aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Txiki: "Barça nie podaruje Savioli"
Sekretariat techniczny Barcelony jest zaszokowany. Każdy klub, który pyta się o Saviolę sądzi, że Barcelona z pocałowaniem ręki odda Argentyńczyka za darmo. Nic bardziej błędnego. By położyć temu kres Txiki oświadczył w Aarhus, że "Barça nie podaruje Savioli." Sekretarz techniczny po raz kolejny powiedział, że dla 'El Conejo' nie ma miejsca w kadrze Blaugrana, lecz zostawił drzwi otwarte dla jego pozostania, jeśli nie znajdzie się żaden poważny kontrahent. "Nie liczymy na niego. Jest to decyzja podjęta po długich przemyśleniach, a nie w ciągu 10 minut. Szukamy rozwiązania, które zadowoli każdą ze stron. Na razie drużyny, które się zgłaszają po Javiera są głównie z Hiszpanii. Wszystkie oferty są jednak niezadawalające i jak już powiedziałem, na takie opcje nie możemy się zgodzić."
Begiristain powtórzył też, że jeśli nie pojawią się żadne poważne oferty to Saviola i Rustu będą podróżować z drużyną do Azji na tournee, a nawet zostaną włączeni do kadry zespołu na przyszly sezon. Bask zaznaczył, że na pewno nie powtórzy się scenariusz znany z przypadków Daniego i Bonano, którym nie pozwolono na treningi z drużyną. Na temat doniesień o zainteresowaniu Jorge Andrade Txiki powiedział tylko: "To nie jest prawda. Nie zrobuliśmy w tym kierunku żadnego ruchu." Pytany o sprawy bieżące Bigiristain wyjaśnił, że sprawy kontraktów Rijkaarda i Ronaldinho są już 'na ostatniej prostej' oraz pochwalił Van Bommela za ciężką pracę i dobre 'wpasowanie' się do drużyny.
Źródło: Sport Espana
Bez Ronaldinho o Puchar Gampera?
Brazylijczyk opuścił z powodu kontuzji pierwszy trening w tym tygodniu. Co prawda uraz nie jest na tyle poważny, aby Ronnie bezwzględnie nie mógł wystapić w środę przeciwko Juventusowi, ale Frank Rijkaard prawdopodobnie da odpocząć gwieździe Barcelony. Naciągnięcie mięśnia nastąpiło podczas sobotniej potyczki z Betisem. Sztab medyczny twierdzi, że Ronaldinho będzie gotowy do walki o Trofeum Gampera. Wydaje się jednak, że trener nie chce go przemęczać w meczu towarzyskim w momencie, gdy na horyzoncie jest pierwsza kolejka Primera División. Już 27. sierpnia AlavĂŠs podejmie w Vitorii ekipę z Katalonii.
Źródło: Własne
Lekka kontuzja Rafy
Rafael Marquez opuścił dzisiejszą sesje treningową. Absencja była spowodowana urazem kostki, jakiego doznał Meksykanin. Badania nie wykazały niczego niepokojącego, jednak lepiej dmuchać na zimne. Tuż po rozpoczęciu porannego treningu, Marquez poczuł ból w lewej kostce. Chwilę potem lekarze obwieścili: „Testy medyczne, jakie zostały przeprowadzone, nie dały powodów do zmartwień. Mimo to piłkarz musi trochę odpocząć. Chcemy zobaczyć jak sytuacja będzie się dalej rozwijać”.
Powroty Gabriego, Giuliego i Deco
Tymczasem reszta graczy Blaugrany ostro trenowała. Zostali oni podzieleni na 2 grupy. W jednej z nich znajdowało się dwunastu piłkarzy, natomiast w drugiej dziewięciu. Zawodnicy ćwiczyli szybkość i precyzję w trakcie krótkiej gierki. Pocieszającym niech będzie fakt, iż do treningu na pełnych obrotach powrócili Gabri, Giuly i Deco. Szczególnie cieszyć może powrót tego pierwszego. Gabri bowiem z powodu skręcenia kostki nie uczestniczył w zajęciach już od końcówki sierpnia. Po treningu wykonywał on jeszcze kilka ćwiczeń rozciągających pod nadzorem trenera od sprawności fizycznej. W przypadku Giuliego i Deco, ich urazy były niegroźne, stąd szybki powrót do pracy.
Trening strzelecki
Po kilku przebieżkach i ćwiczeniach z piłkami, zawodnicy mieli za zadanie strzelać na bramkę strzeżoną na zmianę przez Valdesa i Jorquerę. W tym elemencie brylowali Mark van Bommel i Ludovic Giuly. Następnie uderzano z połowy boiska. Najlepiej w tym elemencie gry spisywał się niezawodny Ronaldinho, po którego uderzeniach piłka dwukrotnie grzęzła w siatce.
