Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Ja obecnie gram w modyfikacje do Rome: Total War zwaną Rome: Total Realism, wersja 6.0, i to jest zbrodnia nazwać to błahą modyfikacją :>
• nowe modele i tekstury jednostek
• nowe jednostki, z historycznie poprawnymi nazwami i umiejętnościami
• nowy system rekrutacji (teraz np Hiszpanie jeśli podbiją Rzymian będą mogli rekrutować ich jednostki)
• nowa, skomponowana przez profesjonalnego kompozytora muzyka ("The Might Self" wymiata ;D)
• nowe głosy rzymskich jednostek, teraz gadają po... ŁACIŃSKU! Też nagrane przez jakiegoś profesjonaliste. To robi piorunujące wrażenie jak dowódca rzuca rozkazy po łacińsku ;D Szkoda że greckie jednostki nadal mają głos jakiegoś kastrata =_=
• nowa większa mapa, sięgająca aż do granic Indii, mozna się zabawić w Aleksandra
• chyba z 3 razy więcej miast i prowincji
• dużo więcej zmian ;P

GRA WYMIATA! Tworcy Rome powinni zatrudnić ludzi od total realism =_=

http://rometotalrealism.com/



A ja cały czas czekam na Medievala II: Total War, którego powinni mi wysłać jeszcze w listopadzie . Demka były zachęcające, po premierze jeszcze będzie trza poczekać na moda Medieval II:Total Realism, który usunie jakieś popieprzone jednostki w stylu arabskich słoni z armatami na grzbietach (sic!). I który doda Czechy i Litwę. Ale te braki można wybaczyć, gdyż po któryśtam podejściu stwierdziłem, że bitwy z dema (Azincourt i Pawia) były dość fajne, a jak każdy fan TW wie, bitwy historyczne zazwyczaj były najnudniejszym elementem serii ;p.

No i jeszcze Warhammer:Mark of Chaos, ale poczekam na pierwsze opinie, bo ja chcę armię niziołków, i jak ich nie będzie, to nie kupię oryginała.

Z starszych to wiadomo - HoMM3 (5 jest gut, ale zbeszcześcili Dungeon mrocznymi elfami, czego im nie wybaczę), Warcraft II i III, Medieval i Rome: TW (Shogun mi się nie spodobał), Soldiers:HoWWII (ale tylko kampania niemiecka i sowiecka, brytyjska i amerykańska była nudna), Warhammer40k:DoW. Pamiętam jak miałem może z 9 lat grałem też w jednego z C&C, ale nie pamiętam jakiego, ale mi się podobał. Seria KKnD też była niczego sobie. To tyle co mogę sobie na teraz przypomnieć.



Eeee... ten podpis troche przeterminowany, bo teraz grywam w Rome:Total Realism ;P
Ten mod do JA nazywa? si? Movie Battles 2, mia? o wiele lepszy system walki na miecze ni? podstawowy JA. W tym modzie wszsytko polega na umiej?tno?ciach a nie tylko na g?upim "doskocz i m??dl si? ?eby? waln??" Teraz walki s? bardziej filmowe )dlatego movie battles ) zazwyczaj przeciwnicy stoj? na ziemi i si? nawalaj? mieczami, skakanie podczas pojedynku to naprawde z?a rzecz ;P No i oczywi?cie mnostwo nowych klas, modeli, broni, skin??w. Mi chyba najbardziej przypad? do gustu (op??cz jedi i sith oczywi?cie) clone trooper i ARC trooper, obydwie klasy to zab??jcy sith??w
Polecam http://moviebattles.com/ mod zajmuje okolo ~200mb mo?na dodatkowo sci?gn?c map packa (~190mb).



Miałem poczekać z ponowną grą w Rome, do momentu gdy będę miał nowy sprzęt (czyli do niedzieli). Jednak brat oddał mi grę (podstawkę bo dodatek pożyczyłem kumplowi) a ja oczywiście nie mogłem się powstrzymać i ją zainstalowałem
Jednak tym razem ściągnąłem jeszcze najlepszego i największego moda: Total Realism, wersja 6.0 gold.
Wybrałem Rzymian i zacząłem rozgrywkę. Niestety naciąłem się już przy pierwszej bitwie gdy chciałem zdobyć miasto na południu Włoch. Niefortunnie było ono także celem Greków. A Grecy mieli słonie i falangitów. Cóż, porażka była oczywista i moja najsilniejsza armia została pobita. Pozostało mi wczytanie sejwa, zaczęcie od poczatku i skierowanie się na północ, ku ziemiom Galów. Z nimi pójdzie mi o wiele łatwiej. A Greków w końcu i tak załatwię, wypędzając z Italii. Niech tylko urosnę w siłę...



Ja również nabyłem (a właściwie pożyczyłem od brata, który pożyczył od kolegi ) Gta: SA jednak gram w nią sporadycznie. Raz zdarza się godzinkę dziennie, następnego dnia wcale. Różnie to bywa, zależy od chęci. Gra jest fajna (grafika trochę słaba) i bardzo rozbudowana.
Mi na Athlonie 2700+ (Barthon), Radeonie 9200 128 ram i pamięci 256 działa bardzo dobrze w najwyższych detalach.

Drugą grą w którą gram jest Rome:Total War (orginał ). Gram na modzie Total realism.
Świetna gra, którą wałkuję gdzieś od dwóch miesięcy.

Trzecią jest nieśmiertelne Call of Duty (orginał ). Grywam wyłącznie w multi. A i to tylko z bratem ciotecznym. Obaj podczas gry komunikujemy się przez Skype. Jest po prostu zajebiście, można opracować plan działania, wzajemnie się wspieramy, itp.

W Starcrafta (multi) grywam już rzadko.




Właśnie "odkryłem" Rome Total Realism w wersji platinum. Nie ma w ogóle porównania do podstawki... no chyba, że ktoś nie lubi użerać się z dziesiątkami miast. Też mam, bardzo polecam, mocno zwiększony poziom trudności. Głownie dlatego że kraje AI toczą z tobą nieustanną wojne i masz prawie pewność ciagłej walki z sąsiadami. Rzymem na najwyższych poziomach trudności(kampania/bitwa) trzeba sie nieżle napocić żeby opanować Italie.



Przyznam, że Medievala II odstawiłem na półkę gdzieś po miesiącu i leży tam do dziś. Denerwował mnie poziom i sama idea podbijania Europy, która w średniowieczu już się niestety kupy nie trzyma.

Przesiadłem się tym razem na kolejnego moda pod Rome Total War, tym razem o nazwie "Imperator II". Mod jest stworzony tylko do gry Rzymem, za to naprawdę całkiem realistycznie odwzorowuje historię. Jest o niebo lepszy od osławionego Rome Total Realism (na bazie którego notabene powstał), a o - używając wcześniej wspomnianego terminu - arcadowym podstawowym RTW nie wspominając.

Gdyby twórcy z Paradoxxu chcieli zaimplementować bitwy na podobieństwo serii Total War, zapewne bym nie protestował, o ile dali by jedncześnie możliwość ich rozstrzygania na podstawie obecnych rozwiązań.

Pozdrawiam

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.