w których nie
wystarczy po prostu wpisać odgadnięty wyraz ale trzeba trochę pokombinować.
Niemniej, wcale nie uważam żeby było tych zadań za mało. Ale być może jestem
odosobniona - cóż, przy dwójce małych szatanów roznoszących dom mało czasu
zostaje na ulubione zajęcie...
Pzdr.A.

Jolki...
A Jolki w tytule "Rozrywka.Jolki" nie mają TM...

Idąc dalej, czy zarejestrowanie nazwy "Rozrywka" powoduje z automatu
zastrzeżenie wszystkich tytułów z Rozrywką?

Bo można by przykładowo opatentować sobie parę zwrotów (np. "od a do Z" lub "do
podróży" i zapytać R, czy przypadkiem nie są zainteresowani... :-)

Na co, moim zdaniem, warto zwrócic uwagę w lipcowej "Rewii"? Jak to w "Rewiii",
mamy porcję zadań logicznych - m.in. popularny ostatnio kwadrat liczbowy (tym
razem z tych, w których krok po kroku, bez potrzeby rysowania drzewka gdybań,
dochodzi się do celu) i dwa zadania arytmetyczne (co ciekawe, w każdym z nich
znalazłem dwa poprawne rozwiązania). Kilka rebusów zwykłych bądź kołowych, z
ładnymi nieraz członami, i tylko dwa anagramowe (ładny drobiazg W. Marciniaka,
nr 43). Z drobnych form wierszowanych zwraca uwage 16-literowy anagram G.
Chomicza (nr 57). Wśród krzyżówek wyróżniłbym te z niebanalnymi określeniami -
rymowanymi (Jolka dla zmotoryzowanych B. Malacha i T. Olejarczyka, nr 1) i
przymrużanymi (L. Rydz, nr 18, nr 70, M. Wołc (zdrobnienia), nr 81), a także
kreskówkę D. Osydy (z nazwami gier, nr 32) i zaszyfrowaną jolkę A. Sumery (nr
95). Przymrużka Leszka robi wrażenie szeregiem bardzo udanych okresleń,
podobnie zresztą jak zadanie Adama Sumery z ostatniej czerwcowej "Rozrywki" -
widać, że można jeszcze wymyślić coś niebanalnego, a nie silić się na mało
zabawne rymowanki.

Mistrzostwa Lublina 2004 - opis
Było o niebo lepiej niż w zeszłym roku (a nawet o dwa). Turniej rozpoczął się z
15-minutowym opóźnieniem, ale za to składał się aż z 3 części.

Pierwsza to zestaw 9 rebusów autorstwa Bohdana Bieńkowskiego z Lublina, który
wczoraj skończył 90 lat. Rebusy były nie do rozwiązania, ale o dziwo znalazł
się Marian Jedliczko z Lublina, który rozwiązał wszystkie. A nagrody w tej
części były czysto materialne (brak danych o nominałach).

Druga część to zasadniczy turniej z zadaniami autorstwa J.P.Wrony (m.in.
szyfrogram, anagramy, szkotka, uzupełnianki, logogryf, ciekawa krzyżówka od AA
do ŻŻ, jolka, kilka krzyżówek typu poziomo tematycznie pionowo bele co oraz
krzyżówka dla twardzieli premiowana dodatkowymi 30 pktami za pełne
rozwiązanie). Zasada punktacji jak w zeszłym roku, czyli 0 punktów za chociażby
jeden źle wpisany wyraz w danym zadaniu. Tym razem jednak nie przewidziano
bonusów za całkowicie wypełnione diagramy (oprócz w/w krzyżówki dla
twardzieli). Nagrody były tylko za pierwszych 8 miejsc, przy czym organizator
sam typował, kto co dostanie. Zawodnicy z miejsc 7-8 zostali uznani za
miłośników kolęd :-)))

Trzecia część przygotowana przez red. Rozrywki, a dozorowana przez Arka Dybałę,
składała się z 3 zadań diagramowych, rebusu i około 10 drobnych form
wierszowanych. W tej części brały udział losowo dobrane pary uczestników, a
wygrali ex aequo (Marcin Radoń i Maria Zygmunt) i (Zbigniew Trzaskowski i ? ?).

O dziwo, organizator zapewnił wyżerkę (napoje i batoniki).