Źródło: fcbarcelona.com
Lista powołanych zawodników na mecz z Sewillą
Frank Rijkaard ponownie objął stery FC Barcelony. Holender poprowadził już trening pierwszej drużyny, a także powołał 18-stu graczy na niedzielny mecz z zespołem z Andaluzji. Absencja kilku kluczowych graczy spowodowała, iż Mister nie miał kłopotów z selekcją. W miejsce kontuzjowanych Xaviego, Van Bommela i Motty do składu wskoczyli Maxi Lopez, Damia oraz Santi Ezquerro. W porównaniu z ostatnim spotkaniem w Udine nastąpiły dwie zmiany. Do składu na nadchodzący mecz powracają Eto'o i Ronaldinho, a wypadają z niego Marquez i Deco, którzy muszą pauzować ze względu na kartki.
Miejsce i godzina rozpoczęcia spotkania: Camp Nou, 21.00
FC Barcelona już w Londynie - Ronaldinho spóźniony
Ekipa Dumy Katalonii jest już w Londynie. W stolicy Anglii samolot z 325 pasażerami wylądował w dzisiejsze południe. Barcelona, jak wszyscy wiedzą, przyleciała do Londynu, aby stawić czoło Chelsea. Na pokładzie samolotu znalazł się między innymi Xavi Hernandez, który nie zagra w tym spotkaniu, ponieważ jest kontuzjowany, lecz zasiądzie na trybunach Stamford Bridge. Zespół Barcelony wylądował na lotnisku Gatwick, które znajduje się w południowo-wschodniej części Londynu. Piłkarze, trenerzy jak i działacze Blaugrany po szczęśliwym ukończeniu lotu udali się do hotelu. W samolocie brakowało Ronaldinho, ponieważ ten pomylił godziny i spóźnił się na lotnisko w Barcelonie. Jednak Brazylijczyk poleciał do Londynu następnym samolotem i bez problemu trafił na miejsce. Na lotnisku Gaucho spotkał wielu fanów, którym udzielił jak zawsze dużo autografów. Drużyna Rijkaarda przeprowadziła dziś pierwszy, jak i ostatni trening na murawie Stamford Bridge. Nieobecni byli Gabri i Maxi Lopez, którzy nie zostali powołani na mecz z Chelsea i trenują w Barcelonie.
Źródło: Barca.TV
Konflikt Ronaldinho z Rijkaardem?
Nie kontuzja uda, ale opuszczenie treningu spowodowało brak Ronaldinho w ligowym meczu Barcelony z Celtą w Vigo (3:2 dla mistrzów Hiszpanii). Genialny piłkarz złamał w sobotę klubowy regulamin trenera Franka Rijkaarda, choć już wcześniej rozwścieczył Holendra
Tuż przed piątkowym meczem z Sevillą o Superpuchar Europy w Monaco Ronaldinho, zamiast koncentrować się z zespołem, zajmował się promocją. Wieczorem zagrał słabo, a Barcelona przegrała aż 0:3. Następnego dnia Brazylijczyk - jako jedyny zawodnik zespołu - opuścił trening. Nie wiadomo, z jakiego powodu. A zgodnie z zasadami Rijkaarda piłkarz nie może zagrać w meczu, jeśli nie będzie go na zajęciach w ostatnich 48 godzinach przed spotkaniem. Holender nie zabrał więc 26-letniego Brazylijczyka do Vigo.
Oficjalny komunikat mówił o kontuzji, której Ronaldinho miał się nabawić w pojedynku z Sevillą. Angielska prasa od razu podjęła temat transferu - Brazylijczykiem wciąż są zainteresowane Chelsea Londyn i AC Milan. Chociaż ten drugi klub chce także Robinho z Realu Madryt - hiszpański "AS" napisał, że mediolańczycy złożyli "Królewskim" ofertę w wysokości 25 mln euro. Real ją odrzucił. Okno transferowe w Europie zamyka się 31 sierpnia.
Quaresma jest best, byś zobaczył jesgo tricki to byś padł, Ronaldinho takie może na treningach robi, a na meczu to tylko biega jak pajac ze sławnym nazwiskiem na plecach , Quaresma nie jest brzyyyyyyyydal, walnę fotkę jakąś jak znajdę
Nazwa Klanu 360° Multigaming Clan
Strona www.360.yoyo.pl
Forum http://360.phorum.pl
Posiadamy Dywizje w WoWa,CS:S,Battlefield2,Call of Duty 2,War Rocka,Soldata
Członkowie Klanu:
Meldor [CL]
Szynek007 [VCL]
Pstrag
Destro
Mittelmean
Ronaldinho
Czubek
Mariusz012 [R] Rekrutujący
Michal007
Patrykus93
Obecnie Rekrutujemy.Oto Regulamin
Zasady rekrutacji według VCL:
1.Rekrut musi mieć powyżej 15 lat
2.Gdy gra w war rocka to obowiazkowo przebywac na TS.
IP TO
199.199.151.25:8767
3.Dobry Skill
4.Posiadać Mikrofon i słuchawki.Wyjatkiem śa cicho właczone głosnikuy żeby nie było pogłosu na TS.
5.uczestniczyc w Testach.Sparingach,Meczach i oczywiscie Treningach.
6.Dobry Humor [ODZYWANIE SIE NA TS]
7.Odwiedzac codziennie forum jeśli to możliwe.
8.Chęc gry zespołowej
Co Oferujemy
1.Miła atmosfera na TS
2.Nabywanie nowych umiejetności
3.Pomoc w kazdej sprawie
4.Gre zespołową
5.Mecze i Sparingi
6.gry w roznych rodzaju Ligach
By
szynek007-CoLybie.LubieLubiePajdyzeSmolceMIduTegoKiszunyOgorZWodaDoPopycia...Cu in game
Teraz nadchodzi chwila na odpoczynek. Cztery sesje treningowe, jakie drużyna FC Barcelona odbyła przed wyjazdem do Azji były wyjątkowo ciężkie i wyczerpujące.
W ostatnich dniach podczas treningów w palącym słońcu zawodnicy marzyli o tym, aby jak najszybciej udać się do szatni i wziąć kojący prysznic. Po wczorajszych porannych zajęciach doszło do zabawnego zdarzenia. Bohaterem całego zajścia był Ronaldinho, który, zawsze z uśmiechem na twarzy i radością w głosie, skarżył się na to, jak wiele energii pochłaniają ostatnie ćwiczenia zaplanowane przez sztab szkoleniowy.
"Co to za życie!?" - krzyczał Brazylijczyk w kierunku Franka Rijkaarda podczas zajęć na Mini Estadi. Wywołało to salwę śmiechu wśród reszty piłkarzy, a holenderski szkoleniowiec zrobił dziwną minę dając do zrozumienia, że także wie, co miał na myśli jego podopieczny.
Najciekawsze jest to, że do końca okresu przygotowawczego niespełna miesiąc i przed zawodnikami jeszcze więcej wycieńczającego treningu. Żaden z nich nie uniknie wysiłku. Teraz, podczas tournee, nadejdzie chwila na złapanie oddechu przed końcową fazą pre-sezonu, który czeka na piłkarzy w Barcelonie. Potem pozostaje już tylko czekać na rozpoczęcie sezonu 2007/2008.
To dziwne, ale mimo, że mam znakomitą szkółkę piłkarską, żadnego Ronaldinho nie wyciągnąłem... może raz na pół sezonu jakiś zadowalający. Do z taką szkółką... Kasy się w nią ładuje, a tu same trampkarze do podawania piłek ledwo zdolne wychodzą... Ech... ci napastnicy, których zatrzymałem, po sezonie treningów osiągają 3 do 3,5 gwiazdki... O pięciu * mogę jedynie pomarzyć... BTW: W moim teamie nikt nie zgrzeszył jeszcze zdobyciem 4,5*... chyba że w kilku zsumowanych ze sobą meczach . Pozdrawiam i życzę sukcesów w wyciąganiu talentów... bez przedrostka [anty]
Kobe Bryant motywuje "Dumę Katalonii"
Gwiazdor ligi koszykówki NBA - Kobe Bryant (Los Angeles Lakers) niespodziewanie pojawił się na czwartkowym treningu piłkarzy FC Barcelona.
W sobotę rozegrana zostanie ostatnia kolejka hiszpańskiej ekstraklasy, która zadecyduje, czy ekipa z Katalonii po raz trzeci z rzędu sięgnie po mistrzostwo kraju.
"Przyszedłem wesprzeć moją ulubioną drużynę piłkarską. To duży zaszczyt móc śledzić trening Barcelony" - powiedział po zajęciach Bryant.
Słynny koszykarz dodał, że obecny trener katalończyków Frank Rijkaard był zawsze jego ulubionym piłkarzem. "Ma wielką klasę" - wyjaśnił 29-letni Bryant.
Barcelona ma na kocie 73 punkty - tyle samo co wyprzedzający ją Real Madryt. By triumfować w lidze musi liczyć na potknięcie "Królewskich" w starciu z RCD Mallorca. Rywalem Barcelony w ostatnim meczu będzie zdegradowany z ligi Gimnastic Tarragona.
Bryant spędził dzieciństwo w Europie i nie ukrywa, że jest fanem piłki nożnej. Z uwagą śledził cały trening Barcy, a chwilę po nim uściskał się z najlepszym zawodnikiem klubu - Ronaldinho.
PAP/INTERIA.PL
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